Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szczerze mówiąc to nie wiem, czy to jakaś prowokacja?

Kolego rafal1986, dlaczego pytasz o obsadę, gdy już ją masz? Dlaczego nie zapytałeś przed zakupem? Wygląda to tak, jakby sklep pozbył się zalegających resztek pyszczaków. Z tego co widać, większość nie nadaje się do twojego akwarium (wielkość) Jedyne, co mogę Ci doradzić, to pozbyć się tych ryb i dopiero wtedy zapytać, co mogę u siebie trzymać i w jakich ilościach.

Opublikowano

Masz konto na forum, to czemu nie zapytałeś przed zakupem? Przecież przez te kilka miesięcy musiałeś co nieco poczytać o rybach z Malawi...

Opublikowano

No człowiek uczy się na błędach tak to jest zdać się na sklep niby akwarystyka profesionalna ale teraz pytanie co zrobić?Wymienić cała obsadę czy coś zostawić jakaś część ? W sklepie mówili że tak w stanach robią takie mix malawi i że będzie dobrze no fakt jest spokojnie ale tu są ryby co dorastają do 30cm

Opublikowano

Większość tych ryb jest za duża do tego akwarium, część jest bardzo agresywna, są złe proporcje płci i nie są dobrane pod kątem diety.


W najlepszym wypadku będą żyły męcząc się, w najgorszym zaczną się wybijać...

Opublikowano

Co teraz zrobić mam zmienić akwarium max mogę przejść 450l o długości 150cm i zostawić ryby czy zostać przy 260 l i 120cm i zmienić obsadę co robić?

Opublikowano
Co teraz zrobić mam zmienić akwarium max mogę przejść 450l o długości 150cm i zostawić ryby czy zostać przy 260 l i 120cm i zmienić obsadę co robić?


jak masz możliwość to 150 i zmienić obsadę.......ale skoro już masz 120cm , to tylko zmienić obsadę :)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Najlepiej zacząć z pustym akwarium. Zostawienie jakichś pojedynczych sztuk i dobieranie do nich reszty jest kłopotliwe. Przykład; zostawisz samca (masz już podrośnięte ryby), dokupienie do niego samic graniczy z cudem. Najprościej jest kupić po 8-10 młodziaków i gdy się wyjaśni ich płeć, zostawić 1/2 +3/4 (samiec +samice) w zależności od okoliczności. U Ciebie 1+3. To jest najprostsza opcja.

Twój max 450l. tylko częściowo rozwiązuje sytuację, gdyż masz ryby, które i do takiego akwarium się nie nadają. Nie buduj obsady na zbieraninie, pogorszysz tyko sytuację.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.