Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
7 godzin temu, deccorativo napisał:

A widzisz - nie napisałeś że kaseciak ma być na bocznej szybie przed tłem.

Ale resztę porad bym realizował.

Masz rację Henryku. Jak coś robić to raz a dobrze. Kaseciak musi być zbudowany i przyklejony do szyby na sucho. Wyleję na razie wodę i powtórzę start jak już będę miał kasetę. Wtedy ruszę też z biologią. Ale obiecuję, że w tym roku ryby już będą pływały :D

 

 

Opublikowano

Mi te kamyczki podobają się. Jeśli już, to może pociągnął bym je do końca tych dwóch kamieni. Fajny, minimalistyczny aranż pod non mbunę. Pewien dysonans stanowi imitacja skalnego gruzowiska w postaci tła i ten minimalistyczny wystrój. Zabawię się w jasnowidza :) i przewidzę, że w przyszłości zrezygnujesz z tego tła. Oczywiście dla non mbuny :) 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

DSC_4736.thumb.JPG.beac2648f71c3777646035604c544ffe.JPGKolejny etap już za mną  :D . Do 3:00 w nocy dłubałem przy pokrywie. Pokrywa zbudowana z 10mm spienionego pcv oraz 3mm tubondu czarny mat. Formatki obliczone przy pomocy kalkulatora forumowego oraz zdjętych dokładnych wymiarów akwarium. Jak się okazało rzeczywisty wymiar góry akwarium wynosił 699x2000x701x2001 i to musiałem uwzględnić. Dodatkowo założyłem powyższe wymiary akwarium plus 1mm, żeby pokrywa miała drobny luz po położeniu na zbiorniku. Na początku skleiłem formatki 1 i 2 oraz 3 i 4. Gdy przyszedł czas na klejenie całej ramy to okazało się, że pokrywa w kierunku prawo, lewo jest o 2-3 mm za długa i płyty tubondu nie zachodzą na siebie w całości. Udało mi się ten defekt naprawić skracając o 2 mm elementy nr 4. Było trochę kombinowania bo już miałem sklejone ze sobą elementy 3 i 4 ;). Ostatecznie udało się całość skleić. Dodatkowo jest to wzmocnione podwójnymi trójkątami ze 6 mm spienionego pcv. Aluminiowe błyszczące ranty tubondu zamalowałem czarnym markerem olejnym.

Po umieszczeniu całości na akwarium okazało się, że konstrukcja jest bardzo sztywna i zastanawiam się czy nie zrezygnować ze spinki ze spienionego pcv na środku pokrywy ?

 

DSC_4732.JPG

 

DSC_4735.JPG

DSC_4734.JPG

DSC_4609.JPG

Edytowane przez iquitos68
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Pogoda za oknem sprzyja domowym robótkom - prace powoli mozolnie przesuwają się do przodu :e_geek:

Jakiś czas temu wpadłem na pomysł, żeby blok absorbera azotanów napędzić inżektorem, zwężką Venturiego. Zakupiłem zwężkę: http://allegro.pl/inzektor-dozownik-aspirator-do-nawozu-nawadnianie-i6022324377.html. Zwężkę zamontowałem na tłoczeniu pompy. Pompa Tunze 1073.06 (niestety nieenergooszczędna(pomińmy ten aspekt), ale wydaje się cicha). Pompa ta ma max wydajność 5000l/h i wysokość podnoszenia słupa wody 3,7m.

Pierwsze próby wypadły niepomyślnie. Przy oryginalnym przewężeniu zwężki z 19 mm na 8,5 mm przepływ jaki mogłem uzyskać to 1600 l/h, czyli bardzo mało. Optymizmem napawało mnie to, że udało mi się uzyskać podciśnienie na inżektorze (tej rurce która wychodzi z boku) ponad 2 m wysokości podnoszenia.

Postanowiłem kosztem podciśnienia na inżektorze zwiększyć przepływ poprzez rozwiercenie zwężki z 8,5 mm na 12 mm co zwiększyło powierzchnie przepływu dwukrotnie. Próby w wannie wykazały, że osiągnąłem przepływ 3000 l/h i podciśnienie na inżektorze 1,2 m wysokości podnoszenia.

