Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gosiu jestem pod wrażeniem twojej roboty. Wyszło ekstra-superaśnie:D

Projekt jest przemyślany co do każdego szczegółu.

Po pierwsze mam trzy kaseciaki a zmieniałem jeden i  tylko raz - i to jeden a minęło 2 lata od tego pierwszego z przeżroczystej plexy o wymiarach stodoły z 14toma litrami złoża ceramicznego na malutki z czarnej pcv.

Powiem więcej - jeszcze nigdy nie było potrzeby jeżdzić kasetą po baniaku od prawa do lewa. Patrzysz gdzie po ustawieniu kamieni jest najbardziej zasłonięte miejsce gdzie wejdzie kaseta i by jego konstrukcja była max daleko od szyby przedniej i tam wstawiasz a pod to ustawienie  ustawiasz cyrkulację . Jak po wielu próbach cyrkulację  wreszcie ustawisz że porusza taflą wody a jednocześnie zgarnia gówienka prosto w zasys kasety to już nic więcej nie potrzeba przesuwać i jeżdzić.

Tak zostaje aż do zmiany baniaka na większy czego ci życzę,  a nawet jak to nam się nie podoba co u mnie chodzi tyle czasu to komplet formatek z nowym tłem kosztuje max 70zł - klej Gosi na pewno został :D no i wprawa oraz choroba kasetowa:o.

Tak mają wszyscy co skleili swój pierwszy .

Skimmer  wytniesz już po tym jak zobaczysz gdzie gromadzi się film bakteryjny jak cyrklacja będzie optymalnie ustawiona .

Jedno wycięcie 0,5-1cm do komory pompy na głębokość 1cm poniżej lustra wody.

Gosiu do 240l grzałka 200W to świat i ludzie sprzedaj na olx te dwie z Gold a kup LiteTech 200w masz na allegro

bo regulacja jest na wierzchu poza baniakiem.

http://allegro.pl/grzalka-tytanowa-200w-lifetech-z-termostatem-sea-i5390239045.html

 

Przyklej ten kaseciak do tła od samej lewej krawędzi tła by ci ryby nie wpływały w szczelinę i po włożeniu rusztu zasyp złożem ze starego kubła tak 0,5-0,7l tylko na to pompa i przyklejaj na soudal all fix turbo do tylnej szyby w kilku punktach.

Zostaw sobie w komorze pompy miejsce na TMBT w przyszłości.

Plezi zwrócił uwagę na pewną cienkość - jak włożyć blok jak wzmocnienia do końca obu bocznych szyb.

Proste - wyjmujesz gąbkę tam jest wtedy więcej niż 75x75 mm więc wpuszczasz blok do pustej komory gąbki i wraz z grzałką wsuwasz blok na swoje miejsce a potem wkładasz gąbkę.  Blok 1l Purolite w 240l to minimum 2 miesiące pracy bez regeneracji więc nie jest to upierdliwe częste wyjmowanie.

Opublikowano

Bez Ciebie, Heniu, nic by się nie udało. Jeszcze raz wielkie dzięki ?

Wszystko co piszesz brzmi bardzo logicznie. Sama już nie wiem co robić. Chociaż bardziej skłaniam się ku temu, aby zintegrować wszystko z tłem. Miejsce, które mam przeznaczone na kasetę jest za większym kamieniem, więc myślę że fajnie się za nim schowa. 

No nic dzisiaj mam czas na przemyślenie wszystkiego ?

Opublikowano

Upewnij się, że włożysz przez wzmocnienie także pompę, 5cm to wbrew pozorom całkiem spore ograniczenie, a wyjmowanie złoża ręcyma po garsteczce... hmmm no cóż będzie troszkę roboty :) *

Jeszcze jedno małe pytanko - czy Ty masz wzmocnienie dookoła akwarium ? czy tylko wzdłużne ale od boku do boku.

 

* Obecnie mam kaseciaka na stałe i strasznie mnie to martwi, musiałem zrobić odpowiednio większą komorę biologii aby swobodnie wyjmować pod wzmocnieniem 7cm pompę, a problem złoża został rozwiązany w sposób banalny, zamówiłem w domu rosół z zaznaczeniem, że chcę tą siateczkę plastikową po włoszczyźnie (troszkę było ciężko bo teraz świeże warzywa na bazarze i moja Ola niechętnie chciała gotowca paczkowanego, ale się udało). zmieściło się tam 2l lawy wulkanicznej, powstał taki podłużny baton, który włożyłem do komory i rozcapierzyłem na dnie aby jak najbardziej przylegał do ścian kaseciaka. W środku było tylko 0,5l zasiedlonego złoża a 1,5l to surówka ze sklepu. No2 urosło w momencie kulminacyjnym tylko do wartości 0,1 a po dwóch tygodniach jest już w normie i waha się pomiędzy 0,05 a 0,025. Także patent działa, zobaczmy jeszcze jak z zapychaniem oczek, bo tu Henio mnie straszył, ale też doszliśmy do tego, że on używał worka po ziemniakach, on ma troszkę inny materiał niż ten od włoszczyzny.

Także sugeruję taki patent dać.

Opublikowano
2 minuty temu, Pleziorro napisał:

Także sugeruję taki patent dać.

Dzięki wielkie za pomysł ?. Właśnie tak nad tym myślałam w co by to złoże wrzucić, żeby ułatwić sobie wyjmowanie. Myślałam o siatce do prania bielizny (ma dosyć spore oczka, ale nie na tyle duże żeby złoże uciekało). Ale patent z włoszczyzną mi się podoba ?

Wzmocnienie mam tylko przód i tył (od boku do boku), ale na bocznych szybach nie ma. Trochę się boję, że może być jednak problem z wyjęciem pompy.

Podoba mi się jeszcze pomysł koleżanki suricade. A i tak potrzebuje zamówić jeszcze jedną formatkę na boczną ścianę akwa, o której zapomniałam przy poprzednim zamówieniu. Dlatego nie wiem czy nie skusić się jednak na oddzielenie kaseciaka od tła. Nie mam zamiaru jakoś nim jeździć po akwarium, ale chyba lepiej bym się czuła mając świadomość, że mam do niego dostęp.

Opublikowano

U mnie też była jedna wersja stojąca, obecnie jeden kaseciak stoi na płaskim kamieniu a od góry ma haczyk jak u Adamusa :)

Patentów osadzenia ustrojstwa jest tak wiele jak wiele głów :) także na pewno coś wymyślisz, aby nie kleić go na stałe do tła.

Opublikowano
3 minuty temu, Pleziorro napisał:

Patentów osadzenia ustrojstwa jest tak wiele jak wiele głów :) także na pewno coś wymyślisz, aby nie kleić go na stałe do tła.

Ja jestem umysł techniczny, więc w razie czego coś się wymyśli ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.