Skocz do zawartości

Biologia nie działa!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

mierzyłem parametry i:

NO2 jest mniejsze niż 0,5 :lol: Jest całkowicie blade - bardzo trzeba się wpatrywać, żeby zobaczyć odrobinę różu.

NO3 coś ok. 25 - może trochę więcej.

Wszystko idzie w dobrym kierunku.


Mam jeszcze jedno pytanie:

Bardzo zaatakowały u mnie okrzemki. A tak na oko NO3 chyba trochę spadło (bez podmiany). Czy możliwe jest aby totalna inwazja okrzemków w sposób widoczny na teście paskowym zmniejszyła ilość NO3? Czy to tylko subiektywne porównywanie różów?


Karol

Opublikowano

Na Twoje pytanie nie odpowiem bo nie potrafię wprost. Ale inwazja okrzemków to jak najbardziej pozytywna wiadomość, jest ona bowiem niejako elementem (czy ściślej wynikową cyklu) dojrzewania akwarium. I oby parametry Ci się uztabilizowały a w miejsce okrzemków przyszły wkrótce glony zielone:)

Opublikowano

Witam wszystkich ponownie,

sytuacja się ustabilizowała.

NO2 = 0;

NO3 między 20 a 50

Podmieniłem w sobotę ze 30l.

Wszystko jest ok. no może oprócz ogromnej ilości okrzemków - ale tu już wiem, że mam czekać. Okrzemki nie szkodzą rybom więc nie ma problemu - mogą znikać nawet rok (choć wolałbym krócej).

Dzięki wszystkim za rady.

Karol

Opublikowano

jeśli akwa dopiero dojrzewa i okrzemki pojawiają się masowo to przeczytaj ten wątek: http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=1932


i gruntownie tą stronę: http://www.nyzio.com/artyk/rozdzial_glony.htm

z naciskiem na podstrony o sinicach...


mogą się pojawiać w różnych kolorach i pojawiają się głównie z powodu złych parametrów wody (DOC - dissolved organic carbon - produkty na bazie węgla powstające po rozpadzie białek)


u mnie niedawno były właśnie cyjanobakterie w 3 tyg dojrzewania baniaka, jak jeszcze biologia nie chodziła w pełni i raz przesunęła mi się podmiana i okazało się że te brunatne ładne glony nie są wcale okrzemkami...

różnica zasadnicza: schodziły po lekkim maźnięciu placem


sinice mogą nawet być długimi zielonymi nitkami i mogą być mylone z zielenicami... tutaj nie wiem jaka jest różnica, ale tak wyczytałem w necie - chyba tylko że pojawiają się ultra-szybko w porówaniu z zielenicami

Opublikowano

Wszystko jest ok. no może oprócz ogromnej ilości okrzemków - ale tu już wiem, że mam czekać..


Co do okrzemek. Akwarium mam dojrzałe, glony zielone pięknie porastają kamienie. W chwili gdy poprzekładałem trochę kamienie, w tym dwa odwróciłem, to na tych dwóch najpierw zaczęły sie pojawiać okrzemki. Nie wiem jak to jest, ale zawsze jeśli coś zmieniałem w układzie kamieni i któryś z nich został przestawiony tak, że do światła została wystawiona strona, na którą wcześniej nie padało światło to zawsze najpierw na tym kamieniu pojawiały się okrzemki. Dopiero później pojawiały się glony zielone. Ktoś zaobserwował u siebie coś podobnego?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.