Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sump, jak najbardziej i to najlepsza filtracja, nie słuchaj kogoś kto sumpa widział na zdjęciach i nigdy go nie obsługiwał. Jakie odchody na dnie? Ja ich u siebie nie widzę , mimo, że mam rzeczonego sumpa. Jakie PO4 i NO3? Jeśli będziesz miał filtrację kosmiczną, a nie będziesz dbał o akwarium to stężenia zawsze będą wysokie.

A teraz technika.

W kominie minimum dwa otwory. Zrzutu i rewizja. Przy tych wymiarach wystarczy Ci hydraulika 20mm, najlepiej szara, firmę morzesz dobraćdo woli. Na zrzutowy przewód zabudowujesz zawór (najlepiej bramowy, choć może być i kulowy) do regulacji wysokości wody w kominie.Prowadzisz go do ostatniej komory sumpa, tam albo stosujesz skarpetę, albo od razu gąbki o małej gradacji. Przy 200l pojemności możesz zastosować jako filtrację biologiczną ok 20l gąbki i wystarczy. Gąbkę wsadź do drugiej komory. W komorze trzeciej wkładasz pompę, wystarczy np. AB 2000 lub 3000. Na zasysie pompy zakładasz albo watę, albo włókninę, to już jak Ci wygodnie. W trzeciej komorze wkładasz grzałkę, tam zawsze powinien być stały poziom wody, możesz założyć sobie automatyczną dolewkę, wtedy odparowana woda będzie się sama uzupełniała.

Druga rura to rewizja, bez żadnych zaworów i najlepiej wsadzona prosto do trzeciej komory.

Powrót za akwarium, tak samo jak na zrzucie wsadzasz zawór do precyzyjniejszej regulacji. Na końcu, wylot najlepiej zrobić z loc linea wtedy precyzyjnie ustawisz sobie kierunek strumienia.

I tyle, żadnego badziewia w zbiorniku sama natura :)


A jeśli chodzi o rośliny, co miesiąc wywalam po pół reklamówki walisnerii więc to też nie jest do końca prawda, że nie można ich utrzymać :)

  • Dziękuję 3
Opublikowano

danielj, dzięki za ten wpis. Już myślałem, że tu na forum Malawi użytkowników sumpów raczej nie ma, a ci nieliczni co stanowli mniejszość w porównaniu do użytkowników narurowców, teraz pochowali się pod presją mody na kaseciaki.

Tak sie zastanawiałem dlaczego w różnych innych biotopach słodkowodnych sump jest super, a w Malawi to już nie. No ale wiadomo, silne lobby działa :-)

Ja mam sumpa 120x50x45 do akwarium 200x70x70 i nie chciałbym pisać, która filtracja jest lepsza, bo pewnie każda ma swoje wady i zalety. Bez problemu mogę powkładać dodatkowe złoża, rurę PCV jako filtr zraszany do TMBT i inne. Jak odpalam drugie mniejsze akwarium, to po prostu zabieram z kiludziesięsiu litrów pracującego złoża do kubła i biologia działa. A poza tym jest to dodatkowe 190l wody, która wpływa na stabilność systemu. Wszelkie pobieranie próbek wody do testów, dodawanie czegokolwiem odbywa się w sumpie bez stresowania ryb, itd.

Oczywiście znam jego wady, do których należy to, że nie mogę ustawić cyrkulacji tak, żeby wszystkie gówienka leciały do góry do grzebienia, a może tak można, tylko mi nie wychodzi?

Też mam valisnerię i niestety jej szczątki nadgryzione przez ryby zapychają grzebień. Trzeba to ręcznie usuwać, co nie jest jakimś problemem, ale zawsze dodatkowa ręczna robota.

