Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli chodzi o żółte to może Pseudotopheus williamsi blue lips (dostępne w Malawianie...kolejne usta :)) i druga ryba, która zwróciła moją uwagę to Gephyrochromis lawsi (dostępny w TM). Brałeś pod uwagę P. acei. Ryba ta porównywana jest do acejek, ale w odróżnieniu od nich jest mięsożerna. Jest jeszcze jedna ryba, która od dawna mnie ciekawi i którą brałbym na pewno pod uwagę w takim akwarium, Mylochromis sp. torpedo tanzania (Malawian)

Opublikowano
4. Lethrinops sp.”Red Cap”

By zmniejszyć ryzyko niewybarwienia małego gatunku Lethrinopsów, powinny być one wpuszczone większe od innych ryb i w nie symbolicznej liczbie.

Do tak pięknego akwarium kupił bym oryginalnego freja, a nie mieszańca icka.

Popieram, dodatkowo warto pamiętać, że wygląd iceberga (jak dorośnie) jest w pewnym sensie loterią.

Opublikowano
Tak to sobie wyobrażam:


Zastanawiam się tylko, czy nie wyrzucić Aulonocary i nie dołożyć jakiegoś mbuniaka w skały np. Metraclima msobo Magunga.



Wszystko zależy od wystroju ale ryzykiem jest skupiać np na jednym zwalisku skalnym nazbyt dużo ryb o podobnych zachowaniach. masz już Hary i flavusa wiec terytorialisty bym nie brał a takim jest magunga. Jeśli już bym sie na coś decydował to na eliminację etherae i zastąpienie jej czymś mięsożernym . Yellow na pewno jest świetnym pomysłem zamiast etherae, jednak proponował go już Tomek i przyjąłem, ze cie nie interesuje. W sumie niby żółte masz ( red red ) ale wyrzucanie Aulonocara pozbawiło by cię ślicznej ryby. Prawdziwie żółtej jak yellow. Ja bym raczej po prostu dołożył jakiegoś skalnego pyszczaka. Brakuje mi tu takiego nietypowego terytorialisty lubiącego skały np. Pseudotropheus ( Melanochromis )cayaneorhabdos ( ze względu na red redy i tak musiałbyś kompromisowac dietę ) a ryba ta siedzi w skale ... oczywiście nie fanatycznie ;). Trzeba by mniej więcej policzyć ile masz mieć tam ryb i zastanowić się czy jeszcze jeden gatunek to będzie jakiś problem.

-- dołączony post:

Codo iceberga to zgadzam się z przedmówcami. Wbij sobie w galerii foty ( np Marsa ) prawdziwego fryeri i porównaj ale dla mnie te prawdziwe są ładniejsze o tym że są prawdziwe już nie wspomnę ;)

Opublikowano
Tak to sobie wyobrażam:

1. Sciaenochromis fryeri „Iceberg” lub Otopharynx Lithobates Zimbawe Rock + ewentualnie drugi gatunek Stigmatochromis sp. „Modestus eastern”

2. Copadichromis borlei „Mbenji" +

3. Aulonocara sp. stuartgranti Maleri +/-

4. Lethrinops sp.”Red Cap” +

5. Placidochromis phenochilus „Mdoka” +

6. Cynotilapia Afra Hara +

7. Metriaclima estherae „Red Red” +

8. Pseudotropheus flavus +


Zastanawiam się tylko, czy nie wyrzucić Aulonocary i nie dołożyć jakiegoś mbuniaka w skały np. Metraclima msobo Magunga.



Witaj, akwarium naprawdę super. Mając taki zbiornik sam nie wiedział bym co zrobić, skoro wybrałeś już obsadę proponuję usiąść na spokojnie i sprawdzić czy oby twoja obsada pasuje do siebie żywieniowo. Dla mnie jest to dość ważne, bo przecież to Ty będziesz borykał się z tym problemem.

pozdrawiam i czekam na fotki :D

Opublikowano

Masz bardzo wysokie akwarium, więc dobrze by było gdyby w toni też coś się działo. Borlejki do tego się nadają, ale musi ich być dużo, albo jeszcze coś dopasujesz, co Ci tę toń wypełni.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Red Red wymienię chyba na Msobo, to ryzykowne (agresja), ale tam będzie 300*50*90 skał przy tylnej ścianie, wielopoziomowe "gołoborze". Mam nadzieję, ze starczy miejsca i załatwię sobie żółty kolor w tle ;)

Chcę wyrzucić Lethrinops sp.”Red Cap”, ale na co zamienić, czy tylko obciąć obsadę o jeden gatunek, tego nie wiem.

