Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie Szanowne Grono!

Mam na imię Maciek, mieszkam w okolicach Płocka a w lipcu stuknie mi 40 :)

Moja przygoda z akwarystyką zaczęła się bardzo dawno ale jeszcze szybciej skończyła się. Będąc małym brzdącem "dopomogłem" tacie w karmieniu rybek skutkiem czego większość z nich zakończyła swój żywot a tata postanowił zlikwidować akwarium. I to tyle jeśli chodzi o mije doświadczenia w tej dziedzinie :)


Ale do rzeczy... Po ponad 30 latach życia w mieście postanowiliśmy wspólnie z żoną wyprowadzić się z "wielkiej płyty" na wieś. Od tamtej pory mineły prawie 4 lata a międzyczasie na świecie pojawiły się dwa małe brzdące i pewnie jak u wielu z Was plany akwarium otrzymały niski priorytet (jeśli nie najniższy). Jako że maluchy podrosły, moje marzenie pnie się powoli do góry na liście rzeczy "nice to have" :) Do dokończenia pozostaje w domu to i owo ale w końcu przyszedł czas na tę "fajniejszą" część budowy, aranżacje, wykończenia i "wisienki na torcie". Po wielu bojach z przestawianiem mebli, udało się w końcu wygospodarować miejsce na baniak 120x50x50 i nasz wspólny, podkreślam wspólny 4-o osobowy wybór, padł właśnie na Malawi z czego ogromnie się cieszę :)


Na forum zarejestrowałem się jakiś miesiąc temu. Czytam, szukam informacji i co jakiś czas pojawia się zwątpienie i pytanie... Czy Malawi to dobry wybór? Czy sobie poradzę? W końcu nie mam praktycznie żadnego doświadczenia, żadnej wiedzy na ten temat. Ale, jak to mówią, nie przekonasz się jeśli nie spróbujesz :) A skrycie liczę również na Waszą pomoc.


A teraz trochę szczegółów w mojego notatnika:


  • Szkło o wymiarach 120x50x50 (zamówione u Przemka w Szczecinie)

  • Szafka (wys. 50) pod baniak zamówiona (będzie w takim samym stylu i kolorze jak reszta mebli w salonie z 36mm blatu podparta w 3 miejscach z pełnymi 18mm plecami) I tu pierwsze pytanie techniczne: Czy wymiar blatu powinien być nieznacznie większy (po kilka mm z każdej strony) od wymiaru akwarium?

  • Kaseciak z wyposażeniem i DCT-4000 wg. Pleziorro (nie wiem jak będzie z estetyką bo baniak będzie plecami przyklejony do ściany i boję się, że widok kaseciaka popsuje nieco "view" patrząc z prawej strony; może coś doradzicie w tym temacie. A może nie kaseciak narożny a na plecy baniaka wg decco?)

  • Pokrywa i oświetlenie to rzecz gustu, szczerze mówiąc jeszcze się nad tym nie zastanawiałem, ale bardzo podobają mi się aranżacje z "punktowcami" i może pójdę tym tropem :)

  • Kamienie - oczywiśćie serpentynit - w planach wyprawa na zakupy.

  • Tło na plecy i pod akwarium z PCV

  • Obsada - do ustalenia



Jak tylko prace ruszą pełną parą nie omieszkam udokumentować jej i podzielić się z Wami :) Liczę na Wasze konstruktywne uwagi i komentarze.


PS. Testy kropelkowe JBL zamówione, jak tylko wykonam pomiary dam znać.


Pozdrawiam

Maciek

Opublikowano

Witaj :) Mam w obu akwariach narożne kaseciaki. Nie widać ich w zupełnie - tak mam ustawione oświetlenie. Oczywiście kaseciaki są w kolorze tła.

Opublikowano
Czy Malawi to dobry wybór? Czy sobie poradzę? W końcu nie mam praktycznie żadnego doświadczenia, żadnej wiedzy na ten temat.



...witam na forum. Poradzisz sobie spokojnie...Nie ujmując naszemu biotopowi nie ma chyba bardziej prostego w "prowadzeniu"..no chyba ,że lubisz komplikować proste sprawy:)

Dasz radę...spokojnie!

