Skocz do zawartości

listwa power LED


Engell1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,


Wczoraj dostalem moj zestawik od Przemka :)

Oświetlenie to jedna listwa Power LED ok 142 cm - jest tam ok 6 diod niebieskich i kolo 20 białych. listwa ma dwie wtyczki do prądu : jedną od diod niebieskich i jedną od białych.

Diody niebieskie chcę mieć włączone 24h a białe chciałbym móc rano zapalać w sposób wschodu słońca i wieczorem gasić w ten sam sposób . . . Jakie urządzenie muszę kupić abym mógł symulować wschód i zachód słońca ?!

Niebieskie diody będą oświetleniem nocnym.


Tak na marginesie to jaka jest żywotność diod Power LED ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,


Wczoraj dostalem moj zestawik od Przemka :)

Oświetlenie to jedna listwa Power LED ok 142 cm - jest tam ok 6 diod niebieskich i kolo 20 białych. listwa ma dwie wtyczki do prądu : jedną od diod niebieskich i jedną od białych.

Diody niebieskie chcę mieć włączone 24h a białe chciałbym móc rano zapalać w sposób wschodu słońca i wieczorem gasić w ten sam sposób . . . Jakie urządzenie muszę kupić abym mógł symulować wschód i zachód słońca ?!

Niebieskie diody będą oświetleniem nocnym.


Tak na marginesie to jaka jest żywotność diod Power LED ?!



http://forum.klub-malawi.pl/samsung-5630-t23182p4.html?highlight=5630


Poczytaj trochę ten temat ja posiadam kontroler RGB Conrad MS-35 nie jest taki drogi. Polecam pełna regulacja (zmierzch świt co tylko sobie życzysz łącznie z intensywnością barw) wadą jest że gubi program po odłączeniu prądu. Resztę masz w temacie.


Żywotność ledów zależy od warunków w jakich pracują. Bez podania konkretnego modelu trudno być konkretnym.


PS Witam w klubie posiadaczy oświetlenia LED ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak ta listwa jest zbudowana , kontrolet RGB nie nadaje się do takich ledów . Do sterowania tym rodzajem ledów służy driver z opcją sterowania PWM .Jeśli w lampie masz potencjometr do płynnego rozjaśniania to jest szansa dołożyć taki generator PWM , jednak jak już pisałem nie wiem jak jest zbudowana twoja lampa .Zadzwoń do Przemka i zapytaj co za elektronika tam siedzi.

Co do trwałości to jest wiele czynników wpływających na czas poprawnego działania,

takich jak jakość samego chipa , prąd z jakim pracuje i odpowiednio dobrane chłodzenie.

Czyli Power ledy mogą świecić od kilku minut do 100000 godzin :-) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak ta listwa jest zbudowana , kontroler RGB nie nadaje się do takich ledów . .

Ja też nie wiem jak Przemek zbudował to oświetlenie led ale ogólnie.

Damian jesteś w błędzie. Sterownik RGB to takie trzy zdalnie sterowane elektroniczne potencjometry i jest im obojętne co tam do nich podłączysz czy prawdziwe RGB czy po prostu trzy sznury białych lub kombinacja białych i niebieskich a nawet czerwonych Power ledów. Ważne by to co podłączasz było sumarycznie w gałęziach na 12V i prąd w gałęzi nie przekraczał dopuszczalnego prądu sterownika np 3 x 2 ampery. Oczywiście trzeba pamiętać także by power ledy nie pracowały na max prądzie.

Taki sterownik 144W ( 3x4A) z pilotem IR44 kosztuje grosze.

STEROWNIK LED RGB PILOT 44 IR 144W NA 2 TAŚMY (4353761687) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img12.allegroimg.pl/photos/400x300/43/53/76/16/4353761687@@AMEPARAM@@12@@AMEPARAM@@43/53/76/16@@AMEPARAM@@4353761687


te maleńkie białe pudełeczko może sterować oświetleniem baniaka 3-4metry w układzie 3 x 4 szt takich ledów. To są diody od naświetlaczy 10W - tylko tu barwa do akwarium a nie na podwórko.

