Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanie co do doboru filtrów: czy do akwarium 250 l zastosować filtr z wydajnością 1000l/h czy 1400l/h zatem np. fluval 306 czy 406?

Opublikowano
Mam pytanie co do doboru filtrów: czy do akwarium 250 l zastosować filtr z wydajnością 1000l/h czy 1400l/h zatem np. fluval 306 czy 406?


To wszystko zależy od tego do jakiego rodzaju filtracji ma służyć ten filtr. Jeśli jako biolog to w zupełności wystarczy w Twoim przypadku 306, a jeśli chcesz, żeby kubeł pełnił funkcję również mechanika to 406-tka. Napisz jeszcze, czy oprócz kubełka masz dodatkowo w zbiorniku jakieś ustrojstwo służące do filtrowania wody ?

Opublikowano
Mam pytanie co do doboru filtrów: czy do akwarium 250 l zastosować filtr z wydajnością 1000l/h czy 1400l/h zatem np. fluval 306 czy 406?


Jako biologi oba się sprawdzą,jak bym brał 406,bo im większa wydajność przepływu,tym lepsza filtracja w naszym biotopie...

Większa wydajność=większa i lepsza cyrkulacja wody czyli,jednym słowem nadfiltracja...

Opublikowano
Większa wydajność=większa i lepsza cyrkulacja wody czyli,jednym słowem nadfiltracja...

W przypadku filtracji mechanicznej to tak, masz rację, ale nie w przypadku biologicznej, bo tu im szybszy przepływ tym mniejsza wydajność. Bakterie muszą mieć czas na działanie w przepływającej wodzie.

Opublikowano
W przypadku filtracji mechanicznej to tak, masz rację,ale nie w przypadku biologicznej, bo tu im szybszy przepływ tym mniejsza wydajność. Bakterie muszą mieć czas na działanie w przepływającej wodzie.


W przypadku filtracji biologicznej,wydaje mi się że niema to znaczenia czy jest szybszy przepływ czy powolniejszy,bakterie i tak będą działać jak należy...

Wiadomo że w rzeczywistości przepływ w kubełku nie będzie taki jak podaje producent...

Będzie mniejszy bo dojdą jeszcze złoża,które go stłumią w mniejszym lub większym stopniu...

Dodatkowo jeszcze jest zawór z regulacją przepływu....

Przykładowo gdybym zamontował fluvala 406 (+złoża biologiczne) do zbiornika kolegi jerrystef lub większego litrażu,to co bakterie nie będą działać?


Należy pamiętać o tym że bakterie mamy nie tylko w filtrze,ale i w podłożu,na kamieniach itd...

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dokładnie tak jak pisze Kolega egon44 - bakterie to nie są małe stworki, które swoimi małymi łapkami wyłapują interesujące cząsteczki z wody i je utleniają :) Rzeczywiście - większa wydajność filtra (pompy) nie ma nic wspólnego z wydajnością biologii, niemniej nie można też mówić o tym, że coś tu nie zdąży zajść :) Oczywiście wykluczyć trzeba skrajne przypadki, gdy przepływ byłby tak intensywny, że nie pozwalałby osiedlać się bakteriom i odrywał już założone kolonie, oraz gdy przepływ byłby bardzo ograniczony (jak w denitryfikatorze) i w części filtra zachodziłaby denitryfikacja - oczywiście w praktyce akwarystycznej niemożliwe ;)

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Ja mam HW 302A i nie narzekam robi swoje i jest wogóle niesłyszalny,polecam.Po co przepłacać skoro za niewielkie pieniądze można mieć dobry filtr.


Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.