Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki za wskazówke, widziałem wlasnie ze tak robiliście w którejś modyfikacji. Jednak akwa u mnie jest w sypialni i filtr musi działać bezgłośnie. A skimmer w komorze pompy raczej pluska. Bardziej licze na obniżenie gąbki 20ppi przy grzebieniu, ew zmniejszenie wlotu dolnego żeby jakoś ta gąbka 20 ppi sciągała błone z pow.

Chyba że skimmer przy gąbce wlotowej to już zupelny przeżytek?

Opublikowano

Przyszedl mi do głowy jeszcze jeden pomysl może zrobić tylko narożnego kasecika 13X15X37 w stylu tego Kado z postu 786, tylko wtedy kurcze troche konstrukcja sie komplikuje i nie wiem jak to bedzie dzialać a chce to zrobić raz w miare porządnie

Opublikowano

Jeżeli w komorze pompy zrobisz coś w stylu koszyczka aby woda leciała przez gąbkę to nie powinno pluskać. U mnie przynajmniej nie pluska ;)


Wysłane z telefonu

Opublikowano

A jak jest ogólnie z.głośności kaseciaka, nie licząc pomp. Chodzi mi o to czy przesiakajaca woda.jest w jakikolwiek sposób słyszalna?

-- dołączony post:

Faktycznie Heniu będzie trzeba opracować jakiś szablon kaseciaków. Powiedzmy po 2-3 typy na dany litraż. Ja mogę przygotować po jednym, Ty po drugim i ktoś trzeci na ochotnika. Porównamy na PW obgadamy zmiany i skleimy jeden wątek zamknięty na dyskusję. Tutaj to już jest epopeja i nikt przy zdrowych zmysłach nie jest w stanie wyciągnąć z tego wątku nic konkretnego bo co dwie strony wszystko się zmienia. Wersje finalne powstały i działają ale mało kto już ma siłę i chęć to opisywać.

To byłby genialny pomysł. Przebrnalem kilka razy przez wątek a i tak mam.ochotę zadać.kilka.głupich pytań, które pewnie dwie trzy dobre ryciny by od razu wyjaśniły. To ja czekam z cięciem pvc na finalne zebranie tematu. Żeby potem nie poprawiać 3 razy

Pozdrawiam

Opublikowano
A jak jest ogólnie z.głośności kaseciaka, nie licząc pomp. Chodzi mi o to czy przesiakajaca woda.jest w jakikolwiek sposób słyszalna?


Masz akwarium roślinne więc zupełnie maleńkie wymagania co do przepływów.

Jak zrobisz skimmer by woda spadała na gąbeczkę i pominiesz hałas pompy - to słychać jak rybki sikają w wodzie:D coś tak jak ludzie jak wejdą do basenu lub jeziora.:D :D

taki jest ten kaseciak cichy.:lol: :twisted:

Opublikowano
2 cm gąbki tapicerskiej T 35

Kolego, daruj sobie tą gąbkę, bo się momentalnie zapycha i po trzech dniach poziom wody w komorze pompy drastycznie spada. U siebie mam tylko 5cm ppi40 i woda czysta jak łza.

Opublikowano

Ok dzięki uwzględnienie te poprawkę, jako główna planuje ppm 45 blok o wymiarach 5-7cmx13x37. Mam trochę zagwozdke czy przed dolnym przelotem oddzielajaxyym gąbki od komory pompy dać jeszcze jedna krótsza.ściankę na filmiku z wersją któraś tam decco jej nie ma potem na zdjęciach jest. Ten rysunek odręczny decorativo jest aktualny czy znalesliscie. W tym jakieś błędy? Chodzi mi o.ten zrobiony długopisem z rzutem.bocznym i id góry


Pisze z małego tel

Opublikowano

Hej!


Kolego, podpowiem ci, jak u mnie śmiga ten kaseciak od roku. Zrób, jak najprostszą wersję, bo w tym wątku, później już wymyślano cuda na kiju. Kaseciak u mnie składa się z pierwszej komory, gdzie zasys musi być jak najniżej dna aby wszystko pięknie zbierał. To co masz na swoim rys jest za wysoko. Nie rób za wysokich otworów na wlocie, bo siła zasysu spadnie. W pierwszej komorze mam gąbkę 5cm ppi45 odsuniętą od przedniej ścianki jakieś 2cm. Gąbka jest 0,5cm szersza od kaseciaka, więc wchodzi na styk i nie trzeba żadnych prowadnic. Za gąbką mam 6-7cm przestrzeni, gdzie trzymam blok Purolite. Za nim jest ścianka z przelotem na dole 5cm i następna komora. W niej leży matrix, TMBT, na tym gąbka gr., 1cm i pompa. Ta komora ma na górze wycięte 3 ząbki, które robią za skimer. I to wszystko! Działa i jest skuteczne.


7afc038d1e025cd3m.jpg

Opublikowano

Dzięki za rysunek właśnie nie chce przekombinowac, jedyne co dodam to.w.komorze pompy dyfuzor co2. To wylot dam trochę niżej i mniejszy np 5x5cm. Ty u góry w ogóle nie masz wlotu? Pytam bo jeśli tak to.miałbyś w górnej części gąbki martwa strefę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.