Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No dokładnie, a że mam w planach automatyczną podmianę wody, bo mam dopływ wody i odpływ do kanalizy, to można by się nawet pokusić o spięcie tego jakąś bezpieczną szybkozłączką z elektrozaworem z timerem i spuszczać do kanalizy codziennie przez 2-3 minuty wodę w celu przepłukania filtra ;)

Opublikowano
to można by się nawet pokusić o spięcie tego jakąś bezpieczną szybkozłączką z elektrozaworem z timerem i spuszczać do kanalizy codziennie przez 2-3 minuty wodę w celu przepłukania filtra


No to już w ogóle byłby bajer na biegunach ;-) Tak czy siak na 100% cały shit zbiera się na dnie takiego korpusu i myśle że warto sie o to pokusić ;-)


OT.


Czy Ty kolego zetce mieszkasz w Borówcu koło Krzesin pod Poznaniem ?

Opublikowano

Znalazłem te korpusy na rury 1/2, 3/4 i 1". Jest sens brać 1" czy 3/4 wystarczy? Myślę o spięciu dwóch takich równolegle jako mechanik.



Czy Ty kolego zetce mieszkasz w Borówcu koło Krzesin pod Poznaniem ?


Tak jest - to ten Borówiec ;) Przy trasie Poznań-Kórnik. Do Środy rzut beretem ;)

Opublikowano

Wczoraj rozmyślałem o tym korpusie i zaczełem zadawać sobie pytanie czy aby ten kranik nie jest tak zamontowany że jego spust jest w środku wkładu mechanicznego ( sznurkowego). Bo jeżeli tak ( a wiele na to wskazuje) to nici z opróżniania korpusu z shitu, bo cały ten shit zbiera się na zewnątrz wkładu , a nie wewnątrz. Ehh.......


Piszą że ten zawór współgra z tym filtrem na zdjęciu poniżej. Suma-sumarum wkład sznurkowy jest podobnie zbudowany bo i tu i tu syf będzie zbierał się na zewnątrz . hmm... trza zadzwonić i się dopytać ;-)

Myślę, że nie będzie miało to znaczenia 1cal czy 3/4 cala.


zdjęcie wkładu dedykowanego czyli FCPNN


5208953335



OT.

Jeżeli zaprosisz to nie omieszkam wpaść i zobaczyć efekt końcowy twoich prac ;-)

Opublikowano

A gdyby w takim razie założyć na to gęstą gąbkę, a wodę puścić nie odwrotnie jak zalecane do mechanika ale normalnie, żeby najpierw wpływała do środka wkładu a dopieto potem przepływała przez wkład i gąbkę? W ten sposób grubsze syfy spadną na dół w pobliże zaworu spustowego, a te drobne wyłapie gąbka. Tak czy siak kupię i sprawdzę, bo najwyżej wykorzystam zawór do spuszczania wody przed odkręceniem korpusu, żeby nie chlapać.


OT.

Stan - oczywiście - jak będzie co podziwiać to zapraszam, ale może to jeszcze chwilę potrwać ;)

Opublikowano
A gdyby w takim razie założyć na to gęstą gąbkę, a wodę puścić nie odwrotnie jak zalecane do mechanika ale normalnie, żeby najpierw wpływała do środka wkładu a dopieto potem przepływała przez wkład i gąbkę?


Hmm, może to zagłuszyć przepływ i to poważnie. Był już temat gdzie ktoś źle założył odwrotnie korpus , nie dyrydy kroczyć tą drogą ;-)

Opublikowano

Witam

Przeczytałem już parę wątków na forum, obejrzałem filmy na YT o filtracji na rurowej i mam pytanie. Czy lepiej zbudować na FBF czy dać korpusy z matrixem, purigenem i ceramiką. Narurowiec klasyczny przed pompą mechanik, a za pompą właśnie się zastanawiam. Baniaczek będzie 150x60x60


Witam

czytając parę wątków wymyśliłem coś takiego

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb7d1d617abe1687.html


Pompa Grundfos ALPHA2 25-60 180

Przed pompą sznurek 100 mikronów za pompa 50 mikronów, potem pusty korpus (na ewentualny węgiel) potem FBF w korpusie 20", a potem matrix i purigen.


Wszystko w plastiku zgrzewanym, rura 1"

Opublikowano
potem FBF w korpusie 20"


Zamiast 20" daj 10". Po zaniku prądu czasami korpus 20" ma problem z wystartowaniem.

Ja mam 10" i nie zdarzyło mi się, aby po wznowieniu zasilania FBF nie ruszył.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Dzięki za podpowiedz. Sugerowałem się tym że większość pisze żeby dać 20". Mam pytanie czym zasypałeś FBF ? Jakim piaskiem ? Ile piasku do 10"


Ilość złoża jest zależna od wielu czynników. U mnie przy obsadzie 26 dorosłych ryb wystarcza jeden korpus zasypany piachem, jaki mam w akwarium. Zbiornik mam prawie dwa lata, wiec jest stabilny i jak dotąd nie miałem problemów z parametrami.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.