Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To troche inaczej, niech bedzie te 160 cm i kaseciaka daj na całym boku 10, 15 cm szerokiego i zasłoń ścianą ,do tego cyrkulator i po temacie. Ja bym tak zrobił ale wpadłem na to jak akwarium już stało, może jeszcze poszeżyć akwarium choć o 10 cm bo jak zaczniesz ustawiać kamyki to znajdą się blisko szyb przednich.

Opublikowano

Ale po co pchać chemię do akwarium, zwłaszcza w nowobudowanym domu? Gdzie można sobie podciągnąć wodę i kanalizację? Oczywiście kwestia tez jakości wody, która tam będzie, ale podmiana nawet dużą zawsze będzie lepsza niż 100 absorbentow. A że jest możliwość można wszystko podciągnąć, zautomatyzować wszystko to po co się bawić w kaseciaki czy narurowce. Zobaczysz że po jakimś czasie znudzi Ci się latanie co tydzień z wiadrami. A w morskim się już zastanawiam jak zautomatyzowac podmiane choć i tak jest jej nie wiele :P

Opublikowano
Ale po co pchać chemię do akwarium, zwłaszcza w nowobudowanym domu? Gdzie można sobie podciągnąć wodę i kanalizację? Oczywiście kwestia tez jakości wody, która tam będzie, ale podmiana nawet dużą zawsze będzie lepsza niż 100 absorbentow.


No tak kategorycznych tez bym nie rzucał, choć nic nie mam do takiego rozwiązania filtracji ale po wnikliwej analizie.

Właśnie ta jakość wody w nowym miejscu najczęściej nie jest znana a budowa osiedla często zaburza parametry jakie nawet tam były od lat.

A co będzie jak się okaże już po zrobieniu tej automatycznej podmianki jak proponujesz że woda ma pH 6,8 albo/i NO3 - 40ppm:confused: tak już kilku kolegów ma np jak inmar z kranówą niemal RO i KH 3

W moim przekonaniu to by wykluczało automatyczną podmianę, albo wymagało całego ciąg ustrojstw z chemią do usuwania chloru, podniesienia pH i usuwania NO3 a może i SiO2.

A kaseciak to zdzierży no oczywiście przy pomocy chemii którą bym nie straszył dorosłych ludzi - to nie jest Baba Jaga. Obecnie w kranówach mamy tyle chemii a SUW to fabryka wody że nawet Mendelejew byłby zaskoczony - jakby ożył.


Niestety "wejdzie" 150 max 160 cm długie. Decco a zrobienie kaseciaka przy ścianie i falownik po drugiej stronie to jest szansa, że to obgoni ?


Mam Tanganikę 150 x 45 x45 i wielki kamień po środku który myślałem że zatrzyma cyrkulację - przy tym WP 25 nawet na 1 biegu - niemożliwe. Kaseciak ma pompę 2x Hydor Pico1200 ( sumaryczna moc 14W) oraz falownik WP25 na 1 biegu bo piasek wymiata - nie tylko że obgania ale lux wymiata a woda taka

patrząc przez te 1,5m ( niestety boki nie OW - mój błąd:( ) ale to jest zasługa chemii:shock: a dokładnie Purolite A520E:D :D łącznie z TMBT a lustro wody od spodu to skimmer do komory pompy


1b8b25fc0175cca1gen.jpg



Jak dasz pompę DCT4000 i RW8 - gwarantuję że żadne nie będzie chodziło wyżej jak 50%.

  • Dziękuję 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam, temat trochę ruszył z miejsca. Szkło zamówione 160x60x60 . Powoli zabieram się do składania kaseciaka, mam nadzieję, że decco mi pomoże :) Kaseciak będzie prawdopodobnie oparty na DCT-4000. Planuje również w nim blok na Purolite.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Kaseta sklejona i śmiga (dzięki Pleziorro i Deco za rady )

 

Mam pytanko do kasetowców :)

Czy jest jakaś standardowa rurka która pasuje do wylotu z pompy DCT-4000? Nie wiem np 3/4 cala lub coś innego ?

Na razie mam założony taki niebieski peszel na opasce zaciskowej, ale jest giętki i ni cholery nie mogę ustawić wylotu tak jakbym chciał :(

Jak Wy macie zrobione wyloty ?

Opublikowano
29 minut temu, ciupaq napisał:

Kaseta sklejona i śmiga (dzięki Pleziorro i Deco za rady )

 

Mam pytanko do kasetowców :)

Czy jest jakaś standardowa rurka która pasuje do wylotu z pompy DCT-4000? Nie wiem np 3/4 cala lub coś innego ?

Na razie mam założony taki niebieski peszel na opasce zaciskowej, ale jest giętki i ni cholery nie mogę ustawić wylotu tak jakbym chciał :(

Jak Wy macie zrobione wyloty ?

Każdy ma swój patent - ja zawsze używałem i używam peszela - to niebieskie to nie jest peszel dla nas.

Dla nas peszel jest albo szary albo czarny i ten na stałe zegniesz jak zechcesz nawet w świński ogonek i tak pozostanie.

Procedura poszukiwań zawsze jest u mnie taka. mierzę fi wylotu albo fi z gwintem w zależności jaka pompa - potem idę do elektrycznego i kupuję 1 metr peszela o właściwej fi.

Napycham ścisło na wylot i zaginam jednocześnie polewając wrzątkiem z czajnika.

Ten na tej fotce to sam tak pozostaje nawet jak wytryskuje 5000l/h  ale fi wewnętrzne ten ma 30mm i pięknie nakręca się na gwint z wylotu tej pompy. Teraz mogę go wygiąć na prawo lub lewo pod skosem do góry by woda na powrót sikała na taflę, albo dać tak długi by sikał na drugim końcu baniaka.

ATT01129.jpg

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.