Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po kilku dniowej nieobecności w domu, po powrocie zauważyłem jak jeden z Socolofi dziwnie się zachowuje.


Ryba jest wychudzona, leży na dnie w jednym miejscu, nie wydaje żadnych chęci do pływania ani pobierania pokarmu. Widać jakby miała postrzępione płetwy.


Odłowiłem ją do 5 litrowego słoika (niestety tylko to mam). Załączyłem filtr, wodę z akwarium i trochę piachu na dno.


Co dalej z nią robić? Podawać jakieś leki czy dać jej się odbudować przez dokarmianie? Mam na miejscu jedynie metronidazol. Jaką dawkę przyjąć ?


Akwarium 300 litrów (120x50x50)

obsada:

Cynotilapia Afra Red Top Likoma

Labidochromis caeruleus

Melanochromis cyaneorhabdos "maingano”

Pseudotropheus socolofi snow


Parametrów nie mierzę, raczej w normie. Co tydzień podmiany. Reszta ryb zachowuje się ok.

Nie zauważyłem jakiejś agresji wobec socolofi. Ryby mają około roku

Opublikowano

Parametry bym jednak zmierzył - nie zaszkodzi.

Zdjęcie ryby byłoby bardzo pomocne. Przede wszystkim obserwuj resztę ryb i reaguj natychmiast jak inne zaczną mieć objawy. Tą zostaw niech odpocznie. Jeśli to efekt pobicia to może dojdzie do siebie. Wstaw fotkę.

Opublikowano

Niestety zdjęcia tylko takie jestem w stanie zrobić ... Ryba jest w grubym słoiku i jakość zdjęcia nie będzie powalająca


Dodam jeszcze że w okolicy głowy i w kilku miejscach ma wyraźne zaczerwienienie

post-14668-14695728317883_thumb.jpg

post-14668-14695728322231_thumb.jpg

post-14668-14695728332612_thumb.jpg

Opublikowano

Tak dokładnie jest. Po odnowieniu widać jakby próbowała zaczynać pływać. Co robić ? Podać jakiś lęk czy czekać i karmić po 2-3 dniach ?

Opublikowano

Ryba skrajnie zagłodzona z zapadniętym brzuchem i jak Seba napisał mała jak na swój wiek. Może i dostała strzała bo tak to jest - słabego wszyscy kopią w d..

Jak wyglądają inne ryby - fotka z baniaka

Wiesz że temat nie spełnia wymogów tego działu i powinien być z automatu usunięty ale Seba chyba ma litość do tych co nic nie wiedzą o swojej wodzie w baniaku absolutnie nic poza tym że mokra.:(

Te zaczerwienione pokrywy skrzelowe mogą świadczyć o wielomiesięcznym zatruciu ryb methemoglobiną ze skrajnie wysokiego poziomu NO3 ale to tylko domysły.


Jeśli w try miga nie kupisz testów kropelkowych JBL

pH 7,4-9

NO2

NO3

i nie podasz wyników to wiesz co będzie:confused:


Pumba a w jakiej miejscowości stoi baniaczek - wodociąg potrzebny

Opublikowano

Akwarium mieści się w Rzeszowie. Niestety ale na chwilę obecną nie mam jak zrobić testów. Nie posiadam a w zoologu zrobią za kilka dni dopiero.


Ryby: yellow, maingano, afry pływają u mnie od października zeszłego roku. Wszystko z nimi w porządku, jedzą, pływaja itd. Mają +/- 8-10cm oprócz yellow bo są mniejsze


Socolofi zakupiłem 2 miesiące temu w zoologicznym wielkości 4-5 cm .

Nie były i nie są przez nikogo atakowane. Nie mają żadnych objaw po za tą jedną którą opisuje.

post-14668-14695728338733_thumb.jpg

Opublikowano

Ryba jednak je. Wrzuciłem żeby faktycznie sprawdzić czy pobiera pokarm i podłynęła i coś tam wciągnęła. Zaczyna być ruchliwa

Opublikowano
Akwarium mieści się w Rzeszowie. Niestety ale na chwilę obecną nie mam jak zrobić testów. Nie posiadam a w zoologu zrobią za kilka dni dopiero.


Ryby: yellow, maingano, afry pływają u mnie od października zeszłego roku. Wszystko z nimi w porządku, jedzą, pływaja itd. Mają +/- 8-10cm oprócz yellow bo są mniejsze


Socolofi zakupiłem 2 miesiące temu w zoologicznym wielkości 4-5 cm .

