Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, Przemas1303 napisał:

Wiem Andrzeju tak tylko zacytowalem aby autor postu mógł edytować nazwę gatunku. 😊

Podejrzewam Przemku ze ta lista by się teraz wydłużyła a nazwy musiałbym pozmieniać u 80% gatunków :)

Opublikowano
5 godzin temu, Merlot napisał:

Podejrzewam Przemku ze ta lista by się teraz wydłużyła a nazwy musiałbym pozmieniać u 80% gatunków :)

To trzeba poszperac i aktualizować listę Adrianie, może to da ludzia do zrozumienia iż jest sporo tych gatunków na wiginieciu, właśnie z winy Człowieka niestety 😕😟

  • Lubię to 2
Opublikowano
10 godzin temu, Przemas1303 napisał:

może to da ludzia do zrozumienia iż jest sporo tych gatunków na wiginieciu, właśnie z winy Człowieka niestety 😕😟

Jest to smutne 😕 ,ale... gdyby nie ryby z odłowu to nie było by akwarystyki,bo skąd byśmy mieli ryby w akwarium ;) 

Oczywiście to nie znaczy,abyśmy kupowali najbardziej zagrożone gatunki ryb z odłowu. Szczerze to My tutaj jesteśmy tylko malutką kropelką w morzu(yyy w jeziorze :P )  jeśli chodzi o popyt na ryby WF.

Nie My,to znajdzie się ktoś inny i niestety tak to funkcjonuje.

Sam posiadam Chindongo saulosi,które jest na liście zagrożonych gatunków,ale po pierwsze nie jest ono z odłowu. Po drugie po co mam kupować ten gatunek z odłowu,skoro w handlu jest ogólnodostępny. Po trzecie nawet nie wiem,czy to F1, F2 czy Fxxx bo dla mnie to nie ma znaczenia.Ważne że ryba spełnia moje wymagania,jeśli chodzi o jakość,ale wiadomo w przypadku tego gatunku różnie bywa z jakością.Jednak jest kilku hodowców ,które takowe ryby dobrej jakości posiadają :) 

Tyle ode mnie w tym temacie,który uważam za wyczerpany ;) 

Pozdrawiam 

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, egon44 napisał:

Jest to smutne 😕 ,ale... gdyby nie ryby z odłowu to nie było by akwarystyki,bo skąd byśmy mieli ryby w akwarium ;) 

Rozumiem Andzrzeju, ale te gatunki które nie są zagrożone i jest ich sporo można odlawiac. 

 

Godzinę temu, egon44 napisał:

Oczywiście to nie znaczy,abyśmy kupowali najbardziej zagrożone gatunki ryb z odłowu. Szczerze to My tutaj jesteśmy tylko malutką kropelką w morzu(yyy w jeziorze :P )  jeśli chodzi o popyt na ryby WF.

Może i jesteśmy tylko ta kropelka ale powinniśmy coś w tym kierunku zrobić i działać.

Pewnie to mało i tak da, ale jako stowarzyszenie, trzeba odradzac zakupu tych ryb które są na wyginieciu. 

Większość handlarzy i tak zrobi swoje, a bynajmniej my jako Klub Malawi będziemy mieli czyste serce iż nie kupujemy ryb, które są zagrożonym gatunkiem. 

Godzinę temu, egon44 napisał:

Nie My,to znajdzie się ktoś inny i niestety tak to funkcjonuje.

Napweno nie my jako Stowarzyszenie, niestety handlarzy jest sporo aby tylko zarobić. Ktoś się stara za własne pieniążki aby odbudować populację gatunków a inny na tym zarabia. 

 

Godzinę temu, egon44 napisał:

Sam posiadam Chindongo saulosi,które jest na liście zagrożonych gatunków,ale po pierwsze nie jest ono z odłowu. Po drugie po co mam kupować ten gatunek z odłowu,skoro w handlu jest ogólnodostępny. Po trzecie nawet nie wiem,czy to F1, F2 czy Fxxx bo dla mnie to nie ma znaczenia.Ważne że ryba spełnia moje wymagania,jeśli chodzi o jakość,ale wiadomo w przypadku tego gatunku różnie bywa z jakością.Jednak jest kilku hodowców ,które takowe ryby dobrej jakości posiadają :) 

Tyle ode mnie w tym temacie,który uważam za wyczerpany ;) 

Pozdrawiam 

Ja również posiadam zagrożony gatunek którym jest Melanochromis Chipokae, mój też nie jest z odłowu i bardzo się z tego cieszę. 

