Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
No to są właśnie te pojedyncze sztuki- jedyne które można bez problemu rozpoznać :P


Oprócz maingano:


1 dorosły samiec red-red

1 dorosły samiec rdzawy

1 dorosła samica yellow


Resztę postarałabym się oddać jak najszybciej.



Ja na Twoim miejscu oddałbym wszystkie ryby i kupił z pewnego źródła po 10-12 maluchów 3-4 gatunków, które Ci się podobają, a zarazem nadają się do takiego akwarium jak masz pod względem wielkości i temperamentu oraz pasują do siebie pod względem diety. Jeśli będziesz chciała zakupic po 3-4 dorosłe samice, do tych pojedynczych samców, które już masz to Cię to będzie kosztować majątek.

Opublikowano
Jeśli będziesz chciała zakupic po 3-4 dorosłe samice, do tych pojedynczych samców, które już masz to Cię to będzie kosztować majątek.
Nie przesadzajmy nie są to ryby rzadkie i nie mówimy tu o odłowie :)
Opublikowano

Zgadzam się Darku, ale pod warunkiem, że Koleżanka rozglądałaby się za rybami na "rynku wtórnym" (np. za pośrednictwem serwisu Allegro), a w takiej sytuacji byłbym ostrożny, żeby takie źródło traktować jako pewne.

Może mamy inny przelicznik jeśli chodzi o wartość pieniądza, ale w dalszym ciągu podtrzymuję, że za dorosłą rybę nabywaną za pośrednictwem, którejś z polecanych hodowli i tak trzeba trochę zapłacić (niezależnie od tego, czy jest to pokolenie F1 czy hodowlane).


pozdrawiam

Opublikowano

Przyznam szczerze, że koleżanka na allegro się rozglądała :) (przede wszystkim ze względu na różnicę w cenie i odległość) Nio i liczy, że wspomniane trzy gatunki rozpozna....


Szukam jakiś troszkę podrośniętych żeby nie kupić już całkiem kota w worku, ale niekoniecznie dorosłych. Młodsze szybciej powinny się odnaleźć.

Opublikowano

Jeśli nie zależy Ci na zakupie ryb na tyle dorosłych, żeby mieć pewność odnośnie ich płci to OK - tylko wtedy musisz wziąć poprawkę na małe prawdopodobieństwo, że uda Ci się trafić wyłącznie na samice i powinnaś zakupić trochę większą ilość ryb każdego gatunku.

Opublikowano

Tu nie chodzi o przelicznik. Kupując "dorosłe" ryby kupujesz tyle sztuk ile potrzebujesz, kupując maluchy musisz ich kupić 2 razy więcej a i tak masz loterię. Jak masz szczęście to trafisz to co potrzebujesz a jak pecha (ja na 11 yellow i 8 callainos'ów miałem po jednej samicy) to musisz kupić kolejną partię i masz kłopot, co zrobić z nadmiarowymi samcami.

Summa summarum cena wyjdzie podobna lub nawet większa w przypadku pecha.

Opublikowano

Nio ja myślałam, żeby kupić takie podrośnięte, powiedzmy ok. 5 cm- za małe żeby poznać płeć? Pytam bo moje się stroszą od małego i z dużą skutecznością określałam kto jest kim :) Z dorosłych red- red'ów widziałam tylko samce.

Opublikowano

Jak maluchy to tak jak pisałem weź po 10.

Co do rozpoznawania płci to wśród 5 cm ryb można się nieźle pomylić (zwłaszcza monomorficznych) samiczki też się stroszą :)

Opublikowano

Ano widzisz, o tym też nie wiedziałam :) Na razie wypytuje czy ktoś nie przygarnie tej mojej dzikiej hordy bo bez tego nic nie zrobię...No a w weekend przeróbka belki oświetleniowej :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.