Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
A na cholerę Ci te wszystkie sole , bufery i inne?

Dosyp sody jak Ci radził Andrzej, daj akwarium spokój niech dojdzie do siebie i ciesz się tym co masz.



Dokładnie lepiej już tego nie można ująć

Opublikowano
Dokładnie lepiej już tego nie można ująć


Nie, no wiecie co, Deccorativo napisał, żeby czekać to czekam, a dodawanie sody ma wpływ na wkłady czyli, jak rozumiem, na biologię.

W sobotę zrobię testy w baniaku i będzie wszystko jasne.


Generalnie po podniesieniu temperatury yellowy zachowują się lepiej, ale jeszcze nie wszystkie.

Opublikowano
a dodawanie sody ma wpływ na wkłady czyli, jak rozumiem, na biologię.

W sobotę zrobię testy w baniaku i będzie wszystko jasne.



Soda nie ma żadnego wpływu na biologię...Poza tym to podniesie ona tobie Ph które masz trochę za małe ;) ...

  • Dziękuję 1
Opublikowano
a dodawanie sody ma wpływ na wkłady czyli, jak rozumiem, na biologię.


...rób tak abyś miał dobrze. Stosuje sodę od lat i biologię mam OK bez zbędnych wynalazków choć i soda takim jest ale za 60 gr.

A przede wszystkim daj czas na stabilizacje.

Opublikowano

Że zacytuję klasyka:D


...rób tak abyś miał dobrze. .


ale jednak nie na pałę i bez rozeznania


Więc może powstrzymajmy się z wszelkimi radami - aż autor cokolwiek zmierzy w baniaku bo jak na razie podał aktualne parametry kranówy ( zresztą znacznie inne od tych poprzednich starych pomiarów kranówy - czym mnie kompletnie zmylił i odwołuję na razie co mu radziłem ). W baniaku na pewno nie są identyczne te parametry.


Co do tego powracającego sporu czy spożywcza soda do pieczenia ciasteczek czy też akwarystyczny preparat znanej firmy Seachem pod nazwą Malawi/Victoria Buffer to cytując ponownie klasyka

Voltaire (Wolter) ludzie toż to XVIII wiek


"Lepsze jest wrogiem dobrego."


Co poniektórzy nie zauważają że już nie jesteśmy "za żelazną kurtyną" i nie jesteśmy wyłącznie skazani na "radziecką akwarystykę" a dawno leczenie w nagrzanym piecu zamieniliśmy na sale operacyjne i skalpel. Choć co chwila jakiś znachor się znajdzie i nie mam zamiaru walczyć ani piętnować tych którzy sypią sodę do baniaka,ani też ich przekonywać do zmiany poglądów.

Chodzi mi wyłącznie czego uczymy młodzianków:D i nie wciągniecie mnie w dyskusję o sodzie i różnicy cen.


Zwrócę jedynie uwagę że autor wsadził jako złoże biologiczne kosmiczne cudo tajwańskiej nauki o akwarystyce pod nazwą AZOO ACTIVE FILTER 4in1 a zapewne żaden wynalazca z Tajwanu nie przewidywał sypania sody za 60 groszy do wody z ich złożem za 45zł z kostkami aż w czterech kolorach.:shock:

Jaki wpływ soda będzie miała na zawarte tam związki i metale!!! ze SREBREM :( :( :( :( na czele nie wiem a także na to:


składniki SiO2, CaO, P2O5, Ag, Zn, Mg,

poziom promieniowania podczerwonego: Do 85% na odległość 4 ˜ 12 µm :roll:

SiO2, Al2O3, CaO, MgO, Fe2O3, Na2O, K2O

efekt promieniowania minerału anion osiągalny jest przy 6500~7500 anionów na ml:???: :???:

SiO2, Al2O3, CaO, TiO2


uwalnia ważne jony jak Ca2+, Mg2+, B3+, Zn2+, Li+ and Al3+, jako uzupełnienie składników odżywczych

zawiera SiO2, Al2O3, CaO, MgO, B2O3, ZnO, Li2O, Na2O



toż to kombajn co sieje i od razu kosi i młóci, a czy wy na pewno wiecie jak na to promieniowanie podczerwone na 4-12um działa soda za 60gr?


sirfalo jak zmierzyłeś testem JBL pH 7,4-9 że ci wyszły wyniki dziś 7 a kiedyś 7,2 ??? tylko nie pisz że nie masz testu JBL7,4-9:rolleyes:

Opublikowano
Że zacytuję klasyka:D




ale jednak nie na pałę i bez rozeznania


Więc może powstrzymajmy się z wszelkimi radami - aż autor cokolwiek zmierzy w baniaku bo jak na razie podał aktualne parametry kranówy ( zresztą znacznie inne od tych poprzednich starych pomiarów kranówy - czym mnie kompletnie zmylił i odwołuję na razie co mu radziłem ). W baniaku na pewno nie są identyczne te parametry.