Dioda LED 10W biała 8000-10000K (do akwarium) (4379726651) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img02.allegroimg.pl/photos/400x300/43/79/72/66/4379726651@@AMEPARAM@@02@@AMEPARAM@@43/79/72/66@@AMEPARAM@@4379726651



sumaryczny maksymalny strumień świetlny to ponad 10000 lumenów.

Sterownik programowalny z PCta - Conrad MS35 do cudeńko któremu żaden driver nie dorówna funkcjami i DonPempello ma rację. Ten sterownik MS35 mimo że zaprojektowany do RGB steruje u niego białym i chyba taśmami RGB. Mam go także więc znam wady i zalety. Możesz na nim zaprojektować swój własny dostosowany do funkcjonowania twoich domowników cykl dobowy z nocą porankiem niskim światłem jak pusty dom itd - pełna dowolność. Jak ci nie wyłączają prądu działa całodobowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,


Załaczam tu zdjęcia mojej listwy i wtyczek.

Moim zdaniem listwa świeci zbyt mocno więc po pierwsze chciałbym przyciemnić światło o po drugi móc zasymulować automatycznie wschód i zachód słońca . . . Czy też jestem zbyt wymagający ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważne by to co podłączasz było sumarycznie w gałęziach na 12V i prąd w gałęzi nie przekraczał dopuszczalnego prądu sterownika np 3 x 2A


I dlatego dajesz driver i dopiero do niego podłączamy generator PWM.

Bo niby w jaki sposób ustawisz prąd w gałeziach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego dajesz driver i dopiero do niego podłączamy generator PWM.

Bo niby w jaki sposób ustawisz prąd w gałeziach ?



Damian delikatnie daję ci do zrozumienia że twoje rozwiązanie na driverze i PWMie nie jest jedynym możliwym. Nie podważam twojego rozwiązania i nie dążę do sporu z tobą - ale poczytaj. Są o wiele prostsze i o niebo tańsze rozwiązania regulacji jasności ( symulacja świtu/zmierzchu) na dodatek zdalnie regulowane z kanapy przed baniakiem a nawet jednocześnie kilkoma baniakami .

Kończę testowanie swojego światełka " Decco led" i umieszczę temat "LED dla kompletnego laika". Nie mam zamiaru spierać się czy twoje lepsze czy moje. Moje jest uniwersalne do każdego biotopu od amazonii do morskiego a przy sterowniku MS35 zamiast tego białego pudełeczka, daje możliwości o których ty tylko możesz pomarzyć ( proszę o komentarz DonPempello). Dałem też przykład że może walić 10000 lumenów przy 12 szt takich power led cob 10W. Wyjdzie na m2 światło jak ze sceny Teatru Narodowego - co kto lubi.

Każdy największy laik elektryczny jak ma wiertarkę i lutownicę zrobi sam i takie jak sobie wymarzy.

Opis zasady

Staram się nie używać obcych nazw i skrótów tylko dlatego by nieelektronicy zrozumieli.


Jak symulować świt i zmierzch? By to było możliwe musi być taki zasilacz lub podłączone do niego ustrojstwo które będzie wymuszało zmianę ( regulację w dół i w górę ) albo prądu w gałęzi Ledów albo napięcia 12V zasilającego tą gałąż.

Regulacja napięcia jest prosta i tania = ten zaproponowany sterownik z pilotem za 15-30zł.

Zasilaczy 12V pewno każdy ma po kilka w szufladach - ważne by był na 12V i jego moc była wyższa o 30-50% od mocy ledów jakie będzie zasilał, inaczej będzie się grzał i szybko uszkodzi przy naszej pracy po 12 godz na dobę. Jak będzie za słaby to w ogóle się nie włączy bo najczęściej ma zabezpieczenie przed przeciążeniem.

Jak regulować jasność tej diody z poprzedniego wpisu.


Podłącz w szereg z tą diodą obojętne z której strony rezystor 3 ohmy 3 waty i i podłącz diodę ( ma nadruk + ) do styków tego białego pudełeczka +12V oraz drugą stronę do dowolnego koloru R lub G lub B.

