Skocz do zawartości

Obsada 160x60x60


malet7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zwracam sie z prośbą o ocenę i pomoc w redukcji obsady.


Pseudotropheus Maingano 2+3

Labichromis Hongi Sweden 1+2

Metriaclima Estherae Red Red 2+1

Metriaclima Estherae Ob morph - 5 sztuk (najprawdopodobniej 2+3)

Pseudotropheus Acei - 5sztuk

Pseudotropheus Tropheops Chilumba(WFNZ) - 4+1

Pseudotropheus Flavus(WFNZ) - 1+3

Pseudotropheus Saulosi 3+2 (+3mlodzież 2cm)



Czy da radę zostawić:

Maingano, Hongi Sweden, Red Red ob morph, Chilumba, Flavus, Saulosi?


Jeśli nie to proszę o podpowiedź.

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz zostawić gatunki wszystkożerne ze stricte roślinożernymi, niby się da, ale tym pierwszym dobrze urozmaicać menu karmą dla mięsożerców, na której z kolei ci drudzy nie będą czuli się najlepiej... Poza tym prawie sami agresorzy, będziesz miał jeden wielki front :P

No i gdybyś się decydował na taką obsadę, zrezygnowałbym chyba z Saulosi (żółte samice jak u Chilumby mogą być problemem...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Red Red i OB - będą się krzyżować, z któregoś bym zrezygnował. I tak jak napisał MatiK - rozważ co Ci się będzie bardziej podobało Saulosi czy Chilumba i jeden z nich wykreśl.

Sposobem żywienia się nie przejmuj. Różnorodność dostępnych na rynku pokarmów i ich form ( płatki, żele, chipsy, granulki itd.) umożliwia zaspokojenie potrzeb wszystkich ryb w danym akwarium.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tą dietę jestem spokojny, Hongi na diecie pół mięsnej(wiem wiem to hybryda) nie jest jakis opasiony czy cos w tym stylu. Bardziej chodziło mi o to czy przypadkiem nie za duzo gatunków bedzie

Czyli saulosi raczej odpada na rzecz chilumby. Chociaż chilumba ma samice bardziej czerwone, pomarańczowe niz żółte. Hmm??? Saulosi tez jest piękny.

Jak sie ma sprawa z dwoma red red'ami? Mogą sie krzyżowac,prawda? Takze zostawię odmianę ob morph.


Takze zostało by:

Maingano

Hongi Sweden

Red red ob morph

Tropheops chilumba

Flavus

Acei


No i kwestia Saulosi???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saulosi bym odpuścił mimo wszystko ze względu na samice, co do samców - jeden gatunek granatowo-czarny już masz, Maingano ;) Jeśli chodzi o liczbę gatunków, o jeden za dużo wg mnie. Zakładając, że na rybę przypadać będzie 20 litrów wody, przy Twoim litrażu max. to 28 sztuk. Zrezygnowałbym jeszcze z Red Red i spróbował w układach jednosamcowych (powiedzmy 1+4) z pozostałych gatunków (Maingano, Hongi, Chilumba, Flavus, Acei- tutaj zostałbym na 6 sztukach ponieważ pływają grupowo w toni i bardzo ładnie wyglądają w takiej grupce), co daje 26 sztuk, a to i tak pewnie będzie za dużo wg niektórych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takze zostało by: Maingano Hongi Sweden Red red ob morph Tropheops chilumba Flavus Acei

Szczerze powiedziawszy nie dałbym sześciu gatunków. Może bym odważył się na pięć ale na sześć na pewno nie. Najlepiej daj kolego cztery gatunki zobaczysz co będzie się działo, a później ewentualnie coś zdecydujesz.

Zostawiłby

P acei - pływają w toni 2/3+6

M red red OB 1+4

maingano 1+4

sualosi 2+6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie spróbuję w ten sposób:

6x Acei - docelowo -1/2+5/4

4x Maingano - docelowo 1+3

3x Hongi Sweden - zostaje 1+2

4x Red red ob morph - docelowo 1+3

5x Tropheops chilumba - docelowo 1/2+4/3

4x Flavus - zostaje 1+3


Daje to razem 26 ryb i 6 gatunków. Nie licząc tutaj Acei który i tak pływa w toni, to mamy 20 ryb i 5 gatunków nie jest chyba przerybieniem na dnie 160x60 (pamiętając, że acei plywa w toni) ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5x Tropheops chilumba - docelowo 1/2+4/3


Wiesz, że chilumba to agresor jakich mało ? No może jak dasz te 6 gatunków( o ten jeden gatunek za dużo imho) to agresja jakoś się rozłoży, nigdy nic nie jest na 100% pewne. Osobiście dałbym saulosi zamiast tego cholernika ;-).