Co do tego powracającego sporu czy spożywcza soda do pieczenia ciasteczek czy też akwarystyczny preparat znanej firmy Seachem pod nazwą Malawi/Victoria Buffer to cytując ponownie klasyka

Voltaire (Wolter) ludzie toż to XVIII wiek


"Lepsze jest wrogiem dobrego."


Co poniektórzy nie zauważają że już nie jesteśmy "za żelazną kurtyną" i nie jesteśmy wyłącznie skazani na "radziecką akwarystykę" a dawno leczenie w nagrzanym piecu zamieniliśmy na sale operacyjne i skalpel. Choć co chwila jakiś znachor się znajdzie i nie mam zamiaru walczyć ani piętnować tych którzy sypią sodę do baniaka,ani też ich przekonywać do zmiany poglądów.

Chodzi mi wyłącznie czego uczymy młodzianków:D i nie wciągniecie mnie w dyskusję o sodzie i różnicy cen.


Zwrócę jedynie uwagę że autor wsadził jako złoże biologiczne kosmiczne cudo tajwańskiej nauki o akwarystyce pod nazwą AZOO ACTIVE FILTER 4in1 a zapewne żaden wynalazca z Tajwanu nie przewidywał sypania sody za 60 groszy do wody z ich złożem za 45zł z kostkami aż w czterech kolorach.:shock:

Jaki wpływ soda będzie miała na zawarte tam związki i metale!!! ze SREBREM :( :( :( :( na czele nie wiem a także na to:


składniki SiO2, CaO, P2O5, Ag, Zn, Mg,

poziom promieniowania podczerwonego: Do 85% na odległość 4 ˜ 12 µm :roll:

SiO2, Al2O3, CaO, MgO, Fe2O3, Na2O, K2O

efekt promieniowania minerału anion osiągalny jest przy 6500~7500 anionów na ml:???: :???:

SiO2, Al2O3, CaO, TiO2


uwalnia ważne jony jak Ca2+, Mg2+, B3+, Zn2+, Li+ and Al3+, jako uzupełnienie składników odżywczych

zawiera SiO2, Al2O3, CaO, MgO, B2O3, ZnO, Li2O, Na2O



toż to kombajn co sieje i od razu kosi i młóci, a czy wy na pewno wiecie jak na to promieniowanie podczerwone na 4-12um działa soda za 60gr?


sirfalo jak zmierzyłeś testem JBL pH 7,4-9 że ci wyszły wyniki dziś 7 a kiedyś 7,2 ??? tylko nie pisz że nie masz testu JBL7,4-9:rolleyes:



Ooo, i dlatego słucham się kogoś kto się zna najlepiej ☺


Znowu w drodze więc dużo nie piszę, z domu napiszę w spokoju.

Test wyszedł 7.0,bo poza 7,4 do 9 mam też inne zakresy, a że wyszła mi najmniejsza wartość to wziąłem inny zakres.

Opublikowano

deccorativo nawklejałeś naukowych pierdół i to ma być akwarystyka?

Sam lubię nowinki techniczne, mam trochę sprzętu, na który poszły grube tysiące i co?

I na cholerę to jest potrzebne w takim akwarium jak Malawi?

Po co Ci te wszystkie testy robione jeden po drugim?

Ja patrząc na ryby wiem czego im trzeba, a nie siedzieć w tych wszystkich chemikaliach.

Czy myślisz, że wychowasz akwarystę na tym, że będzie trzy razy dziennie robił testy, sypał sole i cudowne dodatki? Wiesz czego się nauczy? Wydawać kasę.

Przykład? Kupiłem dużą Hankę i po dwóch latach jej praktycznie nie używam, bo czy w słodkim czy w słonym widzę co trzeba.

Jeśli akwarium masz ustabilizowane to testy raz na miesiąc lub nawet rzadziej można robić. Warunek? Znać to co się hoduje, za co się wzięło odpowiedzialność.

Ty mi piszesz o "radzieckiej akwarystyce" ? Dobra, może i radziecka, ale ja się cieszę z akwarium, ryby się cieszą z życia, bez polimerów, buferów i innych duperelów.

Jest kilku guru, których poważam i którzy mają duże osiągnięcia w akwarystyce, ale żaden z nich nie używa tyle sztuczności i chemii.