Po włączeniu zasilania odpowiedni kolorowy przycisk na pilocie będzie ci regulował jasność tej diody a wyłącznik gasił i zapalał . Jak podłączysz trzy diody, każdą pod inny kolor masz 9 kombinacji oświetlenia. To najprościej jak potrafię opisać. Oczywiście dioda musi być uprzednio przykręcona do radiatora aluminiowego bo inaczej się spali jeszcze podczas prób.

W moim temacie będą zdjęcia i filmiki dla laików, więc każdy sam zbuduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zamiaru się spierać :-)

Jeśli jest inna opcja sterowania to ok . Jednak dokładanie rezystorów to po prostu budowa taśmy led z power ledów. A to już więcej energi. Ale cierpliwie poczekam na twoje rozwiązanie.

A to ustrojstwo jak to nazwałeś za zasilaczem do regulacji prądu to właśnie tak zwany driver za 20 zł plus sterownik do wschodu i zachodu za 30 zł .

Czy to jest drogie i skomplikowame ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zamiaru się spierać :-)

Jeśli jest inna opcja sterowania to ok . Jednak dokładanie rezystorów to po prostu budowa taśmy led z power ledów. A to już więcej energi. Ale cierpliwie poczekam na twoje rozwiązanie.



To dobrze:D

Kolego ja już w dwu baniaczkach widzę jak taka " taśma z 10 watowych ledów COB RGB " śmiga.

Każda dioda to jak łuk ze spawarki elektrycznej - przynajmniej ja tak odczuwam.

