Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To mój pierwszy post na tym forum więc chciałbym się ze wszystkimi przywitać:) Posiadam akwarium Malawi 160l oraz chwilowy kotnik 25l. W akwa 25l mam 19 red red, a z racji tego że zaczyna im się już tam ciasno robić oraz następny pysiek inkubuje chciałabym założyć akwa 72l dla tych red red. I tutaj mam pytanie jaki polecacie mi osprzęt do tego akwa. Mam ogólnie na wydanie 300zł na całość(baniak pokrywa filtr grzalka) w cenę Nie wliczam podłoża i kamieni. Większego akwarium nie chce zakładać ponieważ nie mam gdzie go postawić (wszystkie szafki zajęte a po innych pokojach nie chce rozstawiać akwa) z góry dzięki za pomoc

Opublikowano

Nie gniewaj się ale kotnikiem dla 19 mlodych red redów powinien być Twój zbiornik ogólny. Ten ogólny jest za mały na red - redy. Rybki już masz więc to 72 litrowa akwariontko na pewno będzie lepsze niż 25 litrowe. Najlepiej tam włożyć zwykły filtr gąbkowy lub nawlec gabke na jakiś głowicę. Grzałka jest konieczna oświetlenie wskazane. I nic tam wiecej nie wymyślisz.

Opublikowano

No to ja wiem, że nie wszystko mam tak jak trzeba no ale trochę kasy w to trzeba włożyć a jeszcze sie uczę więc tylko zarobie sobie w sobotę :) w 25l trzymam je ponieważ nie miałem gdzie. Teraz jak dozbieralem pieniędzy postanowiłem zwiększyć im mieszkanko:) Mam tylko pytanko jaki filtr dać do 72l, pisałeś mi że jakiś zwykły no ale masa tego jest, no nie wiem coś z Aqua szut mogło by być? W dużym akwa biologię mam zewnętrzny Elite crystal flo 60a mechaniczny Aqua szut 750l i właśnie dobrze się sprawuje i zastanawiam się nad jego wyborem tylko na mniejszy litraż

Opublikowano

Najlepiej aby był to filtr który po zdjęciu koszyka z plastiku ma możliwośc zamontowania gąbki. Musi być to mały model aby ryby sie nie męczyły walcząc z nurtem. Nie powiem ci z pamięci co stosuje ja ale jak będe w domu to zerknę i napiszę

Opublikowano

Ja w takim kotniku używam filtra kaskadowego, dobrze się spisuje . Narybek nie musi pokonywać silnego nurtu. Na allegro można kupić taki filtr już od 20 zł. Wadą tego typu filtra jest to, że musi wisieć na bocznej ściance akwarium, a zaletą, że w akwarium jest tylko rurka zasysająca.

Opublikowano
W całej tej historii zastanawia mnie tylko, po co rozmnażasz ryby jeśli nie masz ich gdzie trzymać?

to moje pierwsze pyszczaki które mi się urodziły więc chciał bym je hodować i zatrzymać sobie:)

Opublikowano

To tak jakbyś kupił psa, który urodził Ci szczeniaki i postanowił zostawić je wszystkie w jednym pokoju.


Jak długo zamierzasz je trzymać w tym kolejnym kotniku, co dalej ? Będziesz robił im kolejny zbiornik, jak za chwilę znów urosną ?


Jak na razie zmierzasz w złym kierunku, niestety.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.