Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam zrobiłem testy wody podmiana dwa dni wcześniej około 140l nie jestem pewien czy dobrze zrobiłem więc proszę o wyrozumiałość i poprawić mnie , testy to kropelkowe jbl i sera

No3 -5 , No2 0,01-0,025 (pomiędzy) , ph 7,6 to sa testy jbl , testy sera to: kh 6 , i Nh4 0

Opublikowano

140l, to zależy jakiej wielkości masz zbiornik, kiedy zalany, obsada. Musisz dać więcej informacji. Czy woda prosto z kranu, czy z uzdatniaczem, coś więcej napisz ;)

Opublikowano

Przeca to raptem plus minus 25% wody z twojego 576l akwarium więc w czym problem ? To standardowa podmianka wody w akwarium. Ja nawet 60% wody podmieniam i nie widzę wahań parametrów ( oczywiście akwarium mam stabilne biologicznie).

Opublikowano

akwarium 576 l obsada składa się około 30 ryb mix nie jestem zwolennikiem jedno lub dwóch gatunków , akwa stoi kilka już miesięcy , wodę leje z kranu bez uzdatniaczy , biolog to jbl e901 na forum powiedziano że wydoli a mechanik hw 304a ( przymierzam się zrobić narurowca trochę to trwa no ale..) w środku pompa jebao rw-8 , podmieniam co tydzień , mam kilka anubiasów

Opublikowano

to akwa powinno być już dojrzałe po takim czasie, mi się wydaje że w wodociągach dorzucili trochę więcej chloru do wody i pozabijało Ci trochę bakterii, dlatego taki lekki skok NO2.

Kup sobie coś takiego jak ja miałem, czyli korpus 10' a w środku węgiel. Puszczasz przez to wodę z kranu i wiąże Ci to chlor i chloraminę oraz inne "złe" pierwiastki. Koszt puszki to jakieś 30-40zł, a węgiel z piątkę. Jeden wkład wystarczy Ci na jakieś 1500/2000l wody i masz spokój ;)

Opublikowano

Moim zdaniem nie masz żadnych powodów do zaniepokojenia.

Parametry wody b. dobre łącznie z NO2.

Natomiast jest twoją sprawą lanie wody prosto z kranu bez żadnych zabezpieczeń przed chlorem,chloraminą lub dwutlenkiem chloru.

Kiedyś jak w ruskiej ruletce nastąpi bum.:(

Masz trzy drogi

- nadal ryzykować

- stosować uzdatniacze wody kranowej ale te które neutralizują nie tylko chlor ale i chloraminę i ClO2 np. Kordon AmQuel Plus lub Seachem Prime. Butla tego 100ml wystarcza na 4000l podmienianej wody. Aplikacja banalna po częściowym wylaniu starej wody lejesz do baniaka Prime i z kranu nową wodę.

- jak proponuje kolega na kran założyć korpus z wkładem sedymentacyjno-węglowym. Masz podwójną korzyść czyści wodę np 5um + węgiel prawie nic nie puszcza szkodliwego do baniaka a nie stosujesz żadnej chemii.


EDIT

Przeszedłeś już etap wiaderkowania ? i już lejesz wężykiem czy nadal kubłujesz?

Opublikowano

Podczepie sie pod temat z pytaniem. Czy to co proponujesz w punkcie 2 jest sprawdzone i bezpieczne? Tzn wylać cześć starej wody, wlać uzdatniacz i dolać wody z kranu? Czy uzdatniacze nie trzeba łac do wody z kranu przed wlaniem jej do akwa?


Nie wiem, wiec pytam.


Czy nie jest tak, ze uzdatniacz działa chwile po wlaniu i w momencie odlewania kranówki już nie działa?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Czy nie jest tak, ze uzdatniacz działa chwile po wlaniu i w momencie odlewania kranówki już nie działa?



Ja robiłem tak i się sprawdziło : np. Seachme Prime 5ml na 200l wody , czyli 5 podzielić na 200 razy 10 litrów , wychodzi 0.25ml na 10 litrów (wiadro) wody . Nie musi być oczywiście tak dokładnie , bo jak dasz nawet 5 razy więcej uzdatniacza , to nic sie nie stanie :)

Opublikowano

Ja tez leje do wiaderek i z nich do akwa. Pytam o metodę deco bo jest wygodniejsza, nie wiem tylko czy działa

Ok



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.