(pamiętając, że acei plywa w toni) ???


Acei pływa wszędzie nie tylko w toni, to nie płoć ;-). Osobiście odpuściłbym sobie acei i dodał do tego zestawu co masz maingano, ślicznie by się uzupełniały z redzikami czy samicami t.chilumby. Skałki jak dasz wyżej to ryby będą wszędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dzięki wszystkim nie było tak źle temperatura spadła do 23-stopni ale jeszcze raz dziękuję 
    • @Piotr925  W poniższym temacie w poście nr 9 masz częściową odpowiedź naszego byłego prezesa KM.  Jeżeli jest to  obniżenie z powodu awarii , które będzie trwało krótko to myślę , że i 17- 18 C na ten czas nie zaszkodzi. Pytanie co rozumiesz pod pojęciem awaryjne? Ale myślę , że te kilka godzin nie narobi Tobie bałaganu.  Podczas moich przeprowadzek taką temperaturę utrzymywałem kilka godzin.   
    • A jaką masz obecnie? Nie ma sztywnych liczb jaki mogą spowodować szok termiczny u ryb.
    • Do jakiej minimalnej temperatury wode mogę obniżyć podczas awaryjnej podmiany połowy zbiornika 630l 
    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
    • Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Odpowiadając na pytania odnośnie czy będzie to malawi, to tak, taki jest właśnie plan. Z tego co wiem, to w tym biotopie chodzi o jak największą powierzchnię dna. Niestety, ale nie mogę zwiększyć powierzchni podstawy. Na prawo od akwarium jest ściana nośna, które wolałbym nie naruszać, a za akwarium jest wąska ścianka z gazobetonu, podtrzymująca wylane nadproże nad akwarium. Wewnątrz tego wąskiego murka zatopiłem pręty, żeby całość wzmocnić. Jedyny kierunek w jaki mogę iść to do góry, ale też nie ma co przesadzać bo później zacznie widać środek spiżarni oraz będzie utrudniony dostęp do dna. Wy to widzicie z innej perspektywy - ograniczenia jednak są, muszę rzeźbić w tym co mam na tą chwilę. Co do wielkości i tego, że na początku popełniłem błąd to może i macie racje, ale wolę zaczynać małymi kroczkami. Nie wiem jak to się finalnie skończy. Oby bakcyl pozostał. Planuję z czasem urządzić swoje biuro na drugiej kondygnacji i tam będę miał pole do popisu. Akwarium 120x40x60 na Was pewnie wrażenia nie robi, ale na mnie już tak. Widziałem podobne kiedyś u znajomych i strasznie mi się to spodobało. Akwarium zacznie się na około 122cm, do tego wysokość 60cm to już się robi 182cm, a to dosyć wysoko według mnie. Czy może jednak warto iść do góry? Co do tematu sumpa, przelewu itp. to macie racje - lepiej zrobić na zewnątrz i nie zabierać przestrzeni już z tak małego akwarium. Rozumiem, że przez to jestem skazany na akwarium na zamówienie. Jesteście w stanie polecić firmę/osobę, która się specjalizuje w takich tematach? Wolałbym coś sprawdzonego. Najważniejsza informacja, która została wyjaśniona na tak wczesnym etapie, czego się bardzo cieszę, to właśnie te otwory w płycie betonowej. Całe szczęście nie będę musiał ich robić. Dziękuję za porady.   @yaro Płyta granitowa to takie trochę na szybko wybrane rozwiązanie. Muszę się rozeznać cenowo jak to wygląda. Rozważę płytę meblową albo coś podobnego, a pod akwarium gąbeczka, to wiem   @TomekT Widzę, że kolega z Torunia, także rzut beretem. 😛 Dzięki za pomysł z żywicą, jest spoko, ale wymaga szalowania itd. Wolałbym mimo wszystko kupić coś twardego i sztywnego, co mogę jedynie przykleić na klej i wypoziomować delikatnie młoteczkiem. Sklejka wodoodporna brzmi bardzo spoko. Już miałem z takimi do czynienia i są naprawdę bardzo solidne.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.