Ty to nazywasz budowaniem taśmy led - ja zapewnieniem możliwie długiej pracy dla tanich chińskich power ledów pod pokrywą akwarium. To jest w zamyśle niskobudzetowy projekt z możliwie wysoką niezawodnością. Bogaty kupi gotowe profesjonalne oświetlenie. Sprawy oszczędzania energii są ważne ale i u mnie i u ciebie podobne - twój driver i PWM też się grzeją = trwonią energię, ale bez przesady to nie są już duże straty. Możliwość przygaszenia światła jak wszyscy są poz domem oszczędza więcej niż miesięczne grzanie rezystorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Super wszystko się prezentuje. Nie wiadomo, co oglądać - ryby, czy mecze. 😉 Jedyne, co mi "przeszkadza" w tym pięknym projekcie to białe kolanka/wyloty wody. Nie myślałeś o zastąpieniu przezroczystymi, z plexi/akrylu? Zawsze mniej rzucałyby się w oczy. Wiem, że duże średnice są nieprzyzwoicie drogie, ale kilkadziesiąt złotych w porównaniu do kosztu całości to pryszcz. Albo pomalować lub założyć koszulkę termokurczliwą, @marcin73m chyba tak u siebie robił.
    • Dzień dobry. Witam wszystkich szanownych klubowiczów. Startuję ze swoim marzeniem o Malawi.... Wiem takim malutkim Wczoraj kupiłem większość gratów, i czekam na akwa... Zamówiłem Oase High Line 400 i mam pytanie ma ktoś taki zestaw może? W instrukcji ściągniętej od Oase nie ma wymiarów komina, zasysu ile cm od komina i na jakiej wysokości są mocowanie, potrzebne mi to do tła... ktoś mógłby mi pomóc? Btw. witam wszystkich i pozdrawiam. Darek.
    • Msobo oczywiście przy najbliżej okazji wraca do drugiego zbiornika z mbuną. Na chwilę obecną dwie próby wyłowienia tego nygusa zakończyły się moją porażką. Akwarium nie jest zagruzowane, ale żyjąc w samotności dokładnie poznał wszelkie szczeliny w tle strukturalnym i złapanie go nie będzie takie łatwe. Mbune czasami karmię z ręki lub przyklejam im tabletki ze spiruliną. Po dwóch latach ryby mi tam ufają i nie miałem problemu wyjąć ręką konkretnego upatrzonego samca i przełożyć do drugiego akwarium. Msobo oczywiscie będąc sam w nowym akwarium nie był już taki ufny ale teraz przy tylu głodomorach już dużo pewniej i na dłużej podpływał do tafli, także kilka razy ich jeszcze nakarmię i będę próbował go złapać. Poza tym myślę, że pomijając kwestię różnic pokarmowych przez kilkanaście następnych miesięcy byłby w tym akwarium nie do ruszenia. Aktualnie msobo jest totalnie ignorowany i pływa najczęściej w centralnej części akwarium (przywłaszczył sobie teren w okolicach dwóch największych kamieni). Co ciekawe jednymi rybami, które czasami są przeganiane przez msobo są 3 buccochromisy. Upatrzył sobie tylko ten gatunek, a w kierunku bardzo zbliżonego rozmiarem tyrannochromisa i odrobinę mniejszych samic nimbo nawet nie drgnie.  Pomijając kwestię tego Pana, który tylko chwilowo przedłużył pobyt w tym ,,hotelu" od pierwszego dnia rzuca się w oczy zachowanie samca Fossorochromis, który nawet na chwilę nie odstępuje swoich dwóch Panienek. Nawet jeśli jakimś cudem, na chwilę popłynie w innym kierunku, opłynie kamień i straci je z pola widzenia to od razu skanuje teren, cyk i znowu jest już przy dziewczynach i tak całą trójką ,,ramię w ramię" przez kolejne X minut przemierzają zbiornik. Jest to jakaś tam ciekawostka bo gdy popatrzę na moich asów z drugiego zbiornika to tam żaden ,,dżentelmen" nie wytrzymałby bez molestowania koleżanki, a dziewczyny też nie byłby chętne tak pływać w trójkącie tylko wolałyby dać sobie po razie w celu przypomnienia hierarchii. Także na pierwszy rzut oka widać odmienne zachowania, które wcześniej mogłem jedynie zobaczyć na dłuższych filmach z drapieżnikami na YT czy przeczytać na forum. 
    • Całość świetnie się prezentuje, piękne "bandyckie" pyski. 😁 ciekawe, jak tester Msobo się odnajdzie, widać go na czwartym zdjęciu od końca. 😉 Powodzenia, niech ryby rosną zdrowo.
    • Po +/- 60 dniach od zalania zbiornika przyszedł wreszcie czas na mieszkańców. Wcześniej jako zwiadowca/tester warunków w akwarium bardzo długo pływał już samiec m. msobo, a na kilka dni przed wprowadzeniem ryb wpuściłem jeszcze 4 sztuki synodntis petricola (2 dorosle i 2 średnie osobniki). Przy starcie skorzystałem też z drugiego akwarium - kulki maxspect moczyły się tam w filtrze chyba od marca, a po założeniu akwarium stopniowo je dokładałem. Ostatni największy rzut dodałem przed wpuszczeniem ryb. Ogólnie cały cykl azotowy i wstępny okres dojrzewania akwarium przeszedł bez najmniejszych problemów. Dopiero po około 40-45 dniach na tle strukturalnym zaczęły pojawiać się pierwsze wyrazne okrzemki, na pewno przyczyniło się do tego mało intensywne oświetlenie, którego