Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry, mam od 2 lat filtr hw-304b. Do tej pory śmigał ok, jak głośniej to opłukać gąbkę, jak dalej głośno to potrząsnąć- po prostu super filtr..do momentu:)

Od tygodnia strach zasnąć bo mieszkanie zaleje a ubezpieczenia na to nie ma, nieszczelność jest tak mi się wydaje z obserwacji, na wlocie do filtra, łączenie węża z zaworem tak jakby zakrętka była wytarta lub krzywo skręcona ale to nie to.. Co to może być? Drugi przeciek tym razem większy jest na 1/4 powierzchni łączenia kubła i pokrywki, uszczelka jak nowa, wazeliny od groma, jakby po prostu za słabo był w tym miejscu spięty klamrami.

Filtr siedzi w 54l akwa bo musi działać a ze szmatą nie będę pilnował;)

Opublikowano
Dzień dobry, mam od 2 lat filtr hw-304b. Do tej pory śmigał ok, jak głośniej to opłukać gąbkę, jak dalej głośno to potrząsnąć- po prostu super filtr..do momentu:)

Od tygodnia strach zasnąć bo mieszkanie zaleje a ubezpieczenia na to nie ma, nieszczelność jest tak mi się wydaje z obserwacji, na wlocie do filtra, łączenie węża z zaworem tak jakby zakrętka była wytarta lub krzywo skręcona ale to nie to.. Co to może być? Drugi przeciek tym razem większy jest na 1/4 powierzchni łączenia kubła i pokrywki, uszczelka jak nowa, wazeliny od groma, jakby po prostu za słabo był w tym miejscu spięty klamrami.

Filtr siedzi w 54l akwa bo musi działać a ze szmatą nie będę pilnował;)


Może poszukaj do twojego filtra nowych części zamiennych od producenta...

Opublikowano

W filarach HW polecam bardzo dobrze dopasować kosze podczas wkładania, tak aby zatrzaski zamykały się bez wkładania siły, powinieneś tylko czuć jak delikatnie ściągają wieko. Mimo wszytko warto wymienić uszczelkę po dwóch latach użytkowania. Co do zakrętki to może pękła jak ściskałeś nią wąż i jak odkręcasz to pęknięcie się schodzi i go nie widać lub wąż pękł pod nakrętką. Przyjrzyj się uważnie.

Opublikowano

Spróbuj taśma teflonową (taka biała do uszczelniania gwintów) obkleic ten rowek w którym jest uszczelka, ja tak zrobiłem i było dobrze do samego końca używania kubła HW... Tylko musisz wyczuć ile warstw nałożyć żeby było o.k.

Opublikowano

Nie polecam kombinowania przy uszczelkach.Jakieś dwa miesiące temu się o tym przekonałem ścierając wodę z podłogi.Znam też przypadek próby klejenia zaworu wylotowego , która zakończyła się 200 litrami na podłodze, wymianą paneli i zakazem posiadania zbiornika w domu.Moja rada wymienić zużyte części.;)

Opublikowano
Nie polecam kombinowania przy uszczelkach.Jakieś dwa miesiące temu się o tym przekonałem ścierając wodę z podłogi.Znam też przypadek próby klejenia zaworu wylotowego , która zakończyła się 200 litrami na podłodze, wymianą paneli i zakazem posiadania zbiornika w domu.Moja rada wymienić zużyte części.;)

Całkowicie się zgadzam z tobą,zresztą napisałem to już w drugim poście...

Tu masz części do twojego modelu,wymień co potrzeba i po kłopocie...

Części nie są drogie do tych filtrów,więc szkoda kombinowania,a w najgorszym wypadku zalania pokoju lub sąsiada ;)...

https://www.plantagarden.pl/290-czesci-zamienne

Opublikowano

Mój filtr działał bezproblemowo przez równo dwa lata po takiej naprawie, i działał by dalej ale od stycznia zeszłego roku mam kaseciaka i kubły leżą w piwnicy... Ale możesz kupić nowe ... Teraz jest tak, że wszystko się wymienia zamiast naprawiać... ;)

Opublikowano

Rozkręciłem zawór i okazało się że drobinka piasku (jak grzebałem w akwarium) przedostała się przez gąbkę, skurat w złym monencie zakręciłem zawór. Jak dostała się do wyjścia nie wiem, ale po oczyszczeniu zawór nie puścił ani kropli (31h). Natomiast co do przecieku z łączenia kubełka z pokrywą nie wiem co jest na rzeczy. Zdenerwowany palnąłem mocno w filtr i nie cieknie 9h ale jak ktoś kiedyś napisał: strach po piwo wyjść:). Plastik zakładany przed uszczelką (w kubekek) jest pęknięty może tu leży ten szczegół?

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Gdzieś wyczytałem o tych chińczykach że jeśli coś gdzieś cieknie to wazelina kosmetyczna, bo wiadomo nie musi być idealny jak filtry po 700zł. Zalepiłem wręcz uszczelkę wazeliną i po kłopocie już miesiąc nie cieknie;)

Może się komuś przyda.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.