-- dołączony post:

Tło na plecy i pod akwarium z PCV


...pod akwarium nie polecam PCV a piankę ( takie maty akwarystyczne). Chyba ,że chodziło Ci o to ,że dasz je pod kamienie w akwarium.

-- dołączony post:

Szafka (wys. 50) pod baniak zamówiona


...zastanów się czy nie będziesz miał zbyt nisko postawione akwa. Chyba ,że jesteś bardzo niski..A nawet siedząc może nie być zbyt komfortowe patrzenie na zbiornik stojący na takiej wysokości. Ale to już Twoja osobista decyzja.

Opublikowano

Witaj ;)...

Widać że czytanie forum nie poszło na marne,bo z tego co piszesz wszystko masz zaplanowane jak należy...

I tak trzymaj :)...

Jak tylko prace ruszą pełną parą nie omieszkam udokumentować jej i podzielić się z Wami :).
W tym wypadku to by było nawet wskazane :P...

skrycie liczę również na Waszą pomoc.

Zadawaj pytania w odpowiednich działach do tego przeznaczonych a pomoc na pewno otrzymasz ...


Powodzenia :)...

Opublikowano
...zastanów się czy nie będziesz miał zbyt nisko postawione akwa. Chyba ,że jesteś bardzo niski..A nawet siedząc może nie być zbyt komfortowe patrzenie na zbiornik stojący na takiej wysokości. Ale to już Twoja osobista decyzja.


Pierwszy mały update koncepcji :)

Przewiesiłem jeden obraz, w jego miejsce powiesiłem zegar i znalazło się miejsce na szafkę o wysokości 70 a nawet 80cm :)

Od kanapy do drzwi tarasowych jest dokładnie 140 cm ale chciałbym zostawić małą rezerwę z każdej strony więc myślę, że zaplanowany wcześniej baniak 120 cm będzie w sam raz.


Pozdrawiam

Maciek

post-17060-14695728389994_thumb.jpg

Opublikowano

Fajnie że jesteś otwarty na zmiany koncepcji.

Jeśli mogę wrzucić swoje trzy grosze widząc miejsce gdzie będzie stał baniaczek to:


1/ z długością 120cm nie polecisz więcej ale ta kanapa narzuca jak szerokie może być akwarium:D zauważ że wtedy osoba siedząca na kanapie może mając odpowiednio szeroki widok patrzeć z boku. Dla ryb liczy się powierzchnia dna więc jak na moje oko 120x80cm.:D :D

Ja popełniłem ten błąd bo mam dostęp z obu stron baniaka i zobacz jak widać z boku przez 150cm ale tylko 45cm szerokości - chyba jak zamawiałem baniak to miałem pomroczność jasną:(


1b8b25fc0175cca1gen.jpg



2/ Jak zdecydowałeś że kaseciak, to automatycznie otwierasz nowe możliwości na wystrój pomieszczenia

- bo ciężko wyglądająca szafka nie jest potrzebna.

Wystarczy taki stolik metalowy malowany proszkowo wysokości 60cm :D :D oraz baniak wysokości 70cm:D :D :D a najlepiej zmierz ile masz od pachy do podłogi by na drabinę nie włazić jak trzeba będzie kamienie przestawiać bo :D :D


Powstaje akwarium 120x80x70h cm :D :D i 670l i to jest to:D :D na lekko wyglądającym stoliku w kolorze dobranym do wystroju pomieszczenia u ciebie ja widzę np metaliczny RAL 7016 pasujący do podłogi pod akwarium i kanapy- a u mnie to wyglądało jak jeszcze ustawiałem i nie było wsunięte w ten róg między dwa parapety w dwu okach . tu morskie 120x60x60h Jak masz wyobrażnię to sam zauważysz różnicę tego co zaplanowałeś a tego co ci proponuję.


3694521da65e7fc0med.jpg



Jak przyjmujesz następne update to nie zapomnij u Przemka zamówić front o oba boki z OW z grubej szyby bez wzmocnienia poprzecznego bo sam będę robił narożnokaseciako-tło ze spienionego pcv pokrytego ściereczkami w CR .

Takie tło się nie zegnie by włożyć pod poprzeczką więc albo poprzeczkę sam wkleisz po włożeniu tła albo baniak bez poprzeczki.


do takiej wody i kaseciaka dojdziemy ale już nie w tym dziale:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.