Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam Wszystkich jako nowy użytkownik tego forum :)

W chwili obecnej jestem na etapie przesiadki na większe akwarium 600 lirowe 200x60x50h. Poprzednie akwarium 240 litrowe będzie powoli likwidowane. Główny powód likwidacji jest taki, że drewniana szafka  Diversa na której stoi powoli traci swoją stabilność z powodu nasiąkania wodą, którą pysiom zdarza się wychlapywać poza zbiornik. Dodatkowo kiedyś wydarzyło się nieszczęście i około 80 litrów wody wydostało się przez rurkę napowietrzacza na podłogę zalewając mnie i w niewielkim stopniu moich sąsiadów :( (mieszkam na 5 piętrze w bloku)  .

Tą jesień i zimę przeznaczam na założenie u mnie w domu super bezpiecznego nowego zbiornika.

Mam kilka pomysłów. Będę chciał zrezygnować z jakichkolwiek rozwiązań w których woda opuszcza zbiornik. Czyli filtry tylko wewnętrzne, żadnych napowietrzaczy. Na tym forum znalazłem bardzo ciekawe rozwiązania filtrów kasetowych i być może będę chciał iść w tą stronę :) . I tu pytanie jak taki filtr skonstruować. Widziałem tutaj wiele wersji tych filtrów.

Kolejna i kluczowa dla mnie kwestia to suprocentowe zabezpieczenie mieszkania przed zalaniem w przypadku rozszczelnienia (pęknięcia) akwarium. Prawdę powiedziawszy w internecie nie znalazłem ciekawych rozwiązań. Akwarium akrylowe jest bardzo drogie więc odpada. Czyli trzeba założyć, że akwarium będzie szklane i klejone i wcześniej czy później wyciek może się wydarzyć. Im dłużej się myśli na ten temat tym do głowy przychodzą pomysły, jedne lepsze, drugie gorsze.

Ostatnia wersja moich rozważań jest taka, aby akwarium postawić na stelażu zbudowanym z metalowych profili. W tym stelażu umieścić jakiś zbiornik do którego w jakiś sposób (jaki?) ściekałaby woda wydostająca się z rozszczelnionego akwarium. W tym zbiorniku znajdowałaby się pompa, która znów w jakiś sposób włączałaby się, gdy woda znalazłaby się w tym zbiorniku i przepompowywałaby ją do kanalizacji. Nie mam pojęcia czy dałoby się coś takiego zbudować. I tu prośba do forumowiczów, konstruktorów, o pomoc w tym projekcie :) Oczywiście inne pomysły i rady będę bardzo mile widziane :)

 

edit: Temat przeniosłem do działu "Osprzęt do akwarium"

Edytowane przez iquitos68
Opublikowano (edytowane)

Ja rowniez nad tym tematen myslalem i z grubsza wiem jak to zrobic, tylko ze mam nieco inna sytuacje. Postanowilem pod stelazem zrobic cos jak by brodzik. Ze specjalnych plyt skleje maly zbiornik o wysokosci moze 10cm na calej powierzchni stelarza, i w jednym miejscu odplyw do kanalizy - poniewaz mam mozliwosc zejscia pod podloge i podlaczenia tego bezposrednio nie bedzie to zaden problem. Jednak jest to tylko i wylacznie rozwiazanie na wycieki z narurowca ktorego bede mial pod akwarium. Musisz wziasc pod uwage ze jak akwarium sie rozszczelni lub peknie szyba to zazwyczaj woda chlusta odrazu na pomieszczenie - nie wiem czy jest mozliwosc zabezpieczenia sie na ten wypadek.

Zastanawialem sie nad delikatnie wiekszym bladem pod akwarium i tak jak by randem na okolo, blad pofrezowany i w jednym miejscu pod akwarium dziora rzeby woda leciala bezposrednio na dol - lecz nie jest to zbyt estetyczne rozwiazanie i ciagle bedzie cos wpadac miedzy akwarium i ten rand. nie wiem czy da sie to jakos polaczyc zeby dzialalo i bylo ladnie. Moze jakis rodzaj siatki od gory?

Caly pokoj uszczelnij - bedziesz mial basen :D

 

ps.za pozno zobaczylem ze temat przeniesiono :cool:

Edytowane przez Martin_1980

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Znaczy, (mogłem w sumie to powiedzieć od razu) jakiś już baniak z "malawi" jest, tyle że bardzo mały więc jedynie saulosi w nim pływa (zresztą już jedna samica ma narybek). Jakieś doświadczenie jest, co prawda bardziej ojca niż moje, ale wiem że w razie co to mnie nakieruje. Mam tak samo zamiar kupić książkę od Tan-Mal'a, więc też się nią pewnie doedukuje chociaż trochę. Czytałem do tej pory książkę "Back to Nature: Guide to Malawi cichlids", co prawda książka już trochę lat ma ale podstawy się raczej nie zmieniają. Też fakt faktem kto powiedział że nie mogę mieć 3 akwarii, w tym jednego u siebie (chociaż musiałbym się nakombinować aby znaleźć na nie miejsce u siebie). Tapatalkowane.
    • Do 240l trzech gatunków bym nie pchał, ale to samo mi przyszło do głowy - pierwszy baniak (w tym taki po długiej przerwie) jest zawsze poligonem doświadczalnym. Zasady biologii w środku się nie zmieniają, więc przynajmniej ryby nie płacą życiem za eksperymenty ogarniętego akwarysty, ale technika i kreatywność idą do przodu jak głupie. Przykład: tło. Osiem lat temu wypalałem acetonem styropian do pomalowania plakatówkami i wsadzenia za szkło żeby było wrażenie głębii, pięć lat temu robiłem tło z czarnego spienionego pvc, a dzisiaj praktycznie każdy ma wewnętrzne strukturalne.  Na miejscu kolegi @Radiowski kupiłbym przechodzone 240 350l (tylko kilka centrymetrów różnicy w rozmiarze, a spora w litrażu) i zaczął od niego we własnym pokoju, a w międzyczasie zbierał finans i doświadczenie na coś co będzie gniotło jajca w salonie.  
    • Poprawione. W sumie to sam mogłeś zmienić. Edytując pierwszy post, autor ma możliwość zmiany tytułu, ale trzeba to zrobić w ciągu 24 godzin od publikacji, potem już tylko moderator.
    • Proszę o poprawienie tytułu, oczywiście miało być Naturefood 😉
    • Pytanie o pokarm z tytułu, czy ktoś stosuje?  Z racji że ryby mam coraz większe, chciałem przejść na rozmiar L, niestety ten pokarm ewidentnie nie podpasowal moim podopiecznym.  Wcześniej karmiłem rozmiarem S i M i ryby się dosłownie zabijały o niego, a teraz jakoś bez entuzjazmu. Wręcz go wypluwają i to takie osobniki 15cm. Wg mnie nawet jakoś dziwnie pachnie, tak sztucznie, a nie "rybnie".  Może to moje subiektywne odczucie, ale chyba nadaje się tylko dla ryb 20cm+
    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.