Właśnie twoja wypowiedź mówi sama za siebie, jest ogolno dostępny, a czemu? 🤔 Bo nikt nie odradza ludzia tzn miłośniką pielęgnic afrykańskich zakupu takich ryb, których niedługo może nie być. 

Godzinę temu, egon44 napisał:

Po trzecie nawet nie wiem,czy to F1, F2 czy Fxxx bo dla mnie to nie ma znaczenia.Ważne że ryba spełnia moje wymagania,jeśli chodzi o jakość,ale wiadomo w przypadku tego gatunku różnie bywa z jakością.Jednak jest kilku hodowców ,które takowe ryby dobrej jakości posiadają :) 

Tyle ode mnie w tym temacie,który uważam za wyczerpany ;) 

Pozdrawiam 

To masz powód do dumy iż tego gatunku niemasz WF bo jest Zagrożony, I nie dożysz do jego wyginiecia. 

Mi też nie chodzi czy to F1 f2 f3 czy nawet f20, liczy się to iż ma być piękna zdrowa i żywa. 

Wiem iż znajomi hodowcy posiadają te ryby ale nie są one z odłowu tylko z hodowli. 

A szczerze temat nie jest wyczerpany tylko powinien wejść w obieg innym którzy jeszcze nie wiedzą iż poprze odłow , tracimy nasze gatunki, których niedługo nawet nie będzie w jeziorze a co dopiero w naszych pięknych zbiornikach. 

Tyle odemnie Andrzeju, takie jest moje zdanie na temat zagrożonego gatunku i nie tylko Chindongo Saulosi 😊ale również tych których niedługo nie będzie i być może nie będzie chęci aby odbudować populację. A wiesz czemu? 🤔 Bo to nie będzie miało sensu, my odbudujemy a inny je wytepi i tu się powtórzę aby tylko zarobić bo jest na zbyt i oferty są ogolno dostępne do zakupu. 

Takie jest moje zdanie Andrzeju Pozdrawiam 

 

Edytowane przez Przemas1303
  • Lubię to 1
Opublikowano
13 minut temu, Przemas1303 napisał:

Może i jesteśmy tylko ta kropelka ale powinniśmy coś w tym kierunku zrobić i działać.

Pewnie to mało i tak da, ale jako stowarzyszenie, trzeba odradzac zakupu tych ryb które są na wyginieciu. 

Czyli co mamy odradzać zakupu ryb z listy Adriana @Merlot ? ;) 

Wątpię aby to przeszło :) 

Popyt na saulosi itp. popularne gatunki  był,jest i dalej będzie i nic tego nie zmieni .

Pozdrawiam 

Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Bezprym napisał:

Trochę mi głupio czytając wasze posty bo mam benetosa f1😔

Tak Sławku masz Bentosa F1 nie WF. 

Mi chodzi tylko i wyłącznie aby dotarło do ludzi ze w przyszłości te ryby które posiadamy tak jak piszesz F1 benetos może też nie być f2 f3 a nawet f10. 

I wcale nie może Ci być głupio tylko powinieneś być dumny iż masz ten gatunek u siebie a niedlugo może go nie być już wogole. 

Edytowane przez Przemas1303
Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, egon44 napisał:

Czyli co mamy odradzać zakupu ryb z listy Adriana @Merlot ? ;) 

Wątpię aby to przeszło :) 

Popyt na saulosi itp. popularne gatunki  był,jest i dalej będzie i nic tego nie zmieni .

Pozdrawiam 

Ja nikomu nic nie odrodzam. A @MerlotCh. Saolusi ma tylko z odłowu czy też z własnej hodowli?I wcale Merlota nie mieszam w nasze dyskusje na temat postu czy też w listę ryb których ma nie mieć na liście do zakupu. 

Bo nie  tylko Adrian ma ten gatunek i znając życie pewnie nie z odlowu. 

 

 

Pozdrawiam 

 

Edytowane przez Przemas1303
Opublikowano

Tak się składa że nie mam Saulosi u siebie ani nigdy nie posiadałem :) I nie chodzi mi o blokowaniu sprzedaży ryb zagrożonych ale bardziej o przedstawieniu alternatywy dla tych gatunków. 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.