Z tym zalegającym PO4 i NO3, o którym wspomniał Decco, to wydaje mi się, że popełniłem błąd przy zakupie ryb z pewnej znanej krakowskiej hodowli. Dano mi całe wiadro szlamu z filtrów jako "zaczyn biologii" teraz wiem, że to był błąd i może to jest nadal źródłem wysokiego PO4? Czeka mnie płukanie sumpa po roku jego użytkowania.

Kolejną wątpliwością jest ilość złóż. Nie wiem, czy nie mam ich za dużo. Gąbek o różnej porowatości mam razem ok 40 litrów (dwie pierwsze komory) i płukanie tego jest dość uciążliwe - chyba tę ilość zmniejszę. Ceramiki (gryz koralowy, keramzyt, jakieś inne rurki czy kulki z poprzednich kubłów Ehaima) mam ok 70 litrów. Jak to się ma do powszechnie obecnie krążącej opinii, że na akwarium 1000l to 1-2 litry ceramiki w kasecie wystarczy?

Generalnie polecam sumpa, trzeba znać jego wady, i trzeba się tochę pobawić na początku, żeby to wszystko ruszyło. Ja musze popracować jeszcze nad usprawnieniem podmianek, może automatyczna dolewka, chociaż się tego trochę boję.

Opublikowano

Dzięki za rady od posiadaczy sumpa :)


Przy tych wymiarach wystarczy Ci hydraulika 20mm


Rozumiem, że rurki takie dostane w jakieś castoramie? Skąd wziąć przeloty do szkła o takim rozmiarze?

Opublikowano

Ja bym tego z marketów budowlanych nie kupował. Lepiej poszukaj w sklepach akwarystycznych lub z taką właśnie hydrauliką. Np. w dziale hydraulika na erybka.pl skompletujesz wszystko.

Jaką pompę planujesz?

Opublikowano

Ok, to będę szukał po akwarystycznych, ale najpierw muszę rozplanować prowadzenie i ilośc różnych elementów. Pozbędę się też jednej przegrody poszerzając pozostałe i robiąc przelew dolny między pierwszą a drugą komorą.


Jaką pompę planujesz?

Myślałem nad Jebao DC-4000 lub 6000 ze względu na regulację przepływu. Z drugiej strony czytałem też o bypasach zmniejszających przepływ aby nie dusić pomp i w zasadzie nie wiem jeszcze na co się zdecydować.

Opublikowano

Ja mam właśnie DCT 6000 w moim zbiorniku 200x70x70 i chodzi na 4 biegu. Jak dam na wyższe, to mi się ryby chowają bo nie chce im się z nurtem wody walczyć.

Ja rozumiem, że dobrze mieć zapas mocy itd, ale bez przesady. Nie warto kupować pompy, która będzie na 1 biegu cały czas chodziła. Poza tym w sumpie (i tu następna zaleta) nie trzeba wody przeciskać przez nie wiadomo jak ubite złoża.

Tę pompę DCT sobie chwalę, jest cicha, w dobrej cenie, i ma sterowanie na zewnątrz.


Rozrysuj rury, może tam też będzie się trzeba nad czymś zastanowić. Ja to robiłem pierwszy raz, więc zajęło mi to trochę czasu, teraz mogę coś doradzić.

Opublikowano

Rury kup w hurtowni wod-kan, ja tam zawsze kupuję, to to samo co w e-rybce np. a taniej. Przeloty najlepiej VDL, choć ja przeważnie używam AquaMedic. Widziałem też Mitoja, ale nie znam ich organoleptycznie :) Najdrożej VDL, ale można zrobić instalację "na wcisk" taśmą silikonową. AquaMedic trzeba kleić, ale jeśli nie masz zamiaru tego demontować , to żadna różnica.

Opublikowano

DCT-6000 bym Ci odradził bo jest zwyczajnie za mocna do tego co planujesz, i nie wiem czy 4000 też nie będzie zbyt mocna (tu mogę gdybać bo nie mam takowej). Ponadto pamiętaj przy planowaniu komory pompy, że jebao podaje wymiar bez koszyczka na zasysie pompy:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.