Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ciekawe czy nie będzie problemu z zamiataniem piasku,trzeba się będzie pobawić w ustawienia.
No właśnie przy takich przepływach piach zapewne będzie zamiatany a i mniejsze ryby mogą mieć stały tor przeszkód ;). Chyba że będzie wielkie gruzowisko które skutecznie ten przepływ stłumi.

U mnie w 150cm pracują dwa cyrkulatory po 2600l/h pompa obiegowa od narurowca + kubełek jakieś 600l/h i maluch 1500l/h wydmuchujący wodę zza bocznego tła, i jest czysto.

------------------

Cyrkulacja to bardzo indywidualna sprawa i trzeba się sporo pobawić aby osiągnąć zamierzony efekt.

Opublikowano

Nie wiem jakie ma wymagania solniczka ( piszemy o biotopie malawi) ale u siebie w 255x75x60 rw-15 chodzi na 5 biegu z 8 i wsio zamiata, dosłownie widać jak brud na drugim końcu akwarium zawraca i leci już z mniejsza siłą do zasysów dzięki czemu nie przelatują koło nich tylko są zbierane przez nie. Jeżeli dam na full to tak jak pisał Zbyszek shit nie za bardzo jest zbierany przez zasysy, to samo dzieje się z malutkimi drobinkami. Efekt mało klarowna woda bo za duża cyrkulacja.

Może przy sumpie gdzie przelot jest na górze dzieje się inaczej i wtedy rzeczywiście trzeba dużej siły do ruszenia wody żeby wsio było ku górze podbijane ( kiedyś właśnie pamiętam jak Makok na czacie o tym pisał).

Wracając do pytania kolegi z tematu to albo spokojniejszy obieg wody w akwarium plus narurowiec jako mechanik zbierający z dołu , albo bardzo silna cyrkulacja i wsio leci do sumpa.

Opublikowano

Stan nie ma różnicy czy to słone czy malawi. Chodzi o cyrkulację przy sumpie. Jeśli się ktoś na sumpa decyduje to dajemy większą cyrkulację , jeśli chce narurowce to mniejszą , bo skoro działa to po co pchać większy sprzęt. Jeśli chodzi o duże strumienie wody to właśnie tak je trzeba ustawić by wymiatały wszystko, ale by nie zmiatały piasku. Jak pisałem, mam RW8 pracuje jako wavebox i jest pop prostu za mała.

Opublikowano
Chodzi o cyrkulację przy sumpie. Jeśli się ktoś na sumpa decyduje to dajemy większą cyrkulację , jeśli chce narurowce to mniejszą , bo skoro działa to po co pchać większy sprzęt.


No i tu właśnie jesteśmy zgodni ;-) . Jedni (znam takiego akwarystę) maja sumpa i narurowca ale słabą cyrkulację inni jak TY dają dużą cyrkulację i sumpa. Ważne by działało ;-)

Także masz kolego odpowiedź na swoje pytanie. Teraz kwestia co wolisz i w jakim kierunku pójdziesz.

Opublikowano

Tez mam sumpa i wlasnie fakt niezbierania gowienek uwazam za jedna z wad. Falownik mi w jedno miejsce je pcha no i trzeba odmulac. Trochę boje sie zwiekszac cyrkulacje zeby pralki nie robic bo przeciez w jeziorze raczej woda stoi i ryby do nurtu nie sa przyzwyczajone. Co innego w morzu gdzie woda buja sie caly czas. Nie chce dodatkowego mechanika juz wsadzac czyli zostaje odmulanie.

Opublikowano

Mechanik czyli narurowiec to tylko rurka w miejscu w którym zbiera ci się cały shit. A o ryby się nie bój by silnej cyrkulacji. Tak dla przykładu powiem Ci że saulosi żyją w tak silnych prądach że nawet nurkowie maja problem tam z pływaniem ale nie te przebiegłe zółtki ;-)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ?
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.