czas został sukcesywnie wydłużany. Przy wpuszczeniu kilkunastu ryb, w świeżym akwarium może oczywiście dojść do pewnego zachwiania parametrów, ale mam nadzieję, że cierpliwość i podjęte przy starcie działania spowodują, że obędzie się bez dużych komplikacji. W poczatkowych planach miałem podzielenie ,,zakupów" na dwie partie aby biologia lepiej zniosła napływ nowych organizmów, no ale jak większość osób zdaje sobie sprawę pozyskanie  drapieżników w akceptowalne zbliżonej wielkości to spore wyzwanie i jeśli jest możliwość skompletowania obsady to grzechem byłoby nie skorzystać. W sobotę 29 czerwca udałem się po ryby do Sebastiana z Tanganika Konin. Tak zbaczając na jedno zdanie z relacji dotyczących własnego akwarium, muszę przyznać, że fajnie zobaczyć na żywo kilka gatunków, które wcześniej widziałem tylko na stronach: tanganika i malawi si, także zdecydowanie polecam. Co do samej obsady to od wstępnego ,,projektu" i pierwotnej koncepcji do ostatecznego zamówienia, w sumie nic się nie zmieniło.  ###Obsada na obecną chwile: 1) Champsochromis Caereuleus 1+1 2) Fossorochromis Rostratus 1+2 3) Nimbochromis Livingstoni 1+2 4) Buccochromis Rhoadesii 3 szt. (1+2 ???) 5) Dimidiochromis Compressiceps 1+0 6) Tyrannochromis macrostoma 1+0 W sumie na obecną chwilę zagościło u mnie 13 ryb (+ wspomniane wcześniej 4 synodotisy) Docelowo w ciągu najbliższego miesiąca lub maksymalnie dwóch do obsady dojdą na pewno 2 samice dimidiochromis (na obecną chwilę sam samiec, a bardzo ,,potencjalne" samice miałyby z 6 cm więc trochę małe).  Rozważam też: - dołożenie jeszcze 1 samicy Nimbo (doprowadzenie do układu 1+3) - jest też pomysł z samicą tyrano (obecnie sam samiec) Doliczając dwie samiczki dla samca Dimidio w akwarium będzie pływało 15 ryb (nie licząc synodontisów), przy ewentualnym dołożeniu samicy  tyrano (obecnie sam samiec) lub/oraz samicy nimbo licznik obsady zatrzyma się na 16/17. Ogólnie rozważałem zarówno zakup obsady w wersji bardzo młodych osobników (5-7cm) oraz już lekko podrośniętych młodziaków (8-14cm). Ostatecznie okazało się że łatwiej będzie skompletować obsadę w tym drugim rozmiarze,  mając teoretycznie wstępna gwarancję płci (oczywiście niespodzianki są zdarzają). W każdym razie nie licząc Bucco, które mają około 8,5 może 9 cm układ płci u pozostałych gatunków jest jasno ustalony. U Buccochromisów było oczywiście uroczyste zajrzenie ,,pod ogonek" no ale przy tak młodych rybach ryzyko błędu jest ogromne. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Przed wpuszczeniem ryb nie było jakiegoś oficjalnego mierzenia ale jeśli chodzi o samce to Champsochomis ma 15, no może 16cm, Fossorchromis 13/14cm, Dimidiochromis 12/13cm, Nimbochromis 11cm i Tyrannochromis około 9cm. Także niby to jeszcze dzieciaki ale będąc przyzwyczajony do rozmiarów mbuny, można powiedzieć, że już na starcie te większe osobniki ,,to kawał ryby". Od wpuszczenia ryb minęły dopiero 3 doby także ciężko cokolwiek konstruktywnego napisać o zachowaniu, ALE ... Po X latach trzymania mbuny, wcześniej miesożernej Tanganiki czy pielęgnic głównie z Ameryki Południowej można powiedzieć ,,jest bardzo spokojnie". Oczywiście taki stan utrzyma się pewnie tylko do pierwszego tarła, ale zobaczymy, może nie będzie aż tak źle. W każdym razie fajnie wreszcie popatrzeć na tętniący życiem zbiornik. Szczególnie te większe osobniki już cieszą oko i pięknie prezentują się w akwarium. 
    • https://www.olx.pl/d/oferta/labeotropheus-fuelleborni-katale-samice-9-10-cm-CID103-ID10P6rr.html ryby od Darka Gaży.
    • No, pochwal się, co za szczupaki kupiłeś, czekam na aktualizację Twojego wątku. 😉
    • Dzięki za pamięć Marcin. Moja samotna samica jest w świetnej formie. Jestem zainteresowany jednym samcem, tylko w tym ogłoszeniu tylko odbiór osobisty a do stolicy na razie się nie wybieram 
    • Jest prostsza metoda - kiedyś tak się robiło opaski do opatrunków gipsowych (teraz przychodzą gotowe z fabryki):  bierzesz szeroki bandaż, rozwijasz kawałek, obficie posypujesz suchym gipsem - a w tym przypadku zaprawą i luźno zwijasz. I tak kolejno do przewinięcia całej rolki.  Takich rolek trzeba przygotować oczywiści odpowiednią ilość (lepiej mieć za dużo, niż żeby miało braknąć - to jeść nie woła, przyda się do następnych kamieni). Przystępując do pracy zamaczamy opaskę w wodzie na chwilę, aż przestaną wydobywać się  pęcherzyki powietrza, lekko odciskamy i stopniowo rozwijając modelujemy na szkielecie z siatki. Tak uczciwie mówiąc, to nie wypróbowałem tego z zaprawą, ale w przypadku gipsu to się sprawdzało, więc tu też powinno.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.