Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witaj.

Mam taki sam baniak jak Ty, po przeczytaniu wielu wątków i postów dotyczących filtracji zdecydowałem sie na JBL e901,(zależy ile sianka chcesz przeznaczyć, ale myślę ze na biologię nie ma co załować) co prawda nie mogę o nim za dużo powiedzieć bo dopiero wystartował i go poznaje, ale jeśli chodzi o głos pracy to jest praktycznie niesłyszalny. Mam go schowanego w komodzie, a łóżko mam w zasadzi 30-40 cm od komody i zasnąć można spokojnie :P także pod tym względem polecam. Myślę ze z biologią też będzie ok wystarczy wrzucić jakieś bakterie dać pożywkę i będzie hulal. Ale to juz zależy od Ciebie, poczytaj sobie jeszcze na spokojnie, jest wiele tematów o filtrach. Pozdrawiam;)

Opublikowano
A możesz napisać czemu bo ja mam go już 6 lat (ten "nowszy" z dopiskiem profesional ;)) i złego słowa nie powiem jako o biologu.


No własnie: dlaczego? Ja ze swojego też byłem bardzo zadowolony i złego słowa nie powiem. Teraz mam kaseciaka a Unimax 250 leży i czeka na swoje czasy - żal mi się go pozbyć bo jest naprawdę dobry.

Ale ciakaw jestem skąd taka zła opinia na jego temat...

Opublikowano
No własnie: dlaczego? Ja ze swojego też byłem bardzo zadowolony i złego słowa nie powiem. Teraz mam kaseciaka a Unimax 250 leży i czeka na swoje czasy - żal mi się go pozbyć bo jest naprawdę dobry.

Ale ciakaw jestem skąd taka zła opinia na jego temat...



Dlaczego zająłeś miejsce w baniaku kaseciakiem mając podobno taki dobry filtr?

Opublikowano

Wyczuwam w Twoim pytaniu ironiczną zaczepkę... Rozumiem, że nie chcąc merytoryćznie odnieść się do mojego pytania odpowiadasz pytaniem na pytanie. Sprawa jest bardzo prosta: obecne akwarium stoi w takim miejscu, że nie mam możliwości podłączenia filtra kubełkowego. Musiaałbym przerabiać cały mebel a i tak trudno byłoby znaleźć miejsce pod blatem nie mówiąc o braku fizycznej możliwości ulokownia węży. Mógłbym to zrobić zmniejszając wymiary akwarium a tego nie chciałem robić..

Nie wiem czy takie wyjaśnienie ci wystarczy? Myślę, że powinno i na tym zakończmy OT. No chyba, że wyjaśnisz powód swojej krytyki Unimaxa?


Wysłane z mojego I213 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jak pisałem wcześniej w przy obecnym ustawieniu baniaka nie mam szans na podłączenie kubełka. Druga sprawa to to, że w czasie kiedy uruchamiałem ten zbiornik Unimax pracował w innym akwarium, które zlikwidowałem jak obecny był już zarybiony.

Kaseciaka też wszystkim polecam choćby dlatego, że jest bardziej uniwersalny od kubełka. Dobrze przemyślany wcale tak dużo miejsca nie zabiera w akwarium i można w nim pochować cały osprzęt i jest praktyczniejszy w obsłudze i czyszczeniu.

A ja nadal chciałbym się dowiedzieć jaki jest powód krytyki Unimaxa - tak z czystej ciekawości. Może KarolSiemki napisze coś więcej o swoich spostrzeżeniach?

Opublikowano

A ja nadal chciałbym się dowiedzieć jaki jest powód krytyki Unimaxa - tak z czystej ciekawości. Może KarolSiemki napisze coś więcej o swoich spostrzeżeniach?



Owszem napiszę.

Potwierdzam że pracował cicho i swoją funkcję filtracyjną spełniał dobrze. Chodzi mi o konserwację tego filtra, czyszczenie czyli wyłączanie otwieranie kubka oraz odłączanie węży. było to dla mnie uciążliwe mało praktyczne i często rozlewała mi się woda i to od nowości.

