Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie, posiadam akwarium, jak w tytule, które powoli sobie "dojrzewa", zastanawiam się obecnie nad obsadą. Bardzo podoba mi się M. zebra chilumba Maison Reef, czytałem że wymaga zbiornika minimum 150 cm długości, myślałem o haremie 1 +3/4, dobrałem do tego Pseudotropheus acei 1+4 + saulosi lub yellow tylko nie wiem w jakiej ilości.


Co o tym myślicie ?

Opublikowano

Ja bym się wstrzymał z 4 gatunkami. Zebra i Acei to duże ryby, akwarium ma tylko 300l. Przy wspominanej obsadzie będą 23 ryby w akwarium. Jak wyjdzie z 10l na rybę to mogą być problemy z zachowaniem stabilnej biologii. Poza tym, jak widzę w swoim akwarium co Zebry Makonde i młode 7cm Acei wyprawiają to jestem przekonany, że dorosłym 40cm wysokości nie wystarczy. Odejmij jeszcze z 5 cm na grubość dna, piasek...

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Spokojnie? dorosły samiec zebra chilumby Maison Reef obierze rewir po środku zbiornika, a samice poustawia po kątach, ...mialem dlugo ten gatunek i wiem jak wysoce potrafi być agresywny.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Witaj Spokojnie Maison Reef poradzi sobie w tym zbiorniku. P acei dałbym nawet 2+6/7, saulosi 1+5 i yellow 1+4

Przepraszam za tą wypowiedź żle odczytałem wysokość zbiornika taka pomroczność mnie napadła. Nie wiem dlaczego zakodowałem sobie że to jest 450l czyli 150x50x60. W takim układzie że u Ciebie wysokość jest tylko 40cm odpuścił bym sobie Maison Reef i P acei. P acei pływa w toni a u Ciebie jej nie będzie. Maison Reef jest jest też duży i agresywny, może robi nie złe zamieszanie. Przepraszam jeszcze raz za swoją nieuwagę. Może wybierz coś podobnego do maisona a mam na myśli Cynotilapia sp. hara Gallireya Reef. Jest mniejsza a tak samo piękna. Miałbyś wtedy układ Cynotilapia sp. hara Gallireya Reef, P saulosi i yellow do tego dołożyłbym Melanochromis cyaneorhabdos maingano. Obsadę miałbyś kolorową a i dietę też można pogodzić.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

dzięki za uwagi, tylko nie rozumiem dlaczego zmieniłeś zdanie w stosunku do Maisona skoro powierzchnia dna się nie zmieniła...

Opublikowano

Tak masz rację że liczy powierzchnia dna bo tu na forum panuje taka opinia. I teraz ciężko kogoś przekonać do innego myślenia. Jak zauważyłeś im większa ryba tym polecane jest większe akwarium. Akwaria te zwiększają powierzchnie dna jak i wysokość, ryby też dzielą sie na grupy, ryb które pływają przy dnie, czy w toni. Wcześniej napisałem, rybka ta oprócz swoistej agresji, jest słusznych wymiarów. Można powiedzieć że jest to "wysoka" ryba, czyli potrzebuje miejsca do pływania jak i wzdłuż tak i w wysokość. P acei zrozumiales że nie mozna mieć w takim zbiorniku. Tak samo jest z M. Maison Ref

Kolego to jest moja opinia a Ty zrobisz jak uważasz za stosowne. Oczywiście nie jestem wyrocznią :-)

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.