Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamontowałem dzisiaj taśmę rgb 5 m 5050 i z połączeniem z hagen power glo efekt jest super ale tylko niebieski kolor. Nie potrzebne są reszta kolorów nie nadają się na dzienne oświetlenie nawet te białe co niby tam jest, Człowiek uczy się na błędach moglem kupić tylko niebieskie ledy albo świetlówkę hagen marine glo i by było taniej :). Sprawdzałem resztę kolorów i nigdy w życiu tego już nie zrobię moim rybom...

Opublikowano
Zamontowałem dzisiaj taśmę rgb 5 m 5050 i z połączeniem z hagen power glo efekt jest super ale tylko niebieski kolor. Nie potrzebne są reszta kolorów nie nadają się na dzienne oświetlenie nawet te białe co niby tam jest, Człowiek uczy się na błędach moglem kupić tylko niebieskie ledy albo świetlówkę hagen marine glo i by było taniej :). Sprawdzałem resztę kolorów i nigdy w życiu tego już nie zrobię moim rybom...


kolego czy taśma jest 14,2 W/m i czy masz taki pilot IR44 do sterowania taśmą.

Sterownik Kontroler LED RGB pilot IR 44 przyciski (3975181637) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img07.allegroimg.pl/photos/400x300/39/75/18/16/3975181637@@AMEPARAM@@07@@AMEPARAM@@39/75/18/16@@AMEPARAM@@3975181637



z twojego wpisu wynika że masz tylko jedno światło "białe"

Opublikowano

kolego twoja opinia o taśmach RGB jest tak samo druzgocząca negatywna jak niesprawiedliwa - wręcz szkodliwa bo ustala pewien stereotyp.

Przy zakupie popełniłeś wszystkie możliwe błędy w zastosowaniu tych taśm do akwarystyki.

Wygląda że w ogóle nie czytasz wpisów z tego tematu z wyrokujesz mocne opinie.

Ja staram się widzieć zalety ale także wady tych taśm.

Po pierwsze -

..

...

ja mam od roku założoną wodoodporną taśmę RGB 14,2W/m na diodach 5050 kupione jako komplet z zasilaczem, sterownikiem i pilotem do zdalnego sterowania z fotela ( jak przy telewizorze) taśmy jest 5m -całość 139 zł. - może teraz już taniej - od razu dokup łącznik do taśm RGB 10mm.


ty nabyłeś starą taśmę nie 14,2W/m tylko 7,2W/m która świeci tak na oko 3 razy słabiej od polecanej.

Ja polecałem taśmę o strumieniu świetlnym ok 900 lm/metr długości ty kupiłeś tą która daje ok 200 - 300 lm/m.

wniosek - nie dziwię się że nie doświetla dna.


Po drugie

..

najważniejsze by pilot był ten większy z przyciskami DIY1 aż do DIY6 - własne dowolne ustawienie jasności i temperatury barwowej dla każdego przycisku pozwala uzyskać każde pięknie wybarwiające ryby i skały światło nie żółte ale o temperaturze barwowej 10-15000K.

czyli zimne niebieskie a jednocześnie dużo czerwonego i niebieskiego jak w biotopie Malawi. Pod kolejnymi przyciskami możesz zrobić światło ciepłe czerwone = wschód i zachód słońca aż do nocnego niebieskiego o niskiej jasności, wszystko dowolnie regulowane.



ty kupiłeś pilot bez własnych ustawień koloru białego DIY 1 do DIY6 więc masz tylko jedno zupełnie do d...y słabe białe światełko zielono-żółte za to pełną dyskotekę migających kolorów od których ryby przez tydzień nie wychodzą z kryjówek. Gratuluję !!!!


Po trzecie zostaniesz dodatkowo ukarany bo:


..


2/ taśm nie kleimy bezpośrednio do plastikowej pokrywy ale do najpierw przyklejonej taśmy aluminiowej lub lepiej do specjalnych profili aluminiowych do led z zamykającym paskiem plexi - chodzi o odprowadzenie ciepła z pasków bo bez tego diody led szybko padają.

3/ tak naprawdę z moich obserwacji taśmy wodoodporne nie są odporne na wodę - podsiąkają między przeżroczystym silikonem a podłożem pcb więc trzeba uszczelnić brzegi z obu stron silikonem akwarystycznym od razu przy okazji dodatkowo przykleisz bo potrafi klej 3M puszczać szczególnie na końcach taśm.

.



założę się o duże pieniążki że to także pomiąłeś więc taśma pod pokrywą nie wytrzyma nawet miesiąca bo kupiłeś o odporności IP63 -cyfra 3 oznacza -ochrona przed kroplami padającymi pod kątem 60° od pionu. W baniaku masz tropik + turecka łażnia.

