Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


chciałbym przedstawić moje akwarium, sam pomysł stworzenia zbiornika z biotopem Malawi powstał już dawno ale dopiero teraz mogłem go zrealizować (dzięki wiedzy uzyskanej na tym forum i pomocy użytkowników).


Kilka informacji na temat zbiornika:

-wymiary 120x40x40 (pojemność 192 l)

-filtracja: filtr kasetowy z pompą Atman AT-306 (tu podziękowania dla deccorativo za pomoc)

-oświetlenie: LED białe + niebieskie

-podłoże: piasek Kreisel ok. 20 kg

-kamień: serpentynit

-tło: spienione PVC


Obsada (do redukcji):

-Iodotropheus sprengerae 10 szt.

-Pseudotropheus saulosi 10 szt.

post-17066-14695728919915_thumb.jpg

Opublikowano

Ładny zbiornik oraz dobra obsada, sam od takiej zaczynałem . Ja dołożył bym jakiś wyższy kamień z prawej strony ale to rzecz gustu .

Opublikowano

Ja bym nic nie dodawał. Wygląda świetnie. Dokładanie kamieni może tylko optycznie pomniejszyć baniak.

Opublikowano

Radku wyszło wspaniale i też uważam że nie ma potrzeby cokolwiek zmieniać.

Czy ta filtracja w 120cm na Atmanie 306 zgarnia gówienka bez falownika do kasety?

bo z tej zwężki na peszelu nie wątpię że można ogródek podlewać:D sam kiedyś po przeciwnej stronie pokoju ścianę polałem:D zobacz jeszcze z tą łopatką bo ona może kierować wodę i na powierzchnię jednocześnie na tylną lub przednią szybę

teraz tylko ci życzę sukcesów w hodowli, by ci ryby pozwoliły utrzymać nurzańca i następnych większych baniaków:D

Opublikowano

Ładne akwarium, a możesz dać linka jakiegoś do wylotu z Twojego kaseciaka? Bo pewnie jest to tańsza wersja lockline'a i by mi się przydała :D

Opublikowano

Na początek chciałbym podziękować za wasze posty i opinie.


Ja dołożył bym jakiś wyższy kamień z prawej strony ale to rzecz gustu .


Również o tym myślałem ale 192 l (w rzeczywistości jakieś 150 l) to nie jest szczególnie dużo wody, a im większy kamień tym więcej objętości nam jej zabiera. Natomiast w tym gruzowisku po prawej jest trochę kryjówek.


Widzę że mamy identyczną obsadę ...


Oczywiście jak każdy z nas miałem mnóstwo dylematów przy wyborze obsady, ale padło na I. sprengerae i P. saulosi ze względu na to, że są polecane osobą rozpoczynającym swoją przygodę z Malawi no i przede wszystkim podobają mi się te rybki :)


Czy ta filtracja w 120cm na Atmanie 306 zgarnia gówienka bez falownika do kasety?


Atman wytwarza taki obieg, że nieczystości trafiają w okolice kasety (i tu mnie zastanawia jedna rzecz bo mam wrażenie, że mój kaseciak dość słabo zasysa), przy okazji zamiata piasek przy szybie z prawej strony.


zobacz jeszcze z tą łopatką bo ona może kierować wodę i na powierzchnię jednocześnie na tylną lub przednią szybę


Wylot ustawiłem tak żeby odbijał się od ściany tylnej zbiornika i wytwarzał obieg do zasysu kasety (ale zawsze można poeksperymentować, a nóż będzie lepiej :) )


możesz dać linka jakiegoś do wylotu z Twojego kaseciaka? Bo pewnie jest to tańsza wersja lockline'a i by mi się przydała


Niestety muszę Cię rozczarować bo wylot mojego kaseciaka to czarny peszel + dysza załączona do pompy Atman - czyli kombinacja tego co miałem pod ręką :).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.