Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Właśnie też mi się wydaje, że to są Demasoni, tym bardziej, że sprzedawca mówi, że występuje monorfizm, może to koledze bucikowi się coś ubzdurało, że to Saulosi... ;)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A ja mam pytanie do Pana Andrzeja :)

Czy Pseudotropheus Saulosi i Socolofi można trzymać razem?

Mają wspólny mianownik i zastanawiam się, czy nie powstaną z nich nieodpowiednie krzyżówki?

Z góry dzięki za odp. :)

Opublikowano

Co prawda Andrzej ze mnie żaden, ale wydaje mi się, że w przypadku, o który pytasz już nawet nie chodzi o ten wspólny mianownik, tylko o temperament ryb... Socolofi są bardzo agresywne i sporo większe od Saulosi i to tu może pojawić się problem, a nie w krzyżowaniu.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

To może jakaś mała podpowiedż? Mam zbiornik niecałe 500l i chcę Saulosi . Jako że jestem kobietą zależy mi na dobraniu odpowiedniej kolorystyki moich rybek :D Wiem że tu będzie przewaga żółtego ( lub pomarańczowego jeszcze nie wiem ) ponieważ samców będzie góra dwie sztuki, a chcę dobrać do nich jeszcze jakieś pysie z przewagą odcienia niebieskiego, najlepiej tak żeby się nie pozabijały :) co radzicie ?

Opublikowano

A, 500 litrów... To chyba zmienia postać rzeczy, w razie czego Saulosi będą miały przestrzeń dla siebie ;) nie wiem czemu, ale myślałem, że mowa o mniejszym zbiorniku ;)

Opublikowano

Najlepszym wyborem dla n8ch byłby Pseudotropheus cyaneorhabdos maingano ew. Cynotilapia sp.hara. Z takim litrażem to jednak pokusiłbym się o obsadę wielogatunkową w poście z obsadami jest wiele propopzycji z których by$ coś wybrała.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzięki za podpowiedzi. Postaram się coś wybrać, ale nie chcę i nie podoba mi się tzw przerybianie :( Wolałabym jakieś dwa rodzaje pyszczaków, najlepiej dość łagodnych. To moje pierwsze akwa z Malawi i nie wiem jeszcze co mnie czeka :D nie chciałabym wstać rano i zobaczyć krwawej jatki :D Saulosi wydają się ok na początek :D Chociaż z tego co zdążyłam przestudiowac to te pięknie ubarwione są też wredniejsze :D

Opublikowano

W 500 litrach spokojnie możesz trzymać koło 20 ryb i nie będzie to przerybienie, także bez obaw ;) Skoro dopiero zaczynasz, a masz już niemałe akwarium, poleciłbym Ci bardzo spokojne, a urokliwe Pseudotropheus Acei, rosną dosyć duże, najlepiej wyglądają w większej grupie, około 6 osobników, do nich możesz dokoptować Labidochromis Yellow, chociaż tu ostrożnie ze względu na preferencje pokarmowe (Acei do niedawna uznawany był za roślinożercę, teraz już podaje się go jako wszystkożercę, Yellow są mięsożercami, chociaż ktoś gdzieś pisał, że od dwóch lat karmi je w stosunku 50/50 i nie ma żadnych problemów). Maingano to wdzięczna ryba, ale w zależności od charakteru samca alfa, może okazać się, że to nie Ty wyznaczysz harem, a właśnie dominujący osobnik ;)

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.