W akwarium nawet klasa 8 nie wytrzymuje bez osłony od wilgoci.

Reasumując popełniłeś wszystkie możliwe błędy przy zakupie taśmy RGB ,a wystarczyło wydać ciut więcej np. to

TAŚMA LED RGB WODOODPORNA 300 x SMD 5050 ZESTAW 5M (3993786885) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img04.allegroimg.pl/photos/400x300/39/93/78/68/3993786885@@AMEPARAM@@04@@AMEPARAM@@39/93/78/68@@AMEPARAM@@3993786885

  • Dziękuję 1
Opublikowano

ups ... ale szkoła :-)


Kolego deccorativo (bo dawno mnie tu nie było) jakieś postępy w doświadczeniach oświetleniowych? patent z rurą plexi sprawdza się w praktyce? bo ja pomału zaczynam z oświetleniem ...

Opublikowano
ups ... ale szkoła :-)


Kolego deccorativo (bo dawno mnie tu nie było) jakieś postępy w doświadczeniach oświetleniowych? patent z rurą plexi sprawdza się w praktyce? bo ja pomału zaczynam z oświetleniem ...



jak najbardziej.

dopracowałem szczegóły całego oświetlenia na świetlówkach RGB w rurach plexi dla dużych baniaków 120-150cm a nawet 200cm Malawi a może Tanganika - bo takie dwa będę za chwilę odpalał.


Któryś z kolegów umieścił na forum taki filmik za co stokrotne dzięki.( sorki- nie pamiętam kto)

Jesteście kopalnią pomysłów tylko trzeba to zauważać

5050 RGB - Lichtsteuerung für Aquarium mit Controller MS-35 - YouTube



to są śmieszne koszty, a każdy na swoim kompie może to dowolnie według własnych potrzeb zaprogramować.

Dzieci w szkole, starzy w pracy - oświetlenie chodzi na 30-50% mocy.

Wracacie do domu a tu już full moc a rybcie czekają na żarcie - XXI wiek w akwa.

Oba baniaczki to będą miały, a mój syn właśnie się uczy to programować.


oraz drugi który miał być antyreklamą taśm RGB w akwa z mocą chyba wziętą z sufitu.

Moim zdaniem to reklama tego rozwiązania - zobaczcie doświetlenie całości, barwy ryb i kamieni no i te fenomenalne możliwości zmian barw i jasności. Autorowi coś nie wszystko wyszło bo częściowo świeci na ścianę ale to drobiazg.

RGB-LED Beleuchtung - YouTube


Oświetlenie zrobione w 2011 roku kiedy nie było jeszcze mocnych taśm RGB i opis cytuję:

"

Przesłano 27 wrz 2011


1x 5m RGB mit 300 LED´s

1x 5m RGB mit 150 LED´s

1x 5m Weiß mit 300 LED´s "


maxymalna moc tego oświetlenia może być 72W + 36W + białe 24W


RAZEM 132 W

a nie jakieś wymyślone ponad 700W.


ale równolegle pracuję też nad systemami power led 10 x 3W 10-12000K + wybarwiające i nocne taśmą RGB

oraz led cob ( naświetlacze) 2 x 10W 12-15000K + także jak wyżej taśma RGB.

Te zawsze taśmy RGB wynikają z potrzeby chłodzenia wiatrakami power ledów czyli musisz i tak mieć stabilizowane +12V do chłodzenia. Aż się prosi by dołożyć taśmę ze sterowaniem na pilota.

Połączenie diod cob 10000K + taśma RGB ustawiona na full niebieski + full czerwony daje efekty o których tylko możecie pomarzyć przy tradycyjnych świetlówkach T5/T8.


nie omieszkam informować o efektach.

Opublikowano

już wyjąłem tą taśmę z akwarium bo po 2 dniach już wilgoć dawała znaki i powoli przerywały diody itp. Nie mam takiego zaplecza żeby zrobić to co kolega pisał z rurami pcv silikon akwarystyczny itp. Dałem ledy na szafę i pięknie świeci w całym mieszkaniu :)

Opublikowano
już wyjąłem tą taśmę z akwarium bo po 2 dniach już wilgoć dawała znaki i powoli przerywały diody itp. Nie mam takiego zaplecza żeby zrobić to co kolega pisał z rurami pcv silikon akwarystyczny itp. Dałem ledy na szafę i pięknie świeci w całym mieszkaniu :)


i to była twoja pierwsza dobra decyzja.:D

to co kupiłeś do tego zostało wyprodukowane i tylko tam może pięknie świecić.

Uratowałeś chociaż wydaną kasę, a jak chcesz RGB do akwa to napisz na mój priva

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.