Skocz do zawartości

Jaki pokarm na color?? NlS Średnio!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Karol mi chodzi tylko o to abyś dał się wypowiedzieć innym użytkownika na temat tego pokarmu. Nie trzeba od razu wyśmiewać.

Tak jak napisałem każdy ma prawo się normalnie ( nie mylić nienormalnie i nie podawać mnie do sądu) się wypowiedzieć ot tak po prostu.

Gość pemergency
Opublikowano

hola hola nie zapędzaj się Sławku, ja nikomu nie bronie się wypowiadać, a jedynie wyraziłem własną opinię o pokarmie i o tym jak odbieram wypowiedzi innych, a mam do tego prawo ;)

Chyba, że nie wolno mi odnosić się do komentarzy kolegów to proszę o taką informację :D

Opublikowano
Braku kolorów u siebie nie zaobserwowałem nie karmię tylko NLS


Nie twierdzę, że tylko NLS jedynym i tym najwłaściwszym pokarmem na kolory i panaceum na wsio złego w akwarium ;-). Bo ładne kolory też miałem po innych pokarmach ale stwierdzam, że karmiąc NLS po pierwsze kolorki maja ładniejsze, a po drugie nie muszę bawić się w mieszenie różnych pokarmów. Po prostu podaję NLS plus mrożonka trzy razy w tygodniu u predatorów i raz w tygodniu w mbunarium i tak od ponad roku. Ryby rosną i ładnie są wybarwione. Jedynie zauważyłem, że jak właśnie się da za dużo tego pokarmu to za bardzo wala shit i jak pisał Pemer potrafią za dużo na zbierać granulek i nie mogąc od razu tego towaru łyknąć zaczynają im za skrzelami drobinki pokarmu lecieć. Jeżeli chodzi o rzucanie się na pokarm to zauważyłem że jeżeli chodzi o płatki vs granulat to płatki zawsze wygrywają z granulatem. Np. jak przyjeżdżają ryby z TM , a w szczególności ryby WF to zawsze mam dla nich pokarm w płatkach a dokładnie krill flakes tropicala ( bardzo dobra rada Wojtka - dziękuje raz jeszcze) i tak mniej więcej do 2 tygodni ryby przechodzą na granulat. I czy to oznacza, że ten czy inny pokarm bije na głowę inny ?? Raczej konsystencja w jakiej jest podawany.

Żeby nie bić piany i nie pisać dalszego 50/50 OT to patrząc na swoje ryby( predatory i mbunę) i Maćka ( które mi dzisiaj na czacie pokazał) słabe kolorki u Dario1906 nie są winą podawanego pokarmu imho.


A no i jaki by nie był werdyk to i tak nadal będę truł ryby NLS ;-)

Gość pemergency
Opublikowano
..tyle ,że nikt nie napisał ,że pokarm nagle przestał rybom smakować.


Kolega ma problem z czytaniem ? :D


Kurde u siebie od paru dni też zauważyłem że niechętnie ryby jedzą ten nls :-/ na początku jadły a teraz jakby przestał im smakować.



Pozwolę sobie komentować wypowiedzi innych tak jak uważam za słuszne, jeśli będę uważał, że coś jest dla mnie śmieszne to tak właśnie napiszę, nikomu nie musi się to podobać i nikt nie musi mnie lubić :D nic na siłę ;)


Tak jak już wcześniej pisałem, moim rybą żarcie nls smakuje, demony jedzą i nic im nie dolega :D

Opublikowano

Moje rybcie od początku słabo się zabierały za jedzenie tej karmy , a i nigdy nie pisałem że było inaczej.

Możliwe że gdybym przeszedł tylko na tę karme zaczeły by szamać ze smakiem.

Jak dla mnie największym zmartwieniem jest jednak brudzenie .

Chciałbym zrobić test i skarmiać tylko NLS-em i obserwować zmiany w wybarwieniu Acei ale niewiem czy dam radę zrobić to rzetelnie :-)

Opublikowano

Właśnie koniec OT


Panowie mamy pomóc Dario1906 żeby ryby u niego miały piękne kolory. NLS nie pomógł przykro mi Darku ( naprawdę) naddatek NLS jaki Ci został odkupię (poważnie). może ma ktoś inne sugestie jak pomóc w wybarwieniu ryb Darka ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.