Opublikowano

Msobo ma identyczną dietę jak estherae wiec tutaj to nic nie zmieni ale jednak pojawia się ryzyko związane z relatywnie dużą agresją samic względem siebie która u redow nie występuje. Poza tym msobo jest mocniej terytorialne niż red red. Na prawdę trudno wyrokować czy msobo nie zaburzy też życia innych terytorialistów bo ten byłby już trzeci. W akwarium mniejszym ryzyko byłoby bardzo duże. U ciebie wiele zależy od wystroju ( nie widzę więc tylko się domyślam ) ale na pewno istnieje szansa, że uda się w tak dużym szkle zostanie zagospodarowany względnie bezkolizyjnie.



Co do Letrino to oczywiście możesz zredukować obsadę ale na oewno nie musisz. Nie wiem jaka przyświeca Ci idea przy planach jego eliminacji. Jeśli napiszesz, że po prostu ci się nie podoba albo że już za dużo ryb dennych to może bym ci coś zaproponował ... na razie niewiele w którym kierunku podążać ☺

Opublikowano

Zastanawiam się czy Letrino nie jest za delikatne. Koledzy troche straszą. Ale spotykałem się tez z odwrotnymi opiniami, ze nie są wcale takie łagodne i dają radę.


Czytałem o tej wewnatrzgatunkowej agresji Msobo, ale z drugiej strony w akwa będzie dużo miejsca. Mogę to sprawdzić tylko w praktyce! Chcę częśc plaży podnieść dosyć wysoko, może na 30-40 cm. Dzisiaj ostanie dwie dostawy kamienia. W sumie pójdzie chyba ze 3 tony.

Oczywiście nie mogę przesadzić z ilością ryb, bo z 3780 zrobi mi się 2000 litrów netto.

Wolałbym mniej gatunków a więcej sztuk.

Opublikowano
Red Red wymienię chyba na Msobo, to ryzykowne (agresja), ale tam będzie 300*50*90 skał przy tylnej ścianie

1/ zwiększenie deficytu ryb w toni

2/ msobo tyje przy przewadze karmy mięsnej (przynajmniej u mnie)

3/ msobo to nie jak w przypadku większości mbuna agresja samca, tylko agresja wszystkich ryb (przynajmniej u mnie)

-- dołączony post:

Zastanawiam się czy Letrino nie jest za delikatne. Koledzy troche straszą.

By zmniejszyć ryzyko niewybarwienia małego gatunku Lethrinopsów, powinny być one wpuszczone większe od innych ryb i w nie symbolicznej liczbie.

Jeśli oczywiście chcesz ryzykować. Tutaj nie tyle chodzi o przeżycie, co o satysfakcjonujące wybarwienie.

Opublikowano

Uważam, że msobo kontra Letrino powinno budzić obawy. Z red red em byłoby o tyle lepiej, że nawet gdy trafi się agresywniejszy samiec to dziewczyny są o wiele łagodniejsze. Dlatego wydaje mi się, że jeśli msobo to wyeliminuj Letrino a jeśli Estera to możesz je łączyć. Hara i flavus to korduple i pojedyncze samce nie spacyfikują dużo większych Lethrinops.

-- dołączony post:

Co do diety to nie ma różnicy czy to msobo czy estherae. Przy obu gatunkach ryzykujesz, że będą utuczone, gdyż mają tożsame dietę

