Skocz do zawartości

Metody startu nowego akwarium - wydzielony


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zmierzyłem jeszcze NO3, jak mam już tą walizkę testów to nic mi nie szkodzi i wyszło mi 1. Jutro powtórka testów.

Czy to normalne, że przy tym pomiarze NO3 woda we fiolce do której dodaje odczynniki jest taka mętna, ma kolor żółty tak jak przy wyniku 1, ale nie jest klarowny ?
Przy innych testach jest kolor klarowny bez zmętnienia.

Opublikowano

jak zgodnie z instrukcją poczekasz 10min na wynik to już jest klarowna tylko najpierw osad z dna zsuń na jeden bok by dno fiolki było czyste. a potem w komparator i robisz fotkę z góry by było widać dna w obu fiolkach.

Opublikowano

To nie wygląda by tam była dojrzała biologia.

po 48h nie powinno już być NH4 wcale a NO2 spadać gwałtownie z rosnącym NO3 u ciebie wygląda że to wszystko stoi a biologia dopiero raczkuje.

Proponuję 2 ampułki Prodibio Biodigest wlać i czekamy na reakcję .

Następne pomiary tak co 2-3 dni od wlania bakterii.

Opublikowano

Same prodibio ? Jak to w ogóle jest że po dodaniu teraz tej drugiej dawki WA, NH4 spadła a NO2 i NO3 stoi bez zmian ? Co się stało z tym NH4 które było po dodaniu WA ?

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

@Jakuś  po pierwsze pomiary zdaje się robione po zmroku więc wyniki obarczone ogromnym błędem.

Zrobiłeś je dopiero raz po ponownym wlaniu WA więc nie mamy zbyt wiele informacji o trendzie i szybkości zmian parametrów wody.

Tak wlewasz tylko bakterie bo pożywkę masz a widać że ten cykl nitryfikacyjny nie działa sprawnie.

1/ widać że I etap nitryfikacji czyli przemiana NH3/4 do NO2 powoli działa bo NH4 ci spadło a pojawiło się w to miejsce NO2 którego nie było.

2/ nie działa ci II etap nitryfikacji czyli przemiana tego NO2 do NO3  bo nie rośnie NO3 .

Umawiamy się tak

Od tego momentu wszystkie pomiary robisz wyłącznie i tylko przy dziennym świetle.

Jak tak nie możesz to ich nie robisz wcale - jasne ????

Jeszcze jedno - temperatura  30 C , światło stale zgaszone chyba że masz rośliny, filtracja na max 24/7  natlenianie wody deszczownią, brzęczykiem czy dyszą na pompie co tam masz albo wszystkie na raz.

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano (edytowane)

Czekam na kuriera z Biodigestem, bo niestety nie mam już w domu.

Temperatura cały czas od startu 30 stopni.

Światło zapalane na 10 minut dziennie jedynie w celu sprawdzenia czy wszystko ok.

Mam sumpa z pompą 5000 litrów na godzinę wylot ustawiony przy powierzchni, także cały czas jest ruch tafli wody. Nie mam żadnego brzęczyka.

Testy robię zawsze około 17, wyniki zawsze sprawdzam przy oknie w świetle dziennym.

Tutaj są zdjęcia z wczoraj

 

20170921_180529.jpg

20170921_174057.jpg

20170921_174049.jpg

20170921_172418.jpg

Edytowane przez Jakuś
Opublikowano (edytowane)

Jak nie masz nic pod ręką to wlej do sumpa mały kieliszek (2cl) wódki przed wkładem bio. Nie zaszkodzisz, a jak brakuje czegoś bakteriom to sobie wezmą z tego związku cukrów. Możesz zanotować nagły wzrost ilości baterii. Jeśli zanotujesz tendencję spadkową no2 to potem 1ml tego specyfiku codziennie aż do wyprowadzenia na prostą tego parametru. C2H5OH poprawia wzrosty naszych ulubionych mikroorganizmów.

Ale taką czynność rób jak jesteś w domu, bo może nastąpić tak nagły wzrost bakterii, że parametry będą cacy, ale zakwit udusi ryby, więc musisz obserwować czy woda pozostaje przejrzysta. Choć z sumpem raczej będzie ok, bo te wszystkie zrzuty wody napowietrzają, ja nigdy problemów nie miałem.

Edytowane przez makok

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.