Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam , przymierzam się do wymiany baniaka na troszkę większy 150x50x50 i chcę wykorzystać szafkę spod mojej 240-tki.Wymiary szafki 120x45 , planuję wymienić tylko blat i potrzebuję opinii czy takie ustawienie baniaka da radę , dodam nie ma możliwości przesunięcia szafki (na moje oko powinno być ok:) ).Myślę , że rysunek jest w miarę czytelny , brązowy zarys to szafka , czarny to nowy blat.

post-13824-14695722483169_thumb.png

Opublikowano

Wkradł się mały błąd;) , ale chodzi głównie o to , że baniak będzie wystwał za obrys szafki ok. 5-8cm z przodu i po 15cm na boki , blat będzie miał grubość 36mm.

Opublikowano

Myślę że te 5-8 z przodu to nie problem, ale po 15 na bokach to już może być ciut gorzej. Z akwarium jest o tyle ciekawie że może całe dno wisieć w powietrzu aby boki były podparte, lepiej szkło znosi ugięcie dna środkiem w dół niż środek w górę a boki w dół.

Opublikowano

w moim nowym akwa też będzie blat 36 mm i z każdej strony po kilka cm będzie wystawać akwa ale jakoś obaw nie mam bo jest wiele szafek, a na nich szkieł tak postawionych i wsio gra także spokojnie:-)

Opublikowano

IMHO może tak być. Jest ogrom różnych szafek pod akwa, których blaty są większe niż ich podstawa. Ja bym zrobił tak jak narysowałeś.

Mam bardzo podobne akwa i pokusiłem się o obliczenie ile kg stoi na każdych 100 cm2 (kwadrat 10cmx10cm) blatu.

Założyłem, że całość waży 500kg i wyszło mi 7 kg na każdy taki kwadrat. Spokojnie taki układ jak u Ciebie da radę.

Opublikowano

Ja przerabiałem szafkę ale z akwa 240 pod 300 a to jest długość taka sama z tym że szersze i dałem dwa blaty i się trzyma stabilnie więc może pomyśl nad 300 albo zrób nową szafkę. Bo nikt Ci gwarancji nie da na to czy wytrzyma a u mnie wystający blat z tyłu i z przodu zdał egzamin (2x1,8 )




[300] Malawi

Opublikowano
więc może pomyśl nad 300


No wiesz Guban... Chyba pierwszy raz w historii tego forum ktoś poleca mniejsze akwarium niż chce zainteresowany :D żart oczywiście ;) ja bym się kolego trochę bał tych 15cm po bokach więc zrobiłbym tak, jak pisze Ci Guban (oczywiście nie zmniejszaj założonego akwa! :P) i kupiłbym nową szafkę, czy tam stelaż...

Opublikowano

Jeśli nie da nowej szafki to lepiej dać to 300 wiem że proponuje mniejsze niż się chce ale chodzi o bezpieczeństwo;) Jeśli postawi nową szafkę owszem niech da i większe ;) Luk coś o tym wspomniał też jeśli chodzi wystawanie po bokach.




[300] Malawi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.