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jeżeli akwarium Malawi, to na rośliny za bardzo się nie nastawiaj, chyba że glony na kamieniach. Co do wyboru lampy, zależy jaki budżet przewidujesz, ale weź pod uwagę, że oświetlenie, podobnie jak filtracja, to dwie rzeczy, na których nie warto za bardzo oszczędzać. Jeżeli nie masz pewności, jakiego światła potrzebujesz, najlepszym (choć nie  najtańszym) rozwiązaniem są belki oświetleniowe i to nie te z najniższej półki. Ja używam i mogę Ci ze spokojnym sumieniem polecić lampy Entriq firmy Skylight. W ofercie jest 10 rozmiarów od 15 do 150 cm, więc coś dobierzesz. Lampy są programowalne, sterowane smartfonem. Szerokie spektrum widma światła pozwala zastosować je w każdym rodzaju akwarium, a łatwość zmieniania ustawień daje możliwość dobrania takiego oświetlenia, jakie Ci pasuje. Filmy o tej lampie, podobnie zresztą jak i o innych rodzajach oświetlenia znajdziesz na YouTube, np. na kanale 'Podwodne światy".  Oczywiście zapewne modele innych firm też oferują podobne, a może nawet lepsze możliwości, ale opisuję Ci to co używam i z czego jestem zadowolony.
    • Kurczę.  Chyba nie potrafię wytłumaczyć o jaki chodzi mu przypadek… ale jeszcze raz.    zatykamy możliwość powrotu wody do sumpa.  ostatnia komora ma pompygdzie woda wraca do Akwa. Tam jest również czujnik dolewki i wlewa się woda.  zatkany powrót, woda dalej dolewa się przez pompy, komora pusta wiec czujnik dolewki dolewa wodę i pompy ją wlewają. Wtedy przelewa się góra przez akwarium na mieszkanie.    najlepiej by było odciąć zasilanie z pomp gdy tylko będzie pusta komora. I wtedy też żeby dolewka się zatrzymała. Takie awaryjne odcięcie zasilania. Tylko nie mam pomysłu jak.    Zatkanie jest możliwe np gdy wpadnie ryba i bokiem zatka rewizję a główna rura spustowa również się zatka.    moze maloptawdopodobne ale możliwe i chciałbym taki przypadek Wykluczyć.     Góry dzięki za pomysły. 
    • Moje Synodontis njassae nie wygryzają tła strukturalnego (dotyczy to dwu zbiorników i długiego czasu)
    • Witam,    Panowie mam pytanie czy wasze sumiki także mają zdolność do wygryzania tła modułowego?  Od jakiegoś czasu zauważyłem że z małej dziurki na narożniku powstała większa i ilość się zwiększyła.    
    • Może warto jeszcze raz przemyśleć projekt. Jeśli udało się zrobić dolewkę, to może da się również zrealizować stałą podmianę wody. Potrzebny będzie tylko odpływ do kanalizacji. Można to zrobić przez wykonanie otworu w sumpie – w komorze pompy – oraz zastosowanie: śrubunku, kolanka, sitka do regulacji poziomu. Do ustalenia stałego poziomu podmiany możesz użyć kroplownika z kompensacją ciśnienia. Rurkę doprowadzającą wodę można poprowadzić w rurze odpływowej do kanalizacji – w celu odzyskiwania ciepła w chłodnych miesiącach. Dodatkowo warto rozważyć wykonanie wyższego akwarium, zintegrowanego z pokrywą, które mogłoby pełnić funkcję magazynu wody na nieprzewidziane sytuacje (raz uratowało dom – moje rozwiązania znajdziesz w stopce). Otwór w sumpie może znajdować się w innym miejscu – ale trzeba się liczyć z wszystkimi tego konsekwencjami. Pamiętaj, aby policzyć spiętrzenie na grzebieniu przy danej wydajności pompy – pozwoli to dobrać odpowiednią wielkość komory pompy i zabezpieczyć się przed zatkaniem spływu. Z rozwiązań DIY możesz też użyć np. ESP32 + czujnika poziomu cieczy + ESPHome do sterowania elektrozaworem. Ja ogarniam teraz problem parowania i wyłączonej wody w domu przy długich wakacjach... będę zdalnie włączał wodę  
    • Poszukałem, poczytałem, przemyślałem i .... zrezygnowałem 
    • W takim razie nie jasno to opisales, bo z powyższego cytatu wynika, że już wypompowanie wody z ostatniej komory przeleje zbiornik. Chyba jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji będzie zamontowanie czujnika poziomu wody w kominie, który po osiągnięciu minimalnego poziomu rozłączy pompę w sumpie. Nawet nie wiem czy są takie czujniki🤔 coś musisz wykombinować. 
    • Ok. Jest maloprawdopodobne.  mnie nie chodzi o to że woda z ostatniej komory się nie zmieści do Akwa. Chodzi o przypadek gdzie zatkany jest komin a dolewka cały czas działa i dolewa a pompa pompuje.  myślałem o jakimś awaryjnym odcięciu zasilania od pomp w przypadku całkowitego braku braku wody w ostatniej komorze.    chyba że ktoś ma inny pomysł. 
    • I to jest najbardziej ryzykowne, bo może się zdarzyć że wyporność tła naruszy Ci wytrzymałość tylnej konstrukcji akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.