Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

To mój pierwszy post na forum, w temacie malawi/tanganika jestem całkiem zielony, ale akwarystyką zajmuje się już kilkanaście lat. Przez ostatni czas styczność miałem właściwie tylko z akwarystyką morską, jednak ze względu na ograniczony czas i finanse, postanowiłem powrócić do słodkiej wody i do czegoś z czym jeszcze nie miałem styczność, czyli pyszczakami.


Wiem, że tematów dla "nowych" jest bardzo dużo, ale większość dotyczy trochę mniejszych zbiorników, dlatego postanowiłem założyć ten wątek.


Moje akwarium ma 675 litrów, wymiary 125x90x60h. Komin zewnętrzny z trzema otworami. Posiadam także lampę 8x54W t5.


1. Filtracja - sump czy kubełek, powiem szczerze, że chyba wolałbym kubełek albo i dwa, ale co się lepiej sprawdzi ? Jeżeli sump, to jakiej mocy pompa, jaki wkład do sumpa wsadzić ?


2. Oświetlenie - tutaj te moje 8x54W powinno starczyć z zapasem, więc jedyne pytanie brzmi, jakie świetlówki zastosować ?


3. Woda - posiadam filtr RO, ale w malawi filtrowania wody chyba nie ma sensu i zostanę przy kranówce ?


Na początek to tyle co chciałbym wiedzieć, dalsze pytania zapewne pojawią się w trakcie.


Pozdrawiam i liczę na pomoc doświadczonych :)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Witaj i czy świeżak to się okaże.:D


Ad1 jaką filtrację zastosujesz - wsio ryba twoja wola i czy chcesz wydawać nową kasę czy składać z tego co już masz.

Ważniejsze co zrobiłeś z tymi złożami co były w sumpie morskim czy przezornie zachowałeś złoże z bakteriami nitryfikacyjnymi czy się ich pozbyłeś i teraz będziesz jak młodzianek :D startował baniak od zera?

Amerykanie mówią że na baniak 675l wystarcza 1,5-2litry ceramiki dowolnej maści czy to będą rurki ceramiczne czy zwykła lawa czy grys koralowy - 2 litry:D - masz te 2 litry z bakteriami?

Uprzedzam zdziwienie - w słonej czy słodkiej to te same bakterie Nitribacter i Nitrisomonas:D.


Ad2 - tu masz morskie światełko - u nas wystarczy jedna rura T5 jak się da wyłączyć pozostałe bo na rośliny zbytnio nie licz. Policz jaka oszczędność energii no i kasy.

Może rozważ wariant nie inwestowania w nowe rury nieaktyniczne tylko od razu w LEDy? ale absolutnie nie odwodzę od świetlówek.:D


Ad3 - jak wchodzisz zamiast RO w kranówę to podaj jej parametry albo uzupełnij swój profil o miejscowość to sam znajdę - bo może jesteś moim sąsiadem i wodę mamy obaj jednakową:D

Wymień jakie testy masz bo u nas są potrzebne niektóre nieco inne niż w morskich.

Opublikowano
2. Oświetlenie - tutaj te moje 8x54W powinno starczyć z zapasem, więc jedyne pytanie brzmi, jakie świetlówki zastosować ?


...Henryk właściwie wszystko Ci napisał. Ja tylko odniosę się do świetlówki o którą pytasz. Ilość zależy od tego jakie chcesz ,jakie lubisz klimaty w akwa..Dla mnie w takim litrażu 4 w Malawi to zbyt dużo. Ale to kwestia Twojego gustu a nie ryb. Jeżeli chcesz jedną to spróbuj Power Glo z przodu . Jeżeli chcesz np. dwie to daj z przodu Power Glo a z tylu Aqua Glo. Oczywiście masz do wyboru jeszcze inne oświetlenie ale ja odpowiedziałem na to o co pytasz. U mnie w stopce w mniejszym litrażu właśnie świeci Power Glo.

Opublikowano

Dzięki za odpowiedzi. Jestem z Gdańska, więc chyba sąsiadami nie jesteśmy ;)


Z morskiego zostało mi tylko szkło, lampa i filtr RO, tzn. mam jeszcze odpieniacz i skałę, ale akurat te rzeczy raczej mi się nie przydadzą i są wystawione na sprzedaż.


Mam też sump o wymiarach 100x50x50, podzielony na dwie części w stosunku 60/40.

Nie wiem czy w słodkim tych komór na wkłady nie powinno być więcej ?

