Skocz do zawartości

padajace pyszczaki


Rekomendowane odpowiedzi

Ale "raczej" czy "na pewno"? Zaświadczysz, że już nigdzie nie stosują chloru lub chloraminy?



Wysłane z telefonu


Są proste sposoby,aby ogarnąć ten temat :)np: zrobić test lub pogadać z dostawcą wody .Jeżeli nawet chlor jest stosowany to w znikomych ilościach teraz stosuje się filtry żwirowe,ozonowanie,węgiel i takie tam.Nie sądzę,że podmiana 40-60l miała taki wpływ na ryby-tym bardziej,że umierają nie zaraz po podmianach.

eljot12 zgadza się,że mogą się znajdować w wodzie inne szkodliwe związki i tu nie przeczę!stare pordzewiałe rury mogą mieć już na to wpływ.Natomiast uważam,że samo odstawienie wody wystarcza-szczerze jestem przeciwnikiem chemii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie kwestia wody, pyszczaki to twarde bestie. Gdyby to była sprawa wody dotknęła by wszystkie ryby bez wyjątków. Mieszkałem w wielu miejscach - najbardziej syfiasta woda jaką widziałem płynęła na Grabiszynie we Wrocku, woda gęsta jak olej waląca chlorem lepiej niż na basenie, a ryby żyły/ żyją i mają się nieźle.



Jeżeli objawy pasują do zachować z filmu czyli:

- niepobieranie pokarmu

- unikanie innych ryb

- siedzenie w odosobnionych, zacienionych miejscach

- spuchnięty brzuch

- przyspieszony oddech

- zaburzona równowaga / kiwanie na boki

- leżenie / siedzenie na piachu / kamieniach


oraz karmisz je tak jak piszesz (ochotka co 3 dzień) + suchy (może granulat)

to wg. mnie jest to zapalenie przewodu pokarmowego. Czym spowodowane? przyczyn jest wiele.

JAK DLA MNIE TO DIETA

Pierwsze - odstaw ochotkę i do niej nie wracaj i podawaj więcej pokarmów roślinnych

Drugie - rozpocznij leczenie skojarzone metro+bacto

Na forum jest instrukcja leczenia BLOAT. Czy jest to bloat? tego nie wiadomo.

Jak bym pokroił którąś z padniętych i sprawdził jak wygląda przewód pokarmowy to bym odpowiedział.


Film przedstawia akurat rybę z mojej hodowli, 15 szt mphangi zabiły akurat wiciowce (wyszły bokiem), 65 szt udało się odratować.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie objawy sie zgadzaja tak jak opisałes.. Jeszcze moge powiedziec ze ryby załatwjaja sie długą białą nitką.. rozumie ze mam zastosowac jeden z podanych sposobów leczenia? Wracajac jeszcze do tematu to tez nie wydaje mi sie ze to zatrucie no 2 bo gdyby tak było to rybki powinny szybko popadac a jak wczesniej napisałem kosiarki maja sie dobrze.. A czy według Ciebie jesli teraz dodałbym nowe ryby to one od pozostałych mogą sie zarazic ta chorobą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.