Skocz do zawartości

pierwsze Malawi (720l) - dylematy początkującego


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakie są patenty, potencjalne problemy przy urlopach? O czy trzeba pamiętać , co sobie przygotować?

Powiedzmy urlop 14-sto dniowy.

Prócz karmnika automatycznego - jak tak to jaki polecacie ? (tak mi się wydaje że chyba to minimum do zapewnienia lub sąsiad co wyspie karme co kilka dni...) to na co jeszcze zwrócić uwagę ? Chyba takiego pytania jeszcze tu nie widziałem ...


-- dołączony post:


Co jest - nikt na urlopy nie jeździ mając akwarium? Czy temat oczywisty i niepotrzebnie dopytuje nie dostrzegając rozwiązań...

Opublikowano
Jakie są patenty, potencjalne problemy przy urlopach? O czy trzeba pamiętać , co sobie przygotować?

Powiedzmy urlop 14-sto dniowy.

Prócz karmnika automatycznego - jak tak to jaki polecacie ? (tak mi się wydaje że chyba to minimum do zapewnienia lub sąsiad co wyspie karme co kilka dni...) to na co jeszcze zwrócić uwagę ? Chyba takiego pytania jeszcze tu nie widziałem ...


-- dołączony post:


Co jest - nikt na urlopy nie jeździ mając akwarium? Czy temat oczywisty i niepotrzebnie dopytuje nie dostrzegając rozwiązań...




Ja kwestie urlopu mam załatwioną,dogadałem się z sąsiadem który dwa razy dziennie będzie je karmił:grin:nie ufam karmikom;)

Opublikowano

Nie ma to jak sąsiad. Wystarczy jak co drugi dzień nakarmi. Przez 2 tygodnie nie powinno to rybom zaszkodzić. A przy okazji sprawdzi, czy wszystko w porządku, czego karmik nie uczyni ;).

Opublikowano
Jakie są patenty, potencjalne problemy przy urlopach? O czym trzeba pamiętać , co sobie przygotować?

Powiedzmy urlop 14-sto dniowy.

Prócz karmnika automatycznego - jak tak to jaki polecacie ? (tak mi się wydaje że chyba to minimum do zapewnienia lub sąsiad co wyspie karme co kilka dni...) to na co jeszcze zwrócić uwagę ? Chyba takiego pytania jeszcze tu nie widziałem ...

.



Nie wiem czy temat nie godny wydzielenia.

Jak sam widzisz mało stosowany bo opisów nie ma.


W moim przekonaniu przy nowoczesnej technice akwarystycznej zupełnie możliwy nawet taki urlop na cały miesiąc.

Ja na stałe taki urlop stosuję w swoim Malawi w firmie.

Jeżdzę tam raz na miesiąc a ostatnio nawet było to po dwu miesiącach.

Co prawda temat karmienia jest tam opanowany ale więcej nic - no wody doleją jak za dużo odparuje i pompa w kaseciaku zaczyna siorbać - to wszystko, więc zupełnie jak akwarium na urlopie.

Jakie widzę zagrożenia.

1/ Nie radzę robić tego z dopiero co uruchomionym baniakiem w fazie stabilizacji - po prostu nie wiemy co i ile czego powstaje. Nie przewidzimy więc zagrożeń a karmienie ryb to najmniej wrażliwy problem. Nawet małe rybki w stabilnym baniaku z glonami i bogatym życiem biologicznym coś sobie zawsze znajdą.

Karmnik automatyczny ustawiony na raz dziennie i maleńko karmy załatwia problem nawet na 2 tygodnie. Niektóre mają tendencję do dawkowania bardzo dużo jak są pełne i potrafią przedawkować karmy. Jeśli nie mamy ludzia:grin: czyli babci lub sąsiada co jest najlepsze to ustawiamy go zasypanego na full i dawki minimum - tylko tyle by dawkował skąpo.


2/ Zagrożenie biologii nitryfikacyjnej moim zdaniem nie istnieje nawet dla miesięcznego urlopu.

Zapchają się co prawda gąbki na maxa i zbiorą góry kupek - u mnie w kaseciaku po 2m-cach gąbka była nie niebieska a jedno wielkie g... woda nieco śmierdząca ale kryształowo czysta za sprawą pracującego stale bloku z Purolite A520E.

Biologia sygnalizuje oczywisty problem syfu w baniaku poprzez minimalny wzrost NO2 - między 2 a 3 kolorem JBLa czyli ok 0,03 mg/l i to wszystko.


