Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam drodzy forumowicze. Zmieniam właśnie ziornik na większy obecnie mam 120x40x50 i taką oto szafkę pod niego:

SZAFKA AKWARIOWA / POD AKWARIUM PROSTA 120x40x70 (3569424079) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img19.allegroimg.pl/photos/400x300/35/69/42/40/3569424079@@AMEPARAM@@19@@AMEPARAM@@35/69/42/40@@AMEPARAM@@3569424079

. i moje pytanie do was jest takie czy ta szafka nada się pod akwarium 150x50x50 profilowane oczywiście stara szafka ma 120 a nowe akwarium 150 więc będzie wystawać dlatego postanowiłem położyć na nią jeszcze blat przycięty na wymiar ale mam obawy czy szafka wytrzyma takie obciążenie.Pozdrawiam.
Opublikowano

Ja jestem na tym samym etapie co Ty ,też mam pod 240 l szafkę ;) Tylko że ja pod 300 l przerabiałem. Długość jest taka sama z tym że będzie wystawać po 5 cm z przodu i z tyłu. Ja dałem na moją 2 blaty 1,8 skręcone razem z blatem fabrycznym.Dodatkowo planuję dać dodatkowe ściany w środku dokręcone do już istniejących i dodatkowo usztywnić jeszcze wspornikami metalowymi.W razie potrzeby będę jeszcze dokręcał do ściany kątownik podtrzymujący blat z tyłu ale to W OSTATECZNOŚCI gdyby coś się działo.Polecono mi jeszcze dokręcić ją w podłogę ale z tego raczej rezygnuję.

Ja bym na twoim miejscu wzmocnił wszystkie ściany dodatkowymi blatami 1,8 które dodatkowo na łączeniach z podłogą i sufitem szafki były bo połączone jakimiś wspornikami a blat na którym by stało akwa to minimum 3,5cm.

Blat wygląda tam. Na dniach działam z resztą to umieszczę na forum.


jfk96a.jpg



[102] Malawi

Opublikowano

teraz właśnie przeglądam allegro i patrze na szafki pod właśnie 350 litów czyli długość 150 i patrze, że one są wszystkie takiej samej grubości i konstrukcji jak ta moja więc już nie wiem co dumać.

Opublikowano

No tak ale w tych szafkach podłoga jest większa, blat tak samo i nie wystaje z przodu ani z boku ani z tyłu blat tak jak by było w tej.Ściany masz dłuższe niż w takiej przerobionej więc jakoś nie przemawia za mną tylko dokręcenie blatu. Jakieś wzmocnienia lepiej dać i spać spokojnie. Ja bym nie ryzykował ;)




[102] Malawi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.