Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Podaj bliższe dane odnośnie tych 5 % ...



Nazwa Mbuna przyjęła się nie tylko w środowisku naukowym, ale i wśród akwarystów. Jeżeli bliżej przyjrzymy się glonom porastającym kamienie, to okaże się, że wśród długich na 5 - 6 cm luźnych nitek glonów schronienie znalazło wiele larw owadów i drobnych skorupiaków. Naukowcy obliczyli, że na 1 metr kwadratowy powierzchni przypada prawie 300 000 drobnych zwierząt. Przeważającą ich liczbę stanowią małżoraczki i larwy ochotkowatych. Żyjące w tym środowisku ryby wytworzyły szereg ciekawych adaptacji pokarmowych. Rodzaj Labeotropheus obejmujący dwa gatunki jest najlepiej przystosowanym do zdrapywania i zjadania glonów z powierzchni skał. Szczęki tych ryb wyposażone w trzy rzędy długich sprężystych, trzyguzkowych zębów stanowiących linię prostą. Zęby na końcu są rozszerzone, a pysk wyraźnie przesunięty ku dołowi. Dzięki temu ryby te przykładając pysk do podłoża mogą efektywnie zeskrobywać szeroki pas glonów. Chociaż nie obserwowano jakiegoś szczególnego selekcjonowania pokarmu, to w żołądkach ryb tego rodzaju znajdowano zaledwie od 5 do 10 % pokarmu zwierzęcego.

Rodzaj Pseudotropheus zasiedlający również środowisko skalne nie wykazuje już tak daleko posuniętych zmian. Szczęki tworzą łuk jak u większości ryb, zęby dwuguzkowe mielą pokarm zarówno roślinny, jak i zwierzęcy. Rodzaj Labidochromis również zasiedlający to środowisko posiada szpiczaste zęby wystające daleko przed linię szczęki. Pozwala mu to na selektywne wybieranie drobnych zwierząt z plątaniny glonów, chociaż końce glonów również chętnie obgryza.

Jeszcze większą różnorodność wykazuje uzębienie płytek gardłowych. Każda z tych ryb posiada w przełyku dolną trójkątną płytkę kostną usianą zębami i dwie lub cztery mniejsze płytki górne również pokryte zębami. Służą one do rozdrabniania połykanego pokarmu. Rodzaj uzębienia tych płytek, podobnie jak rodzaj uzębienia szczęk, jest cenną wskazówką przy ocenie sposobu odżywiania.

Znalazłem,opis A Szulc

  • Dziękuję 2
Opublikowano

No i mamy odpowiedź tez to czytałem i zawsze podkreślam, że Labeotropheus a więc kulfon jest wyspecjalizowany ale to nie jest typowy peryfitonozerca tylko ryba wyspecjalizowana w zjadaniu glonów. Szulc pisze o radzaju Labeotropheus w kontekście tych 5-10% a nie o grupie Mbuna albo peryfitonożercach.

Opublikowano

Peryfitonożercy spożywają znacznie większe ilości karmy mięsnej, gdyż chwytają ją w zupełnie inny sposób z tego co pamiętam dochodzi to wg niektórych badań do ponad 20 %, powoduje to, ze niektórzy autorzy wskazują że cała grupa mbuna mogłaby byc zywiona jak ryby wszystkozerne z czym sie nie do końca zgadzam, jednak nie wkleje ci teraz żródła zrobię to gdy do niego dotrę. To nie jest łatwe ;) wbrew pozorom literatury malawistycznej jest masa szczególnie tej anglojęzycznej, nie robię sobie zapisków gdzie co wyczytałem tylko notuje w głowie sam fakt . W przypadku gdy ktoś mnie punktuje zapytaniem o konkrety tracę sporo czasu aby mu coś udowodnić ... ale kto mieczem wojuje od miecza ginie :D . Przegladnięcie już samych artów z polskojezycznej literatury to wyczyn a jeszce pogrzebanie w anglojezycznej to już koszmar ;). Postaram sie jednak w mairę szybko ci coś wkleić bądź zacytować.

Opublikowano
Tutaj mozna poczytac o badaniach na temat zawartosci zoladka ryb "miesozernych" miedzy innymi:lethrinopsa, copadichromis czy tez taeniolethrinopsa. Z badan tych wynika miedzyinnymi ze dieta ryb zmienia sie w zaleznosci od sezonu i dostepnosci pokarmu.Tutaj natomiast jest opracowanie na temat nisz pokarmowych i segregacji na przykladzie 5 gatunkow "mbuna"
  • Dziękuję 5
Opublikowano

Dodatkowo dieta zmienia sie w zalezności od pory dnia ( migracje planktonu do swiatła i nie podążanie za nim przez ryby wymusza takie zachowania, dodatkowo inaczej u wielu gatunków sytuacja wygląda w przypadku samców terytorialnych a pozostałymi rybami w gatunku ( zjawisko żywienia się zupełnie odmienną karmą samca w swoim rewirze ). Tak wiec sprawa diety to nie jest prosta sprawa, jednak Mbuna generalnie poza wyjątkami są bardzo elastyczne i to pozwala przez wiele lat cieszyć sie dobrą kondycją ryb w teoretycznie nieoptymalnej dla nich diecie.

Opublikowano
Tak wiec sprawa diety to nie jest prosta sprawa, jednak Mbuna generalnie poza wyjątkami są bardzo elastyczne i to pozwala przez wiele lat cieszyć sie dobrą kondycją ryb w teoretycznie nieoptymalnej dla nich diecie.


Dokładnie zgadzam się z tym w 100% !! Tym bardziej, że suche pokarmy jakimi karmimy pyszczaki nie są pokarmami w 100% pochodzenia roślinnego (nawet spirulina), a ze sporą ilością białka zwierzęcego i nic złego się nie dzieje naszym podopiecznym. Jednak należy w tym miejscu zwrócić uwagę na fakt, że białko zwierzęce dodawane do pokarmów firmowych są to białka ekstrudowane czyli wstępnie trawione co czyni je łatwo przyswajalnymi.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.