Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jestem tutaj nowy ale przygoda rybkami zaczęła się dawno temu:) Teraz chce założyć malawi. Mam pytanie odnośnie grzałki. Baniak 200L i chcę do niego grzałkę PLASTIKOWĄ o mocy 60W czy to wystarczy?(dużo kamieni z jury kr-cz) i filtr mam zamiar kupić AquaEL FAN3 Plus 700l/h (piszą że wystarczy jak się woda 2 razy w ciągu godziny przefiltruje) wystarczy? niestety nie stać mnie na filtr zewnętrzny.


Pozdrawiam!!

Opublikowano

na jednym filtrze i to w dodatku tak malym na pewno bedzie Ci ciezko, pokusilbym sie nawet o stwierdzenie, ze bedzie to awykonalne

co do mocy grzalki to jesli w mieszkaniu masz w miare cieplo, to powinna wystarczyc

Opublikowano

planuje mieć 15 sztuk ryb odliczając te kamienie, dno to w sumie wody w akwarium będzie około 140-160L a przecież ten filtr przeznaczony jest do akwariów do 250L. Jaki inny filtr wewnętrzny mi proponujecie (zewnętrzny nie wchodzi w grę) żeby podołał (nie chce kaskady ani pod żwirowego)

czy filtr o przepustowości 1000L/h wystarczy? i czy ma być włączony zawsze na full?


Pozdrawiam!!

Opublikowano

15 ryb to jest max na takie akwa gdzie przy pełnej filtracji z kubełkiem to ledwo co by dawało się utrzymąć parametry wody w ryzach bo NO3 rosło by szybko ale choć inne związki azotowe by uległu rozkładowi w kuble. Przy 15 dorosłych pysiach i tylko tym wewnetrznym to już kaszana bo wewnetrzny nie przemieli takich ilości zanieczyszczeń, w dodatku przy jednym filtrze i to wewnetrznym trzeba go często płukać/czyścić a przy tak obciążonym zbiorniku to każda ingerenca w filtr grozi katastrofą.

To ze producent napisał że jest to filtr do akwa o max poj 250 l niewiele znaczy, bo są akwaria i akwaria i różne obsady. w Malawi masz bardzo brudzące ryby i praktycznie brak lub niewiele roślin wiec z całym czyszczeniem musi dac rade filtracja. Nie przeczę że ten Twój FAN3 nadaje się do nawet 250l ale pod warunkim że będzie to akwarium holenderskie z obsadą 20 neonków a i pewnie nawet w takim przypadku "rolnicy" by taki układ wysmiali.

Niestety ale bez kubełka ja osobiście bym się nie podjoł prowadzenia Malawi, bo imho nawet duży wewnętrzny z komorą bio na ceramikę jakoś mnie nie przekonuje.

Opublikowano

PTB_PL - chodzi o to, że ważna jest filtracja biologiczna (czyli rozkładanie szkodliwych związków azotowych), której filtr wewnętrzny nie posiada w takim wymiarze jak np. kubełek. Dlatego ja też jestem na "nie" gdy chodzi o małe malawi z samym wewnętrznym.

Opublikowano
a jaki byście radzili zewnętrzny (najtańszy) i wewnętrzny do takiego "małego" malawi?


czy coś takiego było by ok? http://allegro.pl/item208010192_filtr_zewnetrzny_kanistrowy_1200_l_h_5l_gratis.html



Na temat tego filtra co w linku to si nie wypowiem bo po prostu nie znam tego producenta nic a nic, i o ile pamietam to na forum nikt sie o nim nie wypowiadał więc mimo ze dane techniczne nie wyglądaja najgorzej to nic niewiemy o jego niezawodności/waryjności oraz komforcie obsługi itd To z czym się niezgodze to jego oszzcęsność bo prądu dosć dużo pobiera - a to juz ekonomiczne nie jest na dłuższą mete, pozatym duży przepływ a mała pojemnosć to też nie tak bo w biologu to raczej na odwrót, stawiamy na większe złoże a przepływ ma drugorzedne znaczenie.

Rozumiem ze finanse mają decydujące znaczenie dlatego to co zaproponuje to są imho najmniejsze a więc najtańsze z modeli jakie by pasowały do tego akwa

Wewnetrzny to jeśli już masz kupiony to ten FAN3 od biedy moze być, ale jeśli jeszcze nie kupiony, to polecam Weipro TC 800 będzie tańszy i napewno skuteczniejszy bo mimo ze przepływ podobny do FANa to przepływ w Weipro jes faktycznie wysmienity a w innych to najczęściej tylko tak napisane jest. I mimo że Weipro ma wady to jednak wystepują one w porównaniu do Fluvali lub Eheimów a nie do FANa.

Kubełki jakie były omawiane tu na forum i cieszą się dobrą opinia to:

Tetra EX 700

JBL profi 250

Fluval 205 lub starszy model 204 ale chyba jednak Terta i JBL do Twojego akwa by lepiej sie nadały a i są tańsze.

Poszukaj teraz sobie tylko ofert czy cenowo bedą dużo droższe od tego co sie pytasz powyżej bo zapewne ciut drożej bedzie.

Opublikowano

Prosił bym jeszcze o sprawdzenie takich filtrów i czy one mogły by być


1.http://www.aquashop.com.pl/catalog/product_info.php?cPath=21_23&products_id=56 + filtr mechaniczny


2.http://www.aquashop.com.pl/catalog/product_info.php?cPath=21_23&products_id=124


Dziękuje bardzo za rzeczowe i fachowe potraktowanie moich pytań!!!


Pozdrawiam!!

Opublikowano

Obie propozycje, które podałeś, to filtry wew. I one dalej nie zapewniają utrzymywania parametrów wody. Ale jeśli masz na myśli, który oprócz kubełka, ja wziąłbym tetrę. Ma większy przepływ i mniejsza kasa. Wiem, że są zwolennicy filtracji eheimowskiej, ale jeśli chodzi o mnie, to uważam, że taka tetra też jest ok :D

Opublikowano

Dokładnie obie pozycje co powyżej podałeś to są filtry wewnetrzne i to raczej wysokobudrzetowe, a Ty musisz sie skupić na filtrze zewnętrznym kubełkowym.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.