Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżeli nie chcesz tworzyć ramek to, akwarium musi być cofnięte względem ściany jakieś 2mm na szybie naklejasz taśmę papierową tyle ile Ci pasuje żeby zasłonić tafle wody, na dole piach a z boków łączenia akwarium. Naklejasz tasme do gk i szpachlujesz równo do taśmy papierowej potem ją delikatnie ściągąsz jeszcze na miękim gipsie. Uzyskasz efekt jednej szyby.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

A jak przy tej technice będzie z pękaniem. O ile akwa praktycznie nie będzie stało o tyle lekka ściana gk będzie pracowała.


Wysłane z telefonu

Opublikowano

Mam tak zrobione przy drugim akwarium i nic się nie dzieje, to kwestia jakości wykonania. W szparę między GK a akwarium wcisnąłem pianke zespoliło mi to wszystko do kupy, jak najdzie więcej z tyłu to jeszcze lepiej aby nie wypchało płyty, porzędną siatke dałem dwa razy gips też nienajgorszy. Na górnej krawędzi trzeba dokładnie zabezpieczyć przeciw wilgoci której płyta nie lubi.

Opublikowano
Mam tak zrobione przy drugim akwarium i nic się nie dzieje, to kwestia jakości wykonania.


Możesz pokazać jakieś zdjęcia? Twój pomysł i rada podoba mi się i jest najbliższy temu, co chciałbym osiągnąć.

Ja myślałem raczej o akrylu pomiędzy ścianą, a akwarium, bo lepiej od pianki znosi wzajemne prace i "nie pęka".

Opublikowano

Gdzieś tam zostałem wywołany ;-).

I tak więc czyszczenie szyby nie jest problemem , magnetyczny czyścik do około 10 cm nad piachem a niżej szczotką oprawioną na rurce pvc 3/4 ;-).

Co do wystającej szyby uważam że nic się nie powinno stać kiedyś miałem akwa i wystawało coś około 5 cm nic się nie działo ( toć szyby przednia tylna oraz boczne na niczym nie stoją a siły naporu są takie same jak nie większe ).

Jeśli chodzi o ramkę też chciałem zrobić delikatną ale za namową żony powstał portal z brama teleportacji do krainy Malawi ;-) i powiem szczerze , że jeśli by ta ramka była od podłogi po sufit też by było ok.


bd9ec14b96c77d01.jpg

Opublikowano

Pikne te wasze zdjęcia. :-)

Ja akurat zrobiłem z "ramką" i nie żałuję. Nie widać tafli wody i dna.


Tu jedyne zdjęcie jakie mam teraz, podczas wykańczania pokoju, przed malowaniem. W trakcie zalewania, z pierwszą aranżacją "na pałę" - 6 lat temu.


Zdj%C4%99cie234.jpg

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Moja to też ramka która maskuje taflę wody i szpary.

Ramka zrobiona z formatek szkła pomalowanych czarną farbą i przyklejonych do ściany silikonem. A akwarium zlicowane z murem.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

A czy takie akwarium nie wybrzuszy się lekko na środku u góry, niszcząc cały misterny plan licowania ze ścianą?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.