3/ Największym zagrożeniem jest wzrost NO3 do poziomów rzędu 100-200mg/l co truje a nawet zabija ryby. To wynik braku podmianek cotygodniowych.

Wszystko zależy jakie mamy przyrosty NO3 co tydzień i jak duże podmianki. Wiele można przewidzieć jeśli przez 2-3 tygodnie podmianek nie będzie ale tylko w ustabilizowanym akwarium.

Rozwiązaniem są biopolimery.

W moim firmowym Malawi 200l pracuje od wielu miesięcy 1000ml TMBT i nawet po dwu miesiącach przy totalnym bagnie w gąbkach i braku podmian a sypaną karmą o wiele za dużo azotany NO3 niezmiennie - 5-7 mg/l.

Powiem tak - nie podmieniałem nawet wody tylko dolałem z 5% odparowanej wlałem Kordon Tidy Tank Fresh Water wyczyściłem gąbki i wyrwałem przerosłe nurzańce i koniec.

Podsumowując w mojej opinii jest możliwy urlop nawet miesięczny ale nie w tradycyjnie prowadzonym baniaku. W tradycyjnie prowadzonym ryby odczują taki nasz urlop uszczerbkiem na zdrowiu a to da znać z czasem.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Może ktoś poradzić na co zwrócić szczególną uwagę odbierając akwarium przy dostawie? Brak otarć wystarczający że jest ok? Jakie mogą być sygnały ostzegawcze aby baczniej pooglądać wszystko?


Podczas wnoszenia - waży ze 120 kg - sądzę że z 4-5 wynoszących będzie (powinno starczyć chyba... ?) bo na 3 piętro wtargać trzeba. Zamierzam boki styropianem odłożyć aby gdzieś porecz problemu nie zrobiła .

Na półpiętrach na blokach styropianu ewentualne przystanki. O czymś jeszcze zawczasu pomyśleć ??

Akwa po odbiorze jakoś przemyć wodą wystarczy chyba ?


Samo poziomowanie finalne dopiero po włożeniu kamieni robić zanim woda wejdzie tak? Akwa 720l na stelazu z regulowanymi nóżkami będzie stało.

Opublikowano
Może ktoś poradzić na co zwrócić szczególną uwagę odbierając akwarium przy dostawie? Brak otarć wystarczający że jest ok? Jakie mogą być sygnały ostzegawcze aby baczniej pooglądać wszystko?


Podczas wnoszenia - waży ze 120 kg - sądzę że z 4-5 wynoszących będzie (powinno starczyć chyba... ?) bo na 3 piętro wtargać trzeba. Zamierzam boki styropianem odłożyć aby gdzieś porecz problemu nie zrobiła .

Na półpiętrach na blokach styropianu ewentualne przystanki. O czymś jeszcze zawczasu pomyśleć ??

Akwa po odbiorze jakoś przemyć wodą wystarczy chyba ?


Samo poziomowanie finalne dopiero po włożeniu kamieni robić zanim woda wejdzie tak? Akwa 720l na stelazu z regulowanymi nóżkami będzie stało.



Sprawdź czy w łączeniach szyb w silikonie nie widać pęcherzyków powietrza tak bynajmniej ja robię.Ja jak wnosiłem 315L(długość baniaka 150cm) na 4 piętro to robiliśmy przystanki na każdym piętrze kładąc pod okwarium gruby koc i wtedy ekipa odpoczywała.A kupcie sobie rękawiczki z gumą by lepiej się trzymało baniak.

Opublikowano

Czterech do niesienia i piąty do asekuracji/pomocy. My wnosiliśmy w ten sposób 950l na parter domu i muszę przyznać, że lekko nie było. Ale 720 będzie lżejsze, więc po schodach dacie radę.

Opublikowano

W temacie pokrywy z pcv- arkusz do wymiarowania jaki krąży podlinkowany ma 3 typy. Który najpraktyczniejszy? Różnią się sztywnoscia czy tylko ilością i gruboscia pcv?


Na górne wieko pcv 10 mm dajcie? Daje radę czy tylko zbyt elastyczne? Myślałem o kawałku max 100 cm bo przy dłuższym może być chyba gorzej od strony praktycznej chyba.


Proszę o opinię osób mających pokrywy ze spełnionego (i nie tylko takich :) )- szczególnie długie 180-200 cm jak to się sprawuje

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.