Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziękuję Pleziorro oraz egon44 bardzo fajne macie akwaria

Zrobię belkę,może wykorzystam do tego kątownik który mam zamontowany do pokrywy w celu usztywnienia ewentualnie dołożę drugi i będzie większy ceownik,zasłonię moduły tak jak do tej pory też zasłaniałem świetlówkę.

Czy potrzeba belkę jakoś uszczelnić?czy moduły po prostu przykleić tą taśmą?

 

Opublikowano

Moduły są podszyte taśmą 3m która bardzo dobrze trzyma, całość jest zalana plastikiem a klasa szczelności to IP68 więc teoretycznie możesz je wrzucić do wody. U mnie raz wpadły :) a może i dwa.

Ja jednak uszczelniłem silikonem miejsca wejścia i wyjścia przewodów. Wiele osób nie robi tego i im działają bez zarzutu. Ja jednak polecam obtoczyć silikonem, bo dziwnym trafem jednego modułu nie obtoczyłem i ten jeden na w sumie 40 w obu akwariach przestał działać. Więc coś jest na rzeczy. Dodatkowo silikon trzyma je mocno na miejscu na wypadek gdyby jednak klej 3m miał zamiar puścić ;)

Opublikowano (edytowane)

Co o tym myślicie ? Czy da to efekt głębi na moim tle i aranżacji? To zawężenie to oczywiście wynik umieszczenia ledów na pomalowanym na czarno odbłyśniku...

 

20161103_095324.jpg

Przynajmniej mi się tak wydaje....;) Zastanawiam się tylko z której strony trzeba by było pomalować odbłyśnik żeby ograniczał kont tylko z jednej strony??? Czy w ogóle tak by było?

Nie wiem czy jest to wszystko zrozumiałe...

 

Dobra sprawa okazała się jeszcze prostsza ;) Przecież taki aluminiowy odbłyśnik wygina się jak chcemy także możemy regulować kąt padania światła....ale na czarno pomalować trzeba....ja zrobiłem to farbą akrylową :)

Edytowane przez wegorzwegorzewski
Opublikowano

Moim zdaniem kolego za dużo kombinujesz ;) 

Jeśli chcesz efekt mroku to ustaw moduły jak najbliżej siebie na środku pokrywy i będzie ok...

Mam tak samo u siebie zobacz(z przodu białe z tylu RGB) 

Jednak jeśli miałbym robić oświetlenie jeszcze raz to pomieszałbym moduły na przemian...O kąt padania światła się nie martw będzie ok...

gggg 012.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

No i zabralem się do podlaczania.

Nie ogarniam jak podłączyć moduły ze sterownikiem i zasilaczem. 

Czy ktoś może mi napisac jaki kabelek do jakiego kanalu?

W sterowniku jest 5 wejść na kabelki a w modulach jest łącznie 6 kabelków.

 

Opublikowano
6 minut temu, sajlen napisał:

No i zabralem się do podlaczania.

Nie ogarniam jak podłączyć moduły ze sterownikiem i zasilaczem. 

Czy ktoś może mi napisac jaki kabelek do jakiego kanalu?

W sterowniku jest 5 wejść na kabelki a w modulach jest łącznie 6 kabelków.

Kable z RGB podłącz tak-

K1 - czerwony kabel(red)

K2 - zielony kabel (green)

K3 - niebieski kabel (blue)

K4 - tu podłącz kabel z białego modułu 

Pozostałe kabelki z modułów podpinasz do + 

No i wszystko :D 

Opublikowano

będzie kolega dalej miał problem:D

K1,K2,K3 jak napisał Andrzej

K4 - biały kabel od białych modułów

do+ w tym rzędzie blisko tych K podłączasz czarny kabelek z RGB i czerwony lub białoczerwony z białych modułów.

Zasilacz podłączasz to tej odsuniętej pary zacisków oznaczonych + i -

plus do plusa z zasilacza a minus do minusa.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.