Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Mam pytanie, czy ktos ma Malawi bez tła?


Moje akwarium 140x40x35 tak dlugi jamnik znajduje sie w mieszkaniu na murku o wysokosci 1m i szerokosci 36cm.


Mozna go ogladac z dwoch stron, wiec zastanawiam sie czy dawac tło.

:rolleyes:

Opublikowano

Waszku, Waszku.. nieladnie.

Kolego, jezeli akwa ma byc przezierne to wiadomo, ze tla nie moze byc. by zlikwidowac widzenie sie np. z kuchni do salonu, uloz jakas cienka scianke na srodku akwa.

Opublikowano
Waszku, Waszku.. nieladnie.

Kolego, jezeli akwa ma byc przezierne to wiadomo, ze tla nie moze byc. by zlikwidowac widzenie sie np. z kuchni do salonu, uloz jakas cienka scianke na srodku akwa.



Slawku. No ale nie mam racji? Powiemy zeby dal tlo to powie ze nie ładnie jest teraz. Napiszemy zostaw bez tla, to uslyszyny ze moze spróbuje dac tlo. Takie decyzje trzeba samemu podjac. My mozemy pomoc z wyborem ewentualnego tla. Ja nic zlego nje chcialem napisać.

Opublikowano

No wlasnie chcialem uslyszec za i przeciw....

Teraz mam bez tla, ale jak widze Wasze akwaria to mi sie bardzo podoba :)

Opublikowano

Jak masz okazję mieć akwa tak że będziesz oglądał je z każdej strony to nie dawaj tła, jak dobrze urządzisz aranżację w nim to będzie git. Ja bym tak zrobił ;) Polataj po sieci na pewno coś fotek znajdziesz i sam ocenisz jak lepiej.



_______________


Malawi - 102 l 1+3 saulosi ( w trakcie )

Krabarium - 74 l

- 13.05.2012 - pierwsza wylinka

- 05.11.2012 - druga wylinka

- 19.01.2013 – trzecia wylinka

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mam inne pytanie odnośnie tła do akwarium. Kupiłam tło strukturalne bardzo cienkie ok 1cm do mojego kotnika, lecz jest ono lekko wygięte na bokach i na górze i po włożeniu odstaje ok 3cm. Nie dość, że wygląda to niestetycznie to na dodatek przez to że boki odstają cały narybek siedzi mi za tłem.

Na stronie napisane jest, że tła przygotowane są z lekkich i wytrzymałych żywic. Czy takie specjalne tworzywo sztuczne można jakoś wyprostować?

W ostateczniści odeślę to tło, ale szkoda, bo tło bardzo mi się podoba.

Opublikowano

Mam 2 pomysły ;)


1. Połóż na tło kilka ciężkich książek (np. encyklopedii) na kilka dni.


2. Możesz spróbować przykleić tło do szyby za pomocą silikonu.


Pzdr.

Opublikowano

Tło odstaje z 3cm, więc by je przykleić silikonem do tylnej szyby akwarium musiałabym je siłą prostować, boję się, że mogłoby wtedy się złamać. Tym bardziej, że jest cienkie.

Ten pierwszy pomysł z książkami wydaje się bezpieczniejszy, więc go wypróbuję.

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły jak wyprostować tło strukturalne?

Opublikowano

3. ewentualnie jak już przyzwyczaisz się do tego nieestetycznego wyglądu wygiętego tła, możesz podkleić boki jakąś gąbką by narybek po prostu tam nie wpływał.


Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.