Opcja z sumpem wyjdzie mnie chyba drożej niż kupno kubełka, porządna pompa obiegowa trochę kosztuje, a nie chce kupować chińczyków. W morskim miałem Jebao 12000 i nie dość że była mega głośna to jeszcze skoki napięcia w sieci powodowały, że co chwile pracowała z inną mocą i miałem non stop chlupot w kominie.


Jaki przepływ powinna mieć pompa obiegowa w słodkim ? W morskim przyjmuje się 10x objętość akwarium, tutaj jest tak samo ?


Bakterie wiem, że te same, ale niestety morskie już wysuszone od dwóch tygodni, więc będę startował od zera.


Dobrze rozumiem, że do całej filtracji w moim akwarium ma wystarczyć 2 litry np. Siporaxu ?

Czy w sumpie powinno być coś jeszcze ?


Jeżeli chodzi o oświetlenie to mam rury Narva Blue, one chyba nie są aktyniczne.

Jakie ledy nadają się do akwarium malawi ? Są jakieś w miarę tanie gotowce ? Nie chce inwestować fortuny.



Testów nie mam, podejrzewam że przyda się NO3, PO4, NO2 ?

Opublikowano

A to zadam podchwytliwe pytanie - uważaj co odpowiesz.


A w tym miejscu gdzie stoi ta 675l o ile dłuższy baniak się zmieści?


A teraz dla zmylenia od końca.

Kup testy kropelkowe JBLa ( nie inne) na

pH koniecznie zakres 7,4-9

NO2

NO3

3 :D ampułki bakterii Prodibio Biodigest a

w Leroyu butelkę Wody Amoniakalnej za 8zł

od tej osmozy odczep wężyk przed membraną a po węglu i drugim sedymentacyjnym 1um. i masz ustrojstwo do nalewania wody :D lepsze jest tylko to bo leje ciepła wodę

http://forum.klub-malawi.pl/ustrojstwo-nalewania-kranowy-zestawy-t27211.html


Szkoda że wysuszyłeś ten Siporax - jednak świerzak:D najcenniejsze dla akwarysty straciłeś.

Seachem to porządna firma i jak pisze 0,5l Matrixa na 200l wody to to już jest z dużym zapasem. odsyp sobie 2litry a resztę sprzedaj.

Są tu tacy :D co w ogóle nie mają złoża tylko biologia w piasku na dnie baniaka opędza NO2 na 0,01ppm a ryb za dużo.


Jak się zdecydujesz na rodzaj filtracji to koledzy podpowiedzą jaka pompa.

a masz dużo do wyboru:

filtr hamburski

kaseciak - to taki wąski sump włożony do akwarium

kubeł

narurowiec

no i sump


Podaję w kolejności od najtańszej do najdroższej filtracji co się nijak nie ma która najlepsza bo w każdej biologia NO2 -0 a woda może być super-kryształ ale to tylko moje zdanie. Wady sumpa już znasz:D


Co do oświetlenia na Narva Blue to nie miałem a o światełkach na ledach masz tu wiele opcji - poczytaj może znajdziesz swoje które ci przypasuje ale pytaj w odpowiednich działach


Co do kranówy w Gdańsku to jest kilka ujęć i SUWów i rózne parametry więc koordynaty by się przydały :D ale jak kupisz te testy to sam zbadasz co trzeba.

Opublikowano

Odpowiedź na pierwsze pytanie: Większe już nie wejdzie :D, to jest maks na jaki mogę sobie pozwolić... niestety


Źle mnie zrozumiałeś, nie miałem w ogóle w zbiorniku matrixu/siporaxu, tylko skałę.


W jakim celu stosuje się wodę amoniakalną ?


Co do kranówy to moje ujęcie to Straszyn z tego co pamiętam.


Ciekawa sprawa ten narurowiec, ale strasznie przekombinowane według mnie, tzn woda na pewno super obmywa złoże ale za dużo tych połączeń i rurek, taki bałagan według mnie.


Jak już mówiłem mam komin zewnętrzny(na całej szerokość akwarium ~ 20 litrów pojemności) więc jest to super sprawa do zrobienia coś ala kasciak, zamiast grzebienia wstawiam pełną pleksi, z jednej strony robię wlew do komina z drugiej daję jakąś pompę obiegową, a w komin wsypuje te 2litry Matrixa i mogę dać jeszcze sporo Siporaxu i jakąś filtrację mechaniczną i sprawa załatwiona a koszty będą najmniejsze.


Jaki przepływ powinna mieć pompa zastosowana w takim przypadku ? 2000 - 3000 l/h ?


edit. Dobra już doczytałem z tą wodą amoniakalną, ciekawa sprawa :D

Opublikowano

Pompa do filtracji biologicznej to spokojnie i 1,5k litrów. Z drugiej strony pompę dobiera się do rodzaju filtracji. Inna będzie chodzić w kaseciaku, inna w kuble ( fabryczna ) inna w narurowcu.

