Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
  mariusz123 napisał(a):
,,,ps,ja polewalem tlo przez kilka dni dla pewnosci,,,troche to zle napisalem w poprzednim poscie,,,,

A widzisz :twisted: czyli całkiem na sucho też nie robiłeś :twisted:

Opublikowano

co do polewania tla wodą, to bardzo dobrze opisane zostalo to przez jednego z uzytkownikow forum - w skrocie woda potrzebna jest do wiązania zaprawy, polecam skorzystanie z szukajki.

Opublikowano
  sysgone napisał(a):
woda potrzebna jest do wiązania zaprawy

dokładnie, każda zaprawa potrzebuje wody, stropy, posadzki itp. też polewa się wodą, jeśli nie to popękają, no chyba, że są już jakieś nowe technologie, o których nie wiem, a obfitość i częstość polewania zależy oczywiście od temperatury w jakiej robimy tło. Ja jak robiłem swoje tło to wieczorem zalałem tło wodą, dałem je na balkon i rano było mokre, a w ciągu dnia jakieś 2 razy je polewałem, ale bardzo obficie.

Opublikowano

Ważne jest, żeby nie przyspieszać procesu schnięcia, chociażby w taki sposób, w jaki zrobił to Lenek. Czyli położenie tła przy grzejniku. Ja u siebie palę w kominku, tło zostawiłem w najdalszym możliwym miejscu od źródła ciepła. Do tego doszło polewanie wodą i wszystko poszło sprawnie i poprawnie :wink:

Opublikowano
  Lenek napisał(a):
Chciałbym się dowiedzieć co daje smarowanie/pryskanie tła wodą ?? Swoje pierwsze malowałem pędzlem zamoczonym w wodzie dość często - pęknięć nie było. Drugie tło które robiłem było tylko raz smarnięte mokrym pędzlem - nie było żadnych pęknięć.



a czy przypadkiem te tla ktore robiles juz nie istnieja ?? Ktores z tych tel zdaje sie, ze sie polamalo i w ogole totalnie rozwalilo ? Cos mi sie tak wydaje, ze gdzies opisywales takowe klopoty - moze wlasnie dlatego ?

Opublikowano

Być może ja postąpiłem źle jeśli chodzi o wysychanie tła, ale nakładałem kolejne 2 warstwy CRu gdy poprzednia już przeschła. Bezpośrednio Przed nałożeniem kolejnej warstwy, poprzednią jednak mocno nawilżałem. Mimo obfitego polewania i zraszania w niektórych miejscach pojawiły się pęknięcia. Dlatego Mariusz nie miał racji pisząc, że polewać nie trzeba. Trzeba i to nie szczędząc wody.

Opublikowano
  VDR napisał(a):
  Lenek napisał(a):
Chciałbym się dowiedzieć co daje smarowanie/pryskanie tła wodą ?? Swoje pierwsze malowałem pędzlem zamoczonym w wodzie dość często - pęknięć nie było. Drugie tło które robiłem było tylko raz smarnięte mokrym pędzlem - nie było żadnych pęknięć.



a czy przypadkiem te tla ktore robiles juz nie istnieja ?? Ktores z tych tel zdaje sie, ze sie polamalo i w ogole totalnie rozwalilo ? Cos mi sie tak wydaje, ze gdzies opisywales takowe klopoty - moze wlasnie dlatego ?



Tło totalnie rozwalił tata. Na początku tylko odkleiły się dwa moduły tła ponieważ, źle je skleiłem. Robiłem już dwa tła i robię trzecie - tym razem z użyciem pianki. Pierwsze tło jest dobre, tylko nie zrobiłem zabudowy, i dlatego go nie włożyłem. Poza tym jakieś dziwne było i samemu mi się nie podobało.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witaj. U mnie się tak zdarzyło gdy miałem zbyt słaby wzmacniacz. 
    • Jak w temacie kupie Pseudotropheus sp acei Luwala Reef , najlepiej dorosłe osobniki , młodzież też wchodzi w grę. 😀 
    • Dzięki za rozwianie wątpliwości. Cieszy mnie, że zielenice tak wystartowały. Możliwe, że niebawem zamontuje troche mocniejsze światło żeby jeszcze im w tym pomóc. Nie będę przesadzał bo akwarium i tak stoi frontem do okna północnego. Jeśli chodzi o to czemu czekałem rok to po prostu w tamtym roku zrobiłem 3/4 roboty i odsunąłem akwarium na dalszy plan. Musiałem pozałatwiać sprawy i rozwiązać problemy, później sam nie wiem czemu czekałem. Ważne, że w końcu są ryby i wszystko dobrze się kręci
    • To są normalne zielenice, za 2-3 miesiące będziesz miał kamienie pokryte pięknym, zielonym zamszem. Sinice tworzą takie paskudne szaro-turkusowe plechy, od razu widać, że to jest coś, czego nie chcesz w akwarium.  Bardzo fajne rumowisko, ale dla czego aż rok czekałeś? Zwykle akwarium jest dojrzałe po miesiącu.
    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.