Skocz do zawartości

No2 ma 3.3mg/l.Tragedia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam woda dojrzewala 4tyg.po wpuszczeniu pysi i pierwszej podmiany No2 skoczylo jak w temacie do 3.3mg/l!No3 wynosi 20.Jak to jest możliwe i co teraz zrobić. W ciągu 3 dni padły mi 4 socolofi =/, a reszta ryb nie zareagowała na ten potężny skok parametrów. Co się dzieje? Reszta parametrów jest utrzymywana w normie i się nie zmieniła.

Opublikowano
15 minut temu, Adik87 napisał:

Tak mierzylem dlatego zdecydowalem juz zarybic akwa.No3 zoolek, a No2 Tropical. Tylko takie dostałem w najbliższym sklepie.

A jaką wartość miały NO2 i NO3 przed wrzuceniem ryb? NO3 zooleka to loteria wyników.

Opublikowano

No2 było między  0.1-0.4, a No3 mniej niż 5.Dlatego nie wiem skąd te skoki i co mogę teraz zrobić? Dlaczego tylko padłoi kilka ryb, a reszta jest w świetnej kondycji? 

Opublikowano

Nie wiem ile jeszcze razy będę pisał że dojrzewanie baniaka nie robimy na zegarek czyli na 4 tygodnie tylko na wyniki testów które to potwierdzą. Miałeś nie dojrzały baniak i wpuściłeś ryby - i to wyłącznie twoja wina.

Pierwsze to zrób podmianę natychmiast ale  minimum 50%  a potem takie same podmiany  - codziennie.

Po drugie kup dwa test - JBLa NO2 i NO3  tym co masz obu nie wierzę

Po trzecie masz wlać jutro uzdatniacz kranówy  pod nazwą Kordon Amquel Plus - dawka na ilość wody w akwarium - i nie interesuje mnie jak ten preparat zdobędziesz  - może w Częstochowie a może w Katowicach.

Jak tego nie zrobisz to te w doskonałej kondycji w co nie wierzę też będą za kilka dni martwe.

Azotyny NO2 zabijają powoli niszcząc organy wewnętrzne ryb. Nawet takie które wydaje się że przeżyły kryzys zazwyczaj padają póżniej.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Teraz jak najszybciej podmień z 50% wody i zrób pomiar. Jak nic się nie zmieni, to znaczy, że masz testy do bani, a jak spadnie, to miałeś niedojrzałe akwa. Ratunkiem będą częste podmiany wody, a jak masz gdzie, to kup coś na zbiajanie NH , NO2 i NO3. .Seachem Prime   wyjdzie najtaniej, bo jest bardzo wydajny.

Edytowane przez kado
Opublikowano

2 dzień robie podmiany 50% a testy pokazują to samo.Jutro kupie test Jbla i te uzdatniacze, o których wspomnieliscie i odezwę się za kilka dni co i jak 

Opublikowano
8 godzin temu, Adik87 napisał:

2 dzień robie podmiany 50% a testy pokazują to samo.Jutro kupie test Jbla i te uzdatniacze, o których wspomnieliscie i odezwę się za kilka dni co i jak 

Bo jak się wpuści ryby do niedojrzałego baniaka i NO2 razem z NH3 zabija ryby, to nawet jak zrobisz podmiankę 100% wody to za kilka godzin i tak już będzie NO2 takie jak przed tą podmianką, nie wiem dlaczego tak jest ale jest . Na pewno z podmienianą wodą wywalasz te trucizny ale niemal natychmiast powstają nowe.  Z jednej strony świadczy to jak wiele tych trujących związków powstaje z rybami, a z drugiej gdy biologia ruszy - jaka to ogromna siła niszczenia trucizn drzemie w tych bakteriach nitryfikacyjnych.

    Latwiej ci będzie znależć Seachem Prime ale Kordon Amquel Plus działa o wiele silniej detoksykując i NH3 i NO2 a nawet nieco NO3  -  albo jeden albo drugi kup.

 

 

Opublikowano
10 godzin temu, Adik87 napisał:

No2 było między  0.1-0.4, a No3 mniej niż 5.Dlatego nie wiem skąd te skoki i co mogę teraz zrobić? Dlaczego tylko padłoi kilka ryb, a reszta jest w świetnej kondycji? 

Prawdopodobnie te NO3 to wynik kranówki (przy zooleku wartość 5 może doskonale być wartością 1 lub 10 a nawet 20). Biologia w Twoim baniaku nawet jeszcze dobrze nie ruszyła. Dopiero jak wpuściłeś ryby bakterie dostały sporą ilość papu i zaczęły wszystko przerabiać na  NO2. Kolejnym etapem będzie przerabianie NO3 ale może to potrwać kilka dni. Do tego czasu ryby mogą nie przeżyć.

Bardziej dostępny jest Prime. Przy codziennej podmianie wlewaj zgodnie z instrukcją producenta. Pamiętaj również o dolewaniu bakterii (absolutnie bez pożywki) np. Stability Sachema.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.