Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dnia 10.03.2017 o 11:27, crav napisał:

Wszystko zależy od wystroju... Ja w 450 standardzie miałem 4600 koralie i w zupełności wystarczała 

Czyli jak bym miał hydor 4 taka co ty miales to by było ok w zbiorniku 150x50x50, ładnie by mieszał nie robiąc pralki i ryby by nie walczyły  prądem? Czy polecasz cos jeszcze innego bo tunze i hydor to wysoka pólka. Jakieś inne modele, może z większym przepływem czy nie trzeba by było hydor jakis z 5000l byłby ok czy za mocny? Lub tunze np. 6065 nie za mocny by był? Nie wiem na co się zdecydować, szukam cos dobrego i z ładna kultura pracy, w akwarium plywa non-mbuna i nie mam gruzowisk. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wlasnie dotarl do mnie rw15. Czy to normalne ze on tak buczy? Przeciez ten halas na pierwszym biegu jest nie do wytrzymania a im szybciej tym gorzej. Czy to buczenie jest normalne? 

Opublikowano
Teraz, mlody.czub napisał:

Wlasnie dotarl do mnie rw15. Czy to normalne ze on tak buczy? Przeciez ten halas na pierwszym biegu jest nie do wytrzymania a im szybciej tym gorzej. Czy to buczenie jest normalne? 

Nie wiem jak z RW-15 ale u mnie RW-4 pracuje cichutko...

Miałem na początku ten sam problem,ale okazało się że rezonans oddaje kabel z falownika i stąd miałem efekt buczenia...

Sprawdź może w tym problem...

Opublikowano (edytowane)

Sprawdzaleml kabelek i kiwalem falownikiem na wszystkie strony. W momencie jak go trzymalem na srodku akwarium troche ucichlo ale nie takie bylo zalozenie przy zakupie tego falownika. Do najtanszych nie nalezy a halasuje jak tandeta z chin. 

IMG_1105.MOV

Edytowane przez mlody.czub
Opublikowano

Trudno się wypowiedzieć w tej kwestii...

Może daj mu parę dni na dotarcie...

2 godziny temu, mlody.czub napisał:

 Do najtanszych nie nalezy a halasuje jak tandeta z chin. 

To jest Chiński wyrób :) 

Opublikowano

Może być tak, że musi się "dotrzeć" i za jakiś tydzień i się poprawi - pompa Jebao tak właśnie u mnie miała. Ja bym go wyjął z akwarium, wyciągnął wirnik, sprawdził czy nie ma jakiegoś "syfu", nasmarował lekko smarem technicznym lub silikonowym. Nie da się ukryć, że jeśli jesteś wyczulony na hałas to będziesz go lekko słyszał ale mi osobiście aż tak strasznie nie przeszkadza a słuch mam raczej wyczulony :)

Opublikowano

Jaka jest alternatywa na falownik zeby go nie slyszec? Ja nie jestem wyczulony ale malzonka tak. Po kilkunastu minutach uslyszalem kategoryczne  - wylacz to. Sprobuje go odeslac jak się da, musze się rozejzec za czyms innym. 

Opublikowano
9 godzin temu, mlody.czub napisał:

Jaka jest alternatywa na falownik zeby go nie slyszec? Ja nie jestem wyczulony ale malzonka tak. Po kilkunastu minutach uslyszalem kategoryczne  - wylacz to

W pytaniu zawarta jest także odpowiedz.

Alternatywą jest wyłączony falownik a nawet zupełny jego brak - niestety słuch twojej żony nieuchronnie do tego prowadzi.

Jak ma tak czuły słuch  to alternatywą pozostają dwa narurowce na pompach C.O.  ale to tylko ze słyszenia wiem :lol: bo narurowca nie mam.

 

Opublikowano
14 minut temu, deccorativo napisał:

W pytaniu zawarta jest także odpowiedz.

Alternatywą jest wyłączony falownik a nawet zupełny jego brak - niestety słuch twojej żony nieuchronnie do tego prowadzi.

Jak ma tak czuły słuch  to alternatywą pozostają dwa narurowce na pompach C.O.  ale to tylko ze słyszenia wiem :lol: bo narurowca nie mam.

 

Dokladnie taki byl argument. 

"Nie po to robiles taki cichy filtr zeby mi teraz takie buczace cos w salonie wlaczyc"

Narurowiec na 2 biegu bierze totalnie 70w a na pierwszym tylko 16w plus falownik wychodzi mniej, no ale coz - chyba nie da się tego pogodzic. 

Opublikowano
16 minut temu, mlody.czub napisał:

Narurowiec na 2 biegu bierze totalnie 70w a na pierwszym tylko 16w plus falownik wychodzi mniej, no ale coz - chyba nie da się tego pogodzic. 

E tam - nie da pogodzić.

Oczywiście że da .

Cóś przyoszczędzić chciałeś na pompie CO i kupiłeś nie taką IBO ECO 25/60 za 240 zł co na 3 biegu bierze 22W a sika ponad 3000l/h bezszelestnie to teraz masz te 70W na dwójce.

to po co ci falownik -  widzisz złogi gówniane w baniaku na piasku?;)

 Zwróć falownik do sprzedawcy .

Zawsze piszę że falownik to dopiero wtedy kupować jak się nie da po wielu próbach ogarnąć cyrkulacji gówienek w baniaku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.