Co prawda owy filtr kupiłem około 10 lat temu może jeszcze dawniej i nie twierdzę że nic się od tamtej pory nie zmieniło ale ja z tego filtra zadowolony nie byłem i więcej go nie kupię.

Taka jest moja opinia i nie trzeba się z nią zgadzać. :cool:

-- dołączony post:

Ja ze swojej strony mogę polecić filtry Aquael'a.

Nie ujmując oczywiście firmie Aquael bo mam i miałem wiele sprzętów z tej firmy i tylko z tego jednego filtra nie byłem zadowolony.

Opublikowano
Owszem napiszę.

Potwierdzam że pracował cicho i swoją funkcję filtracyjną spełniał dobrze. Chodzi mi o konserwację tego filtra, czyszczenie czyli wyłączanie otwieranie kubka oraz odłączanie węży. było to dla mnie uciążliwe mało praktyczne i często rozlewała mi się woda i to od nowości.

Co prawda owy filtr kupiłem około 10 lat temu może jeszcze dawniej i nie twierdzę że nic się od tamtej pory nie zmieniło ale ja z tego filtra zadowolony nie byłem i więcej go nie kupię.

Taka jest moja opinia i nie trzeba się z nią zgadzać. :cool:

-- dołączony post:



Po tym co piszesz zupełnie nie rozumiem Twojego wcześniejszego stwierdzenia - bardzo radykalnej opinii: "(...)był to najgorszy i najmniej praktyczny filtr jaki miałem"

Kompletnie nie rozumiem tego co piszesz. Przecież otwieranie tego kubełka jest bardzo łatwe i wygodniejsze niż w wielu innych filtrach kubełkowych a zasada działania klamer jest praktycznie taka jak przy większości filtrów. Mało tego plastiki są znacznie lepsze niż np w innych filtrach. Kolejna sprawa to odpinanie węży. Przecież węże Unimaxa można odpiąć bez rozlewania wody bo jest baypas. Nie ma więc mowy o rozlewaniu wody... Dziwne to co piszesz.

Z Twoich wyjaśnień wnioskuję, że nie bardzo radziłeś sobie z obsługą tego filtra ale jak zauważasz: "pracował cicho i swoją funkcję filtracyjną spełniał dobrze"


Nie wiem więc dlaczego tak kategorycznie odradzasz ten filtr. Osoby czytające Twój poprzedni wpis a nie znające tego filtra uznają, że jest beznadziejny a to nie prawda.

Radzę zastanowić się dobrze zanim napiszesz coś jeszcze i wyrazisz swoją opinię. A jeśli już to bądź rzetelny i opisz dokładnie dlaczego tak uważasz. Bo wychodzi na to, że jednak filtr jest dobry tylko jego konstrukcja Tobie nie przypadła do gustu. Albo może miałeś trefny egzemplarz...

A jakiego teraz filtra używasz?


I jeszcze jedna uwaga: mowa to o filtrze kubełkowym Aquael Unimax 250 i 10 lat temu chyba go jeszcze nie było w produkcji... Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Opublikowano

Kolega się denerwuje jak ktoś ma inne zdanie? Cóż...

Na temat tego filtra napisałem już wszystko co miałem do napisania.


I jeszcze jedna uwaga: mowa to o filtrze kubełkowym Aquael Unimax 250 i 10 lat temu chyba go jeszcze nie było w produkcji... Poprawcie mnie jeśli się mylę.
P.S. Mylisz się bo były ;)
Opublikowano

Ależ ja się ni denerwuję. Ja jestem zaskoczony tym co piszesz i tyle... Na podstawie tego co tu piszemy inni wyciągają wnioski i kierują się w swoich wyborach. Dlatego uważam, że albo piszmy rzetelnie i dokładnie albo wcale bo zdawkowe slogany niczego nie wnoszą.


Dzięki za informację.


Kończę i przepraszam za OT.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.