.



Zbiornik 300l wody zapewne max 250l a ile szt tych ryb jest bo widzę że wszystkie dorosłe i duże. Nie jestem specem ale czuję znaczne przerybienie:(


Możesz tych pomiarów w zoologu nie robić.


pH w kranie 7,55 więc w baniaku na pewno ponad 7,6 i wystarczy


Natomiast w kranówie za luty 2016 - NO3 średnio 13,8ppm co oznacza że może wahać się nawet od 10 do 20ppm.

Przy takiej obsadzie i nie podanej ilości ryb oraz jak często i po ile litrów podmianki wody - NO3 typuję ponad 100ppm.

Dlatego że nawet podmianka co drugi dzień po 100% wody zwali ci NO3 tylko do tych ok 20ppm. a na pewno takich nie robisz.

Nie masz 45 zł na test JBL NO3?

Wyślij mi priorytetem wodę w słoiczku na mocz to ci zrobię test NO2 i NO3 od ręki i za darmo. adres na pw

wstyd akwarysto.

potrzebne ustrojstwo do podmianek wody z węglem aktywnym ale + koniecznie filtr liniowy 2" z Purolite A520E by usuwać NO3 z kranówy.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Bartek_Dedziękuję za wywołanie do tablicy.  Podobnie jak autor tematu@Vrzechuna początku swojej przygody z Malawi przeczytałem, że Chindongo Demasoni nie są dla początkujących i odpuściłem sobie ten gatunek mimo, że był tym wymarzonym. Pół roku analizy materiałów w internecie i mój wniosek był jeden- ludzie zrobili z tej ryby "Demona" nie mając z nim styczności. Większość opini na temat tego gatunku wygląda tak "kolega kolegi miał i to bardzo ciężka ryba do utrzymania".  Jako że wtedy trafiłem na akwarium @SlavekGktóry miał ten gatunek "fizycznie" i nie narzekał, by był z nimi jakiś mega problem zdecydowałem, że będą również u mnie.  Moim zdaniem przy tym gatunku trzeba spełnić kilka podstawowych warunków: -duża grupa 15+, -sporo wysoko ułożonych kamieni (Demasoni lubią się "kleic w pionie do skał") gdzie mogą się schronić, co za tym idzie spory zbiornik, wydajna filtracja, -wsółlokatorzy to roslinorzercy żerujący na skałach np.:  metriaclima fainzilberi/zebra/estherae  oraz lebaotropheus,  -nie widziwianie z pokarmami granulowanymi (osobiscie karmie Tropical Spirulina 36, Sera Nature Forte oraz mrozony cyclops 2x w tygodniu)  Ps. Warto czasem zaryzykować!!!
    • Witaj Bartku @Bartek_De, skoro już zostałem wspomniany, napiszę parę słów. Dobrze pamiętasz że miałem je w zbiorniku jednogatunkowym, niecałe 700L. Jeśli chodzi o niepolecanie tej ryby początkującym to myślę że gdy zapewni się im odpowiednio duży zbiornik, dobrze dobrane inne gatunki no i co najważniejsze u tej ryby odpowiednio dużą grupę (15 osobników) nie powinny one sprawiać nikomu problemów. Dodam też że moje pierwsze Demasoni pochodziły z odłowu i te ryby były znacznie mniej agresywne niż hodowlane. Wpływ na to może miało to że ryby dzikie były w zbiorniku z innymi gatunkami. Na szybko znalazłem dwie fotki.
    • Ja pisałem w innym temacie, że są delikatne, na podstawie własnych obserwacji. Jako początkujący (kilkanaście lat temu), dwa razy robiłem podejście do tej ryby i w obu przypadkach przy niewielkim pogorszeniu się parametrów wody te ryby padały jako pierwsze. Demasoni może także sprawiać problemy jeśli chodzi o dobór odpowiedniej diety. W wielu opisach wyczytałem, że jest to ortodoksyjny roślinożerca. Agresja, o której wspomniał Andrzej, zbyt mały zbiornik, źle dobrana reszta obsady (ryba stadna) powodują, że chyba w nie tylko mojej opinii, nie jest to ryba dla początkujących. Szkoda, że nie jest już aktywny na forum @SlavekG o ile pamięć mnie nie myli, miał piękne Demonarium coś ponad 800l. Ale są @_BM_ @Gonera1992 którzy z powodzeniem hodują ten gatunek (też w dużych baniakach) może podzielą się swoimi spostrzeżeniami.
