Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A więc tak, dziś 2 porcja środka podana+ 1/2 szczypty spiruliny namoczona w tym środku.

Dziś rano jedna rybka była martwa, już od niedzieli się dziwnie zachowywała. Natomiast co do reszty rybek, to wszystkie jadły pokarm.

Przez jaki czas go tak maczać?

Nie chcę ich przekarmić, dlatego czy jeśli przez kolejne 2 dni będę podawał taką samą ilość, to wystarczy, czy jednak zwiększyć dawkę spiruliny namoczonej w tym środku?

D-Allio podawać już teraz, czy lepiej poczekać jeszcze trochę?

Opublikowano

Okej.

Granulatu nie mam zamiaru na razie podawać :)

Czyli teraz moge podawać przez 3dni 2xdziennie spiruline namoczona w środku?

Czy pozostać przy 1 porcji pokarmu?

Opublikowano

Siemka ;)

Na dzień dzisiejszy, to w środę zdechła 9 rybka Saulosi, ostatnia pływa jak reszta, tj. Iodotropheus Sprangeae Makakola Red.

Wczoraj podałem ostatnią dawkę Preis Coly i sam nie wiem jak go ocenić :/ Rybki jak pisaliście, były już w zaawansowanym stadium tej choroby niestety.

Poniżej filmik, jak oceniacie resztę rybek?

Co z tym karmieniem? Jak polecacie mi podawać tak ostatecznie pokarm?

Posiadam Spirulinę: fish_magic, O.S.I.-płatki, O.S.I.-granulat

Wybarwiający: fish_magic, O.S.I. Growth&Color

Z czosnkiem: D-allio Pro

Czy jeśli chodzi o spirulinę, to czy podawać już normalnie obojętne którą, 2 razy dziennie w małych ilościach(noramlnych), a raz w tygodniu podać D-allio wieczorkiem oraz w jeden dzień głodówka? Podawać wybarwiający?

Liczę na pomoc.

https://www.youtube.com/watch?v=c_5ToiYc9Mk

P S Czy ta jedna rybka Iodotropheus Sprangeae inkubuje, czy coś z nią nie tak?

 

Opublikowano (edytowane)

..jedna "Rdzawa" inkubuje . Za inną ciągną się długie odchody a to świadczy ,że coś nie tak jest z karmieniem ( być może zły pokarm, być może przekarmianie).

A już tak na marginesie to masz jaką jakby "białawą" wodę. Może to uboczny skutek leczenia? Przynajmniej ja tak widzę.

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano
41 minut temu, AndrzejWalb napisał:

..jedna "Rdzawa" inkubuje . Za inną ciągną się długie odchody a to świadczy ,że coś nie tak jest z karmieniem ( być może zły pokarm, być może przekarmianie).

A już tak na marginesie to masz jaką jakby "białawą" wodę. Może to uboczny skutek leczenia? Przynajmniej ja tak widzę.

Ostatnio tylko płatki spiruliny O.S.I. w bardzo małych ilościach dostawały. Przekarmienie raczej na pewno w grę nie wchodzi, a i o jakość pokarmu, chyba też :/

Co do 'białawej' wody. To jak patrzę przez boczną ściankę, tj. cm. długości, to woda jest przeźroczysta, Ten mój aparat niekiedy robi takie kropeczki, za chwilę nagram filmik z teraz, jak jest ciemno :)

Opublikowano
4 minuty temu, luki174 napisał:

Ostatnio tylko płatki spiruliny O.S.I. w bardzo małych ilościach dostawały. Przekarmienie raczej na pewno w grę nie wchodzi, a i o jakość pokarmu, chyba też :/

...ale fakt pozostaje faktem. Co jest przyczyną nie wiem. Generalnie świadczy to o problemach z trawieniem z przyczyn co opisałem wyżej. Coś jest nie tak z tym karmieniem...

Opublikowano

Hmmm, no to nw co robić.

Bede obserwował teraz rybki, jak zawsze.

Moze by tak podac to DAllio jutro? Co o tym sadzicie?

Pokarm ten posiadam w granulacie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.