Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To jeszcze zapytam o Demasoni. Czy ta ryba rzeczywiście odstaje pod względem swojej agresji od pozostałych. Wiem, że są to bardzo indywidualne sprawy, ale tak statystycznie. Czytałem też, że jest bardziej podatna na choroby?! Czy powyższa obsada (z Harą i Demonkami) na pokarmie 70/30 (zielsko/mięsko) sobie nie poradzi?

Jak kupować ryby? Czy pisanie "tyle samiczek, a tyle samców" ma sens? Po ile sztuk najlepiej zamawiać?

Opublikowano

Witam

Demasonki mam już jakiś czas z hongi, trewkami i interruptusami i wszystko razem ładnie funkcjonuje. Demony posiadają dużą agresję wewnątrzgatunkowa ale o dziwo w mojej 450 pływają 3 dorosłe samce i nie ma zbyt wielu walk. Odnośnie chorób, rybki te nie tolerują błędów w diecie - sam sie o tym przekonałem na początku mojej przygody z Malawi.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Czy ta ryba rzeczywiście odstaje pod względem swojej agresji od pozostałych. Czytałem też, że jest bardziej podatna na choroby?!


Kolega Muras13 pięknie opisał P demasoni. Z pokarmem trzeba uważać i ta ryba nie powinna dostawać pokarmów mięsnych. Rzadko kto pisze o chorobach interruptusa czy trewavase a od chorobach demonka pisze się co jakiś czas. Posiadałem tą rybkę w obsadzie z M msobo Magunga, M. chilumba Luwino Reef, M. kawanga i P acei i diety była czysto roślinna. Raz w tygodniu rzucałem dwie kostki artemi a za tydzień dwie kostki kryla i tak na zmianę. Agresja przekłada się na współplemieńców. Mogą być dwa trzy samczyki dominaty które będą broniły swojego rewiru. Nie jest to łatwa ryba na początek. Ale częste opinie nowych adeptów są inne. Ja zdecydowałem się na Demasoni dopiero po 2 latach i wspominam to średnio. U mnie wystąpiła bardzo duża agresja co za tym idzie selekcja.



Co do zakupu ryb. Na początek powinieneś zakupić po kilka sztuk więcej niż obsada docelowa. Czyli jeżeli chcesz mieć około 5szt haremu to młodzieży powinieneś zakupić około 8-10szt. Dlaczego? Ano dlatego abyś mógł z czegoś utworzyć sobie docelowe haremy. Niestety takie są reali i nikt nie chce Ciebie narazić na koszty. Pyszczak to taka ryba która generealnie powinna mieć więcej samiczek. Nie raz bywa jurny samczyk który może zamęczyć samiczkę. Pysie są agresywne i nie raz nie ma racji bytu aby w zbiorniku pływały dwa samce. Bo dojdzie do tego że jeden drugiego zamęczy, wykończy.


Czy powyższa obsada (z Harą i Demonkami) na pokarmie 70/30 (zielsko/mięsko) sobie nie poradzi?

Uważam, że sobie C sp hara nie poradzi na tej diecie. Może inni oczytani powiedzą coś więcej i mają odmienne zdanie

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Meszek, czyli uważasz, że do mojego zestawienia bardziej nie pasuje Hara, czy Demonek. Nie będę robił nic na siłę, bo kolorki mi się podobają.

Chciałem jeszcze tylko skromnie przypomnieć, że miałem już 180L z Saulosi i Maingano. Były "trupki" ale były też dzieci.

Opublikowano

Kolego Mbuna więc widziałeś już agresję, zaloty i potomstwo. Jeżeli zostawisz P demasoni to nie powinna być Cynotilapia sp hara ales pokojnie może być Metriaclima sp zebra chilumba ..... Nie obawiaj się takiej ryby.

Jeżeli pozostawisz C sp hara to odpadają demonki. Dieta zmienia się automatycznie z wszystkożerną. W tym momencie będzie

P acei

M msobo Magunga

M red red

C sp hara

i możesz dać też M chilosi

Opublikowano

JemioloSeba, czy mógłbyś napisać jeszcze coś o C sp hara. Na razie wygrywa z Demasoni. A Metriaclimy sp zebra chilumba jednak trochę się obawiam.


Wiem, że trochę smęcę ale lubię przemyślane decyzje.

Opublikowano

Dzięki, chyba mnie przekonałeś.

Demasoni wprawdzie wysoko w rankingach piękności, ale jakoś nikt się nimi nie podnieca. Miałem kiedyś Maingano i pomimo, że mi się podobały, to nie miały tego "coś". Zdecydowanie wolałem zachowania Saulosi.

Opublikowano
Demasoni wprawdzie wysoko w rankingach piękności, ale jakoś nikt się nimi nie podnieca

Oj chyba zgrzeszyłeś tą wypowiedzią.

Powiem tak nie wszyscy sobie mogą na nie pozwolić:-). Jest to bardzo piękna ryba i nieobliczalna co czyni ją wyjątkową. Co pewnien czas mam okazję oglądać DEMASONARIUM u mojego kolegi. Powiem krótko czad. Większość z nas miała nie najlepsze doświadczenia z tą rybką. Może i dobrze że zdecydowałeś się na inny gatunek.

A P demasoni przyjdzie jeszcze czas.

Opublikowano

Ja bym polecił zestaw:

Metriaclima msobo magunga,

Cynotilapia afra cobue,

Labidochromis hongi Sweden,

Pseudotropheus socolofi lub polit,

Metriaclima aurora.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.