Dla przykładu w narurowcu często stosuje się pompy CO z racji, że ciche, wydajne i energooszczędne a załatwiają całą filtrację ( mechanika, biologia, chemia ) a w akwarium nie masz nic poza rurkami wlotowymi i wylotowymi oraz cyrkulatorem.

W kuble to już inna historia, tam pompa fabryczna ale ogólnie kubeł nie jest najlepszym rozwiązaniem. Z reguły pompy są słabsze, musisz stosować prefiltr przed wlotem i obsługa upierdliwa. Np. stosowanie absorberów różnej maści będzie powodować to, że będziesz musiał go przynajmniej raz na 1-1,5 miesiąca otwierać.

W kaseciaku to chyba zwykłe głowice ale niech wypowiedzą się Ci co mają kaseciaki.


Tak z ręką na sercu to proponuje ci tylko 3 rozwiązania:

- albo kaseciak - wielu ma i chwali :)

- albo narurowiec - wielu ma i chwali :)

- wykorzystanie komina jako biologa ( ale nie wiem jak tam sprawa ze sprzątaniem mechanicznym wygląda).

Tutaj decyzja należy do ciebie. Na pewno z dwóch pierwszych opcji kaseciak najtaniej ale będziesz go widział w akwarium.

Opublikowano

Ciekawa sprawa ten narurowiec, ale strasznie przekombinowane według mnie, tzn woda na pewno super obmywa złoże ale za dużo tych połączeń i rurek, taki bałagan według mnie.


Jak już mówiłem mam komin zewnętrzny(na całej szerokość akwarium ~ 20 litrów pojemności) więc jest to super sprawa do zrobienia coś ala kasciak,



Zeby nie było że komuś na siłę wciskam kaseciaki:rolleyes:


Jakuś narurowiec to prosta konstrukcja ale fakt rurek,kolanek,zaworów trochę jest do klejenia. Nie jest to takie przekombinowane a działa świetnie choć koszt większy niż kaseciak to fakt.


Jeszcze nie przerabiałem tematu zamiany komina zewnętrznego na kaseciaka bo alakaseciak to z góry odpada.

Albo cały kaseciak albo absolutnie nie robimy nic w podobie kaseciaka.

Kaseciak to skończona konstrukcja i ma filtrację mechaniczną , biologiczną miejsce na grzałki, a także usuwanie NO3 nawet PO4 oraz super klarowanie wody a pompa zawsze pracuje z taką wydajnością jak fabryka dała. Jak Jebao DCT4000 to na najwyższym biegu wylata 4000l/h. jeszcze do tego falownik RW8 i kompletna filtracja z zamiataniem gówienek w 675l masz.


Podaj wymiary wewnętrzne komina i jak są obecnie wklejone ścianki - najlepiej szkic zwymiarowany albo fotkę z góry zapodaj - pokombinujemy.


Pierwszy i zasadniczy problem jaki widzę to konieczność zaklejenia wszystkich otworów w dnie komina ale co trudniejsze wywiercenie dwu otworów fi32 na wysokości 2-3 cm nad piaskiem czyli tak na wysokości 10cm nad dnem w ścianie bocznej akwarium do komory komina..

Kaseciak ma zasys dołem by zbierał gówienka - górą jak w sumpie nie bardzo chcą lecieć do filtra.


Pompa do kaseciaka jak pisze lufa 1500l/h to tylko do biologii a kaseciak to także super mechanik więc do 675l baniaka to tylko DCT4000. Wielu tą ma i nie narzeka na głośną pracę lub zmienne obroty. owszem ma kilka biegów więc sam dobierzesz optimum.

Opublikowano

Podaje wymiary komina 90x8x20h, przegród brak na razie. Myślałem żeby od spodu nakleić na komin kawałek szyby tak aby zasłonić dziury. Z drugiej strony nie ma szans na zasys z dołu, woda przelewała by się normalnie przez grzebień.


Jak wygląda sprawa w narurowcu:

1. Którędy woda zasysana jest z akwarium, trzeba wiercić jakieś otwory w szkle ?

2. Jaką pompę CO należy zastosować ?

3. Nie ma problemu z szczelnością korpusów ?

4. Wychodzi mi to dość droga sprawa, oglądałem filmik na YT i tych zaworów trochę tam jest, a zawory najtańsze nie są.


Mój komin:

5425870_2016-06-2020.06.13.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.