Jeśli ja jestem "radzieckim akwarystom" to Ty niestety próbujesz zrobić z ludzi chemików na pełnym etacie. Poczytaj swoje posty, a zauważysz że praktycznie w każdym polecasz, albo testy JBL-a (w praktyce są do dupy), albo jakieś proszki do wody, albo cudowne polimery.

Ja mam akwa na podmiankach, za filtrację mam gąbki w sumpie i mam taką samą wodę, bez jakichkolwiek dodatków, a może i lepszą , niż na tym co Ty polecasz.

Miłego dnia przy testach, ja wolę popatrzeć na ryby :P

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Więc może powstrzymajmy się z wszelkimi radami - aż autor cokolwiek zmierzy w baniaku bo jak na razie podał aktualne parametry kranówy


...w poscie nr1 ( tak wnioskuje ) są parametry wody z akwa . Co do sody..wiem ,że masz odmienne zdanie. Fakt...mamy XXI wiek..i jak sam zaznaczyłeś "lepsze jest wrogiem dobrego". Nie widzę nic złego w tym ,że poleca się sodę do akwa co jest sprawdzonym sposobem przez lata i nie widzę potrzeby ładowania do zbiorników innej chemii która jest też chemią tylko droższą. Zauważyłem też jedną rzecz..wielu adeptów naszego hobby często ulega pokusom stosowani chemii z XXI.. wielu startuje akwa w jakieś udziwnione sposoby ( bo szybko , bo lepiej?). Zbiornik staje się jakimś chemicznym laboratorium...A potem właśnie ci tak startujący swoje zbiorniki często po jakimś czasie pytają co zrobić bo maja problem z tym czy owym..

I daruj sobie komentarze typu " Co poniektórzy nie zauważają że już nie jesteśmy "za żelazną kurtyną" i nie jesteśmy wyłącznie skazani na "radziecką akwarystykę" "

Odnoszę wrażenie Henryk ,że sam ślepo wierzysz w chemię którą często polecasz nie znając do końca skutków ubocznych a tylko efekty. Nie oznacza to ,że soda np. nie powoduje tych ubocznych skutków. Ale przynajmniej za 60 gr a nie 36 zł

Czasami na pytanie jakiegoś kolegi typu " co się dzieje bo..." aż che się odpowiedzieć " bo za mało chemii..."


Zastanów się czasami nad swoim huraoptymizmem i nie uważaj ,że Twoje zdanie jest jedyne i słuszne.

  • Dziękuję 3
Opublikowano

a możecie zejść ze mnie bo mi duszno:D

Co prawda dwa ogromne posty tylko o mnie ale zupełnie nie na temat więc mod może zrobić co uważa :D mnie obojętne, ale jak OT to i ja mogę.


Ja nie mam rentgena w oczach i nie widzę bez pomiarów poziomu ani pH ani NO3 choć faktycznie po latach i bez testów można się domyślać jakie zapewne tam są.

Ciekawe więc po co kupujecie te duże Hanki jak wszelkie pomiary zbędne. Trzeba było te morskie też na ślepo zaczynać jak sirfalo te Malawi właśnie zaczyna, ale testy kupił.


Koledzy- taki młodzianek:D nie tylko nie widzi okiem parametrów wody ale nawet nie rozpoznaje zachowań ryb dopóki mu nie opadną na dno i przestaną jeść albo się masowo ocierają. Mniej spostrzegawczy zareagują dopiero jak ryby zdychają i to nie jak pierwsza padnie.

Dobrze więc że autor wpisu zauważa dziwne zachowanie ryb odpowiednio wcześnie i pisze.


Nie martwcie się o mnie:rolleyes: - zapewniam was że poza patrzeniem na ryby i pisaniem postów jakiś tam jeden test na miesiąc tylko kontrolnie zrobię więc cały czas obserwuję ryby i napawam się pięknem ich zachowań.:mrgreen: nawet podmian co tydzień nie robię tylko napawam się widokiem baniaka z rybami.


sirfalo tu na prawdę są tuziny kolegów o wiele bardziej doświadczonych niż ja i jak posłuchasz ich rad a nie moich będzie dla nas obu lepiej:D

Opublikowano

deccorativo mnie nie chodzi o to by deprecjonować to co piszesz, bo masz wiele ciekawych i pożytecznych pomysłów oraz wiedzę. Po prostu, za bardzo komplikujesz to co jest proste. Malawi jest proste do prowadzenia jak budowa cepa i naprawdę niewiele trzeba by ryby mieszkały w dobrych warunkach.

A Hanka do solniczki i tylko na fosforany bo dokładnie mierzy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.