Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wątpię aby cokolwiek ta przestroga dała. Wątek mało popularny spadnie w rankingu i nawet nikt nie zechce go obejrzeć.

Każdy kto myśli o akwarystyce niezależnie od biotopu popełni jakieś błędy.

Każdy kto myśli poważnie naprawi błędy i zapewni spokój podopiecznym.

Dzisiaj w dobie internetu wszystkie informacje można znaleźć w sieci, kiedyś tej możliwości nie było. Jednak mimo tak ogromnych złóż informacji ludzie dalej popełniają błędy i będą je popełniać. Sprawa jak najbardziej ambitna acz skazana na porażkę już na starcie.


Wiadomo, że zakładając pierwsze akwarium ludzie kierują się tym co widzieli gdzieś u kogoś lub w sieci jakieś zdjęcia. Wystarczy żwirek, kilka roślinek, jakiś filtr (aby nie za drogi ) i woda. Najważniejsza rybka oczywiście, bo bez tego ani rusz. Rybka fajnie pływa, wszyscy się cieszą a tu nagle trup :confused: Co się stało? Hmm, przecież zrobiłem jak powiedział Pan w sklepie. Lipa jakaś.

Na szczęście rybka nie droga więc kupię drugą. Rybka pływa 2 tygodnie to już sukces, ale coś nie tak z jej okiem. Poszukam czegoś na necie, może będą widzieli co się dzieje.....


Takie historie nie mają końca a prawda jest taka, że niewielki odsetek nawet po błędach początkującego, ciągnie dalej swoje zamiłowanie nierzadko wydając więcej pieniędzy niż zakładał.


Nie wierzę, że nikt nie popełnił błędu w akwarystyce. Są jednak tacy co błędy szybko naprawiają i chwała