I tu pytanie to posiadaczy kaseciaków i bloków Purolite. Czy warto bardziej rozwiercić zwężkę, żeby uzyskać większy przepływ przy mniejszym ciśnieniu na inżektorze? Jakie jest minimalne/optymalne ciśnienie przepychania wody w bloku Purolite? Rozważam opcję pozostawienia tak jak jest lub rozwierce otwór na 14 mm co o połowę zwiększy powierzchnię przepływu na zwężce, przepływ może sięgnie 4000 l/h a podciśnienie na inżektorze spadnie być może do 0,5 m wysokości podnoszenia (obliczenia są skomplikowane, poległem, dlatego zastosowałem metodę eksperymentalną prób i błędów) :e_biggrin:

DSC_4779_1.JPG

 

DSC_4778 (1).JPG

Edytowane przez iquitos68
Opublikowano

Patrzę i kibicuję choć uważam rozwiązanie z tych do d...:D

Dysza venturi bardzo zmniejsza przepływ o czym już się przekonałeś. Wie to każdy kto choć raz z AqC2000 zdjął ten napowietrzacz z dyszą venturi.

Kupiłeś bardzo drogą pompę 5000l/h by ci sikała jak jvp100 za 30 zł ?

Ale ważniejsze są dwa inne aspekty tego rozwiązania.

Napęd bloku podciśnieniem zamiast ciśnienia z maleńkiej pompki 250l/h  nie znosi oporów hydrodynamicznych i natychmiast słabnie przepływ przez blok.

A czego w tym rozwiązaniu zupełnie nie widzisz . Purolite ma tendencję do zbijania się w grudę i nawet ciśnienie tej pompki z czasem powoduje że przepływ siada a nawet zupełnie zanika - w klasycznym rozwiązaniu to widzisz  a ty jak określisz wielkość przepływu przez blok w funkcji czasu:D.

Niby pompka 250l/h ma podnoszenie po stronie siku nawet 60cm więc wygląda że do tego podciśnienia możesz rozwiercać ale jak pisałem podciśnienie z venturi a ciśnienie z pompy to nie to samo. Wychodzi że słup wody +60 cm nie równa się -60cm.

Ciekawi mnie inna sprawa.

Nalej pełną wannę wody i włącz tą pompę samą bez tych pierdoł hydraulicznych i napisz co słyszysz ??

Ważne czy to jest na prawdę silent bo jeśli to pompa AC - to buczy i czym większa moc tym głośniej.

 

Opublikowano

To zaryzykuje rozwiercenie zwężki na 14 mm. Wieczorem spróbuję kolejne testy zrobić. Super by było żeby ta pompa załatwia mi filtrację, blok purolite i cyrkulację w baniaku to ekonomicznie wyszło by nienajgorzej bo bym zrezygnował z falownika i pompki bloku. 

Jeśli chodzi o napędzenie bloku to rozważam zastosowanie większej średnicy bloku to powinno zmniejszyć opory przepływu - teoretycznie. Napewno na bloku będę musiał dać jakiś przepływomierz żeby widzieć czy działa. 

Pompa w wannie buczy. Przy ścianie wanny bardziej a w toni mniej. Czyli nie taki znowu silence chociaż zbytniego porównania nie mam. Zobaczymy jak będzie w akwarium. 

Opublikowano
51 minut temu, iquitos68 napisał:

Pompa w wannie buczy. Przy ścianie wanny bardziej a w toni mniej. Czyli nie taki znowu silence chociaż zbytniego porównania nie mam. Zobaczymy jak będzie w akwarium. 

Identycznie będzie buczeć w kaseciaku:(, zupełnie jak pompa Atman306 :( za zupełnie mniejszą kasę.

Pewnym rozwiązaniem problemu są pompy DC takie typu eco np Jebao DCT xxxxxx  jak i te supereco typu Jebao RW4

W wannie mój stary "niby WP25 "  jest cichutki i nie buczy ino szumi przy pracy na maxa.

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Chciałem tylko napisać jako właściciel obu wyżej wymienionych pomp, że posiadając Atmana AT-306 i DCT 4000, śmiem twierdzić, że Atman jest wręcz cichszy niż DCT na niższych biegach, kiedy to słychać coś jakby gwizd.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.