Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Marku jak zrobisz ten skimmer nie ma znaczenia czy z gąbką czy z zasuwką czy bez niczego - byle było choć jedno wycięcie 5mm szerokości i głębokie na 1cm poniżej lustra w akwarium do komory pompy, jak natniesz głębiej np 2-3cm i dasz dwa magnesy to przesuwając ten zewnętrzny przesuwasz także ten w komorze pompy , wystarcza palcem przesuwać w górę lub w dól i masz regulację ale to jak każdy skimmer tylko zbiera film bakteryjny z powierzchni akwarium a cały film siedzi w komorze pompy i z niej nie wypływa, ale to nie daje klarowności wody. Klarowanie wody jak sam najlepiej wiesz robi węgiel, Boyd Chemi Pure, oraz żywice Purigen i Purolite dlatego w każdym moim projekcie kaseciaka jest miejsce na blok Purolite bo to 38zł/l i zawsze adsorbuje NO3 ( piszecie zwala NO3) i robi wodę kryształowo-kryształową - sam zobaczysz.

Opublikowano
Tego nie braliśmy pod uwagę by zakładać od razu ?


O to za trudne co prawda wypiłem już kawę ale nie załapałem- możesz łopatologicznie:D


Nie zajarałem to pędzikiem do twojego tematu a tam ostatnio


Kolejna odsłona projektu.Spienione PCV na kaseciaka zamówione w Rybniku,oświetlenie zamówione,wkład filtra w postaci lawy wulkanicznej zamówione,akwarium jak pisałem zamówione,pompa obiegowa i do podmian już leży,tak więc jeszcze chwila i będziemy zalewać.


Nie ma projektu tylko chyba szwagier albo stolarz leży na szafce zamiast akwarium :shock: zupełnie nie podobny do awatara inmara:D więc to musi być szwagier:D

Opublikowano

Do większego baniaka już dawno dorosłem ,nie jest to mój pierwszy akwa,natomiast pierwszy malawi od ok.roku.Niestety na razie warunki lokalowe nie pozwalają mi na większy, przynajmniej na razie.Ten skimer ma być wycięty w komorze pompy tak ? czy to ważne z której strony,i czy w jest on niezbędny .

Opublikowano

Wczoraj zakupiłem spienione pcv w Raciborzu firma KNOPIK za m2 kolorowego 43 zł. gdzie w Rybniku za to samo pcv trzeba zapłacić 60 zł ,także jeżeli ktoś z okolic będzie chciał kupić to polecam Racibórz.Jaki klej użyć do sklejania kasety ?.

Opublikowano

Mors - tak wystarczy 1-2 nacięcia ok 5mm szerokie do komory pompy i by sięgały 1cm poniżej lustra wody w dowolnym miejscu byle nie pod wężem z pompy:D .


Marku moja teoria zwalania NO3 jest taka.

Oczywiście decydują 3 czynniki

- poziom NO3 w kranówie

- zarybienie/objętości wody w systemie czyli produkcja NO3

- z uwzględnieniem p1 przyjęta technika usuwania ( podmianki, deni, Purigen/Purolite, biopolimery)


W zależności od układu tych 3 czynników i przyjętej strategii podejmujemy działania w odpowiednim czasie.

Przykładowo:D


Jak mamy kranówę NO3 -20ppm i zakładamy od początku dorosłe przerybienie to podmianki są mało skuteczne albo muszą być częste i wielkie a poziom NO3 w baniaku i tak będzie stale b. wysoki.

Jak więc wybierzemy np TMBT który wiadomo że rusza nie szybciej jak po miesiącu to go możemy włożyć w baniak od razu na start by potem nie kubłować przez miesiąc dopóki polimer nie ruszy. Jak mamy kranówę z NO3 1ppm to nic nie musimy robić tylko czekać jak urośnie do 20ppm i wtedy decydować przy czym zostajemy a system podmianek będzie skuteczny. Każdy podejmuje decyzję sam.

Opublikowano

Tak tylko mi chodzi o cenę 20 zł różnicy między Racibórz a Rybnik .

Deccorativo u mnie w kranówie no3 na poziomie prawie 0 , po podmianie ok 30% w akwa ,nieco poniżej 20 , po ponad tygodniu utrzymuje się na poziomie 20 .akwa. mam ok. roku, ryb jest 15 sztuk i kilka maluchów.Czy w takim przypadku stosować blok absorbena.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.