Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Można rozróżnić dominującego samca, natomiast zdominowany będzie bardzo podobny do samicy. Samiec pokaże ci najlepiej jakie masz ryby. Samice będzie kokietował a samca ganiał. Zresztą samiec zdominowany z czasem też zmężnieje, urośnie i zapewne podejmie czasem próbę zdobycie władzy ... o ile doczeka tej chwili.

Opublikowano

Czyli zdecydowanie to samiczka.Napastuje ja calymi dniam az mi jej bidulki szkoda.Mjsi sie ukrywac przed jego zalotami.Co dziwne do jeszcze kilka dni temu dawal sie przegnac mniejszemu saulosi(5cm).W raptem 3 dni nastapily niesamowite przemiany w jego barwie i zachowaniu.Od kiedy Saulosi (8cm) poszly do kolegi)

Opublikowano

Imponowanie i zalety są dość podobne ale jednak brutalne przeganianie to zawsze koniec imponowania a koniec zalotów to gwałtowne szykowanie przez samca miejsca tarła. Obserwuj a wszystko zobaczysz :).

Opublikowano

Jesli moge , chcialems sie pochwalic moim 'killerem". W ciagu zaledwie tygodnia calkowicie zmienil ubarwienie,zachowanie i rzadzi w akwarium.Jak widac na filmie albo trafil mi sie spokojny okaz albo dobrze sie czuje w akwarium.Sciga rybki, bo kto mu zabroni, ale ich nie zabija.Wpuscilem ostatnio centymetrowe saulosi i o dziwo wszystkie zyja.Ciekawe co bedzie kiedy zostanie tylko 5 maisonow w tym akwarium(bo mam taki plan).

Oto on i ona.

[ame]

[/ame]
Opublikowano

Bardzo długa jest za mną, historia z tym gatunkiem. Maison 8cm , to tak jak wspomnial harisimi , to jeszcze dzidziuś, Rewir dorosłego samca to przeważnie 1mb akwarium, bez wzgledu na głębie baniaka. Rybę tą proponuje hodować w zbiornikach min 450 L, U mnie w 2,5m akwarium udało się pogodzić 2- wybarwione samce, a gdy awaryjnie gatunek trafił do 200L akwarium ,w przeciągu niespełna miesiąca, samiec zabił 3 z 5 samic.

Płeć przy tej wielkości jest możliwa do rozróżnienia jedynie za pomocą widocznego przebarwiającego się koloru ( jak na foto ) u pozostałych ryb, za pomocą atrap. Samice posiadają atrapy jajowe, ale nie tak masywne jak u samców, dlatego też 2 sztuka z foto to 100 samica. pozdro

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzieki.W takim razie mam pytanie odnosnie potomstwa. Majac juz wybarwiajace sie maisony,kiedy mozna sie spodziewac?Bo nie ukrywam ze chcialbym sobie odchowac mlode,jest to najpiekniejszy moment w tej zabawie.

Opublikowano

Wybarwianie się samca jest objawem jego dojrzewania. Jeśli wśród Twoich ryb znajdują się samice wkrótce powinno nastąpić tarło. Pod warunkiem, że ryby są w tym samym wieku. Wielkość ryb bywa złudna. W dobrych warunkach ryby potrafią rosnąć nawet dwa razy szybciej niż w przeciętnych. Istotny jest wiek. Większe gatunki przystępują do tarła później niż mniejsze. U Mbuna tarło następuję po raz pierwszy u ryb w wieku od 5-6 miesięcy nawet do około roku. Nie znam wieku Twoich ryb.

Opublikowano

Zalozmy ze maja grubo ponad pol roku u mnie sa grubo ponad miesiac moze 2 a przyjechaly jako 6cm.Czekam na ten momen jak na porod dziecka:)Samiczce w okresie tarla powieksza sie pokladelko.Prawda?

Opublikowano

Prawda. 8 miesięczne rybki już się mogą szykować do swojego pierwszego razu ;). Ten gatunek trze się w wieku 10-12 msc. więc już blisko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.