Skocz do zawartości

[250L] Malawi Artura :)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zdjęcia nie działają u mnie, jak będziesz łupał to nie bój się dużych głazów, pamiętaj o daniu czegoś pod piaskiem na czym je będziesz stawiał, np płyta ze spienionego pcw 5mm.

Opublikowano

Problem ze zdjęciami wynika z tego że zdjęcia ważą po ponad 5mb. A limit 1.92mb jest ;)

Teraz już powinno działać.

post-16689-14695726973131_thumb.jpg

Opublikowano

zdecydowanie dorzuć coś wyższego, sorki teraz wygląda to jak rozrzucone cegły na placu budowy w czasach PRLu.

Nie bój się ułożyć konstrukcji skalnych tak by ryby mogły korzystać z grot i skubać glony na każdej wysokości akwarium. Raczej nie chciałbyś aby ryby siedziały Ci tylko przy tych kamykach na 1/3 wysokości akwarium.

Opublikowano

Właśnie w tym jest problem. Nie mam za bardzo nic wyższego.

Będę próbować coś wyższego ale jaki efekt to nwm ;P

Opublikowano
Właśnie w tym jest problem. Nie mam za bardzo nic wyższego.

Będę próbować coś wyższego ale jaki efekt to nwm ;P



Szukaj na składowiskach kamieni, sklepach ogrodniczych bo ewidentnie brakuje wysokich kamieni i kombinuj coś z grotami dla mbuny.

Opublikowano
Problem ze zdjęciami wynika z tego że zdjęcia ważą po ponad 5mb. A limit 1.92mb jest ;)

Teraz już powinno działać.


Siemanko...

No teraz przynajmniej to już widać tą fotkę ;) ...


Tak samo popieram kolegów odnośnie dodania wyższych kamieni,bo teraz jest zdecydowanie za płasko,oraz tak jak Mortis radzi poszukaj w składach lub sklepach ogrodniczych odpowiednich kamieni...

Osobiście proponuje szukać kamieni w kształcie brył np takich http://www.kamienogrodowy.pl/files/serpentynit.JPG ,z których łatwiej ułożyć gruzowiska skalne,niż z tych płaskich które teraz masz...

Oczywiście wybór kamienia o jego rodzaj wybieraj pod twój gust,ja dałem tylko przykład ;)...


Zadawaj pytania w odpowiednich działach do tego przeznaczonych ;)...

Powodzenia :)...

Opublikowano
No coś jakoś to lepiej chyba jest. Sami oceńcie. Oprócz grot. No coś muszę wymyślić


Moim zdaniem lepiej ale kurde czegoś mi brak. Możesz też oświetlenie zmniejszyć jedna świetlówka starczy, a jeśli chcesz mieć troszkę mroku to końce świetlówki owiń folią aluminiową. Pyszczaki nie potrzebują intensywnego światła, a lekko ściemnione światło nada klimatu.

Opublikowano

Egon - ja też jestem zawiedzony i to bardzo. Bo całe miasto objeździłem i nie mają serpentynitu tylko coś takiego znalazłem. U mnie jest pełno kamieniarzy ale maja tylko te małe duperele co bramy się z nich układa. No a auta swojego nie mam więc wypruć dalej nie mam czym ;P

Serpentynit mi się cholernie podoba he he. Jak ktoś mi tu z forum pokazał to świeczki w oczach. Niestety jego porządanie muszę na ten czas odpuścić.


Też mi czegoś brakuje ale czego to jeszcze nie wiem, jakoś tak no mało to malawi czuć.

Jutro popróbuje jeszcze coś zdziełać i zobaczymy.

Świetlówki chwilowo 2x39w T5 8500K i 10.000K. Bo po roślinniaku zostało tyle że nie mogę jednej odpalić, zakryje po połowie rurek albo coś coby przyciemnić. A potem i tak na ledy przejdę :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.