Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
12 minut temu, rosa1986 napisał:

 

 

No dobra przyznaję, że jednak kilka wyjątków by się znalazło ;)

Gosiu nie ulegaj presji , mbuna to The beściaki ;)

Opublikowano
3 minuty temu, Mortis napisał:

Gosiu nie ulegaj presji , mbuna to The beściaki ;)

To nie podlega nawet dyskusji Karolu :D.

No ale musiałabym być chyba ślepa, żeby nie widzieć urody tej auloconary ;)

Opublikowano
4 minuty temu, rosa1986 napisał:

To nie podlega nawet dyskusji Karolu :D.

No ale musiałabym być chyba ślepa, żeby nie widzieć urody tej Auloconary ;)

Bravo Ty :D

Ta Aulonocara to taka sama ładna ryba jak Stana kulfony...brzydale :P

Opublikowano (edytowane)

Seba wybacz moją leniwość :) bo pewnie gdzieś napisałeś, ale wolę zapytać :)

Jaka to Aulonocara ?

Edytowane przez Merlot
Opublikowano
23 minuty temu, Mortis napisał:

Ta Aulonocara to taka sama ładna ryba jak Stana kulfony...brzydale :P

Co racja to racja, brzydale jakich mało ;) :P

Opublikowano
29 minut temu, JemioloSeba napisał:

Tu jest problem :)

Kupiłem jako Jacobfreibergi Cape Maclear ale mam wątpliwości i może być to Otter Point. @yaro ma niby te same z tego samego źródła to może coś napisze.

Też myślałem że to Otter Point, muszę jutro usiąść na spokojnie i wyszukać odpowiedzi :D bo bardzo mi się podobają :)

Opublikowano (edytowane)
53 minuty temu, JemioloSeba napisał:

Kupiłem jako Jacobfreibergi Cape Maclear ale mam wątpliwości i może być to Otter Point

Może to coś pomoże - fragment postu nr 1 wątku (niestety zdewastowanego przez zmianę softu)

 

Dnia 11.10.2014 o 08:00, tom77 napisał:

Kategoria czwarta – ryba chyba inna, ale zbliżona wyglądem

1/ Aulonocara jacobfreibergi Otter Point - Aulonocara sp. Eureka to nazwa handlowa ryby podobnej, wyhodowanej sztucznie lub w wyniku hodowli selektywnej

.......1a/ Aulonocara jacobfreibergi Cape Maclear - gatunek podobny sprzedawany pod swoją nazwą

.....[Czytelnicy zainteresowani tymi rybami (1 i 1a) powinni przeczytać posty od 5-ego do 50-ego, nr 57 oraz od 67-ego do 75-ego, by wyrobić sobie własny pogląd]

[iMHO dyskusja zmierza do konkluzji, że gatunki naturalne A.jacobfreibergi Otter Point i A.jacobfreibergi Cape Maclear oraz ryba sztuczna (lub powstała w wyniku hodowli selektywnej) A.sp. Eureka są podobne do siebie. Wydaje się, że rożnice te są tak niewielkie (a może nawet są to te same ryby), że dla "przeciętnego" malawisty nie mają większego znaczenia. Być może uda się doprecyzować drobne różnice w wyglądzie, które mogą być istotne dla zainteresowanych zakupem tych Aulonocar. A może uda się wyśledzić rodowód Eurek?

Ps. O rany! Wreszcie coś napisałem w DIY

Edytowane przez tom77
dodanie PS

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.