    • Myślę , że @Bartek_DeBartkowi chodziło o ich agresję. Miałem stado Demasoni w akwa700 litrowym z dwoma czy też trzema gatunkami.  Były spokojne to znaczy nie agresywne wobec innych ryb. Jedne z piękniejszych ryb w moim akwarium. To , że były spokojne to miało na to wpływ kilka czynników: wielkość akwarium , reszta obsady , aranżacja. Pewnie o to chodziło Bartkowi , że jak będzie je miał  "mało doświadczony " akwarysta z naszym biotopem to mogą być problemy gdy nie dochowa wspomnianych warunków. Ale jeżeli będzie je miał jednogatunkowo ( to jest moje zdanie ) to da spokojnie rade. Ktoś powyżej napisał , że są delikatne. Z tym akurat się nie zgodzę ale każdy może mieć i ma swoje obserwacje. Dodam tylko , że w ówczesnym składzie była to najczęściej i bez kontroli rozmnażająca się ryba. Bartku..sorry , że wystąpiłem w charakterze Twojego mecenasa  . Pozwoliłem sobie wrzucić zdjęcie jednego z osobników Dmasoni z mojego akwarium:    
    • @ironcladKrótka odpowiedź. Nie zachwieje na tyle aby coś stało się rybom.  Biologie już masz w jednej Ikoli.  Możesz dodać ampułkę  lub dwie prodibio biodigest. Kupisz u Michała ( w Trzmielu).
    • @jarasdzięki za informacje w takim razie wyleczę się z mdok, a zrobię mbunarium oparte na 1 gatunku z non mbuny czyli: 1) Protomelas steveni taiwan reef  2) Pseudotropheus acei luwala lub itungi jakaś większa grupa  3) Metriaclima fainzilberi maison reef  4) Maingano lub perlmutt lub rdzawy
    • Moi mili potrzebuję porady krótkiej i treściwej na  niżej zamieszczony temat do rzeczy. Mam obecnie 2 kubły Sunsun 304 i ikola 600maxx chcę zastąpić sunsun drugą Ikola drugą ikole już mam w domu i teraz sunsun ma być oddany kumplowi ale zażyczył sobie cały z wkładem filtr pracuje już ponad miesiąc jeden i drugi pytanie czy jak pójdę na skróty do drugiej ikoli włożę nową ceramikę,matrix i purigen mocno to zachwieje biologią w akwarium akcja ma być szybka, dlaczego chcę wymienić Ikola ciągnie 17W czyli 2 zużyją tyle co jeden sunsun on tacha 34 Warty i tylko dlatego chcę wymienić sam filtr jest ok pompuje zdrowo i po miesiącu zrobił się znośny w zamkniętej szafce można spać przy nim dzięki za pompoc 
    • @Bartek_De dawaj tutaj swoją opinię odnośnie Chindongo Demasoni  W sensie dlaczego wg Ciebie nie jest polecany dla osób rozpoczynających przygodę z Malawi? Może powstanie w tym wątku jakaś lista gatunków, na które początkujący Malawiści powinni zwrócić uwagę  
    • Cześć wszystkim   Inny wątek na forum zachęcił mnie do rozpoczęcia tego tematu. Utarło się, że pewne gatunki malawijskich pielęgnic nie są polecane dla początkujących malawistów. Ciekawi mnie skąd taka opinia się wzięła i czym jest spowodowana. Zakładam, że jeśli ktoś rozpoczyna dopiero przygodę z akwarystyką jako taką i na pierwszy baniak wybrał właśnie biotop jeziora Malawi, to niektóre gatunki mogą być problematyczne. Mam na myśli bardziej bezmyślne łączenie niektórych gatunków z innymi czy to pod kątem diety, czy zachowania. Czy natomiast jakiś gatunek może być nie polecany dla osoby, która ma już jakąś świadomość akwarysty i wie co to jest cykl azotowy, wie że do zbiornika 100l nie wpuszcza się dużych ryb albo dużo ryb, poczytał trochę o wymaganiach poszczególnych gatunków ale wcześniej nie miał do czynienia akurat z biotopem Malawi? @Bartek_De nie chciałem zaśmiecać tamtego wątku, a pomyślałem, że może wyjdzie z tego ciekawa dyskusja  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.