Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jeżeli się ta obsada dogryzie to będzie jedna z piękniejszych obsad mbuna. Trzymam kciuki za pełen sukces.

Zgadza się ! Będzie pomarańczowo, żółto, paski pionowe, poziome, ciapki i jednolite... idealnie.

Nadal upierałbym się przy zwiększeniu ilości M.Auratusa i P.Demasoni ! ;)

Opublikowano

Nie wiem czy nie będzie za dużo, ale może pomyślałbyś nad dorzuceniem, jak proponował Slawek-meszek, P. acei, tylko np.itungi, lub ngara. Masz wysokie akwarium.więc mogłyby ładnie wypełnić toń i dopełnić kolorystykę, no i rosną mniejsze od typowych acejek, przynajmniej itungi.

Opublikowano
Zgadza się ! Będzie pomarańczowo, żółto, paski pionowe, poziome, ciapki i jednolite... idealnie.

Nadal upierałbym się przy zwiększeniu ilości M.Auratusa i P.Demasoni ! ;)



obawiam się , że mogłoby być za dużo ryb, chociaż demasoni, to jak naskalniki :)


Nie wiem czy nie będzie za dużo, ale może pomyślałbyś nad dorzuceniem, jak proponował Slawek-meszek, P. acei, tylko np.itungi, lub ngara. Masz wysokie akwarium.więc mogłyby ładnie wypełnić toń i dopełnić kolorystykę, no i rosną mniejsze od typowych acejek, przynajmniej itungi.


normalnie czytasz mi w myślach, też o tych acei myślałem, bo te popularne już hodowałem....tyle, że trudno będzie kupić :/

Opublikowano
normalnie czytasz mi w myślach, też o tych acei myślałem, bo te popularne już hodowałem....tyle, że trudno będzie kupić :/


Są dostępne w Malawianie w niemieckich F1, przynajmniej tak jest w ofercie.

Opublikowano

Kolego Kado chyba nie zauważyłeś mojego posta którego napisałem wcześniej, gdzie polecałem P acei. Miałem tą rybkę kilka lat i oceniam ją w samych superlatywach. Jeżeli się na niuą zdecydujesz pamiętaj aby trzymać ją w większym stadzie nie 1+4 ale tak jak napisałem 2+6, 3+6/7. Jest to spokojna ryba, choć potrafi pokazać co ma za uszami.


P demasoni żyje w swoim świecie i też powinieneś trzymać tą w grupie około 10szt. Jego agresja przejawia się tylko i wyłącznie wewnątrz gatunku.


Poleciłem M msobo Magunga. W tej rybie zakochałem się od samego początku i była ze mną do samego końca. Bardzo ją polecam w układzie 1+4


Auratusa nie miałem choć dużo się słyszy, że to bardzo ale to bardzo agresywna ryba. To wszystko jest uzależnione od charakteru danej ryby. Jeżeli miałbym się na nią zdecydować to zakupiłbym 1+3.

Nie szukaj strażnika do pilnowania porządku. Będziesz widział co się będzie działo w zbiorniku i wtedy będziesz reagował.

Nie wyprzedzaj faktów. To tyle ode mnie

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Cytat:

Zamieszczone przez poznerowicz

Nie wiem czy nie będzie za dużo, ale może pomyślałbyś nad dorzuceniem, jak proponował Slawek-meszek, P. acei, tylko np.itungi, lub ngara. Masz wysokie akwarium.więc mogłyby ładnie wypełnić toń i dopełnić kolorystykę, no i rosną mniejsze od typowych acejek, przynajmniej itungi.

normalnie czytasz mi w myślach, też o tych acei myślałem, bo te popularne już hodowałem....tyle, że trudno będzie kupić :/



Sławek, wyszło małe nieporozumienie. Piszemy z Kado o P. acei itungi

Opublikowano
Kolego Kado chyba nie zauważyłeś mojego posta którego napisałem wcześniej, gdzie polecałem P acei. Miałem tą rybkę kilka lat i oceniam ją w samych superlatywach. Jeżeli się na niuą zdecydujesz pamiętaj aby trzymać ją w większym stadzie nie 1+4 ale tak jak napisałem 2+6, 3+6/7. Jest to spokojna ryba, choć potrafi pokazać co ma za uszami.


P demasoni żyje w swoim świecie i też powinieneś trzymać tą w grupie około 10szt. Jego agresja przejawia się tylko i wyłącznie wewnątrz gatunku.


Poleciłem M msobo Magunga. W tej rybie zakochałem się od samego początku i była ze mną do samego końca. Bardzo ją polecam w układzie 1+4


Auratusa nie miałem choć dużo się słyszy, że to bardzo ale to bardzo agresywna ryba. To wszystko jest uzależnione od charakteru danej ryby. Jeżeli miałbym się na nią zdecydować to zakupiłbym 1+3.

Nie szukaj strażnika do pilnowania porządku. Będziesz widział co się będzie działo w zbiorniku i wtedy będziesz reagował.

Nie wyprzedzaj faktów. To tyle ode mnie



Sławku, z tych gatunków hodowałem wszystkie ryby oprócz demasoni, acei też i wiem jaka jest, dlatego jak dorzucę acei, to itungi , albo ngara, bo ich jeszcze nie miałem ....co do auratusa, to chyba ludzie za bardzo demonizują ;)

Opublikowano
Sławek, wyszło małe nieporozumienie. Piszemy z Kado o P. acei itungi

Zwracam honor nie doczytałem, ale wszystko co napisałem o P acei to ma się do Ngary czy Itungi.


dlatego jak dorzucę acei, to itungi , albo ngara, bo ich jeszcze nie miałem

Bardzo podoba mi się Twoje podejście, że chcesz zobaczyć zachowanie tych ryb. Brawo


co do auratusa, to chyba ludzie za bardzo demonizują

Nie miałem tej ryby, ale mam takie same zdanie co Ty. Tak jak napisałem wcześniej to wszystko zależy od samej ryby, od charakteru.

Opublikowano


Nie miałem tej ryby, ale mam takie same zdanie co Ty. Tak jak napisałem wcześniej to wszystko zależy od samej ryby, od charakteru.




to polecam , jak kiedyś się przestawisz na Mbuna ...jest to jeden z najpiekniejszych przedstawicieli i jeden z pierwszych hodowanych w Polsce :)

Opublikowano
Zwracam honor nie doczytałem, ale wszystko co napisałem o P acei to ma się do Ngary czy Itungi.


Zgadzam się w !00%. Miałem przez kilka lat te pysie i jeśli wrócę do mbuny, to na pewno znajdą się w mojej obsadzie, tylko właśnie itungi...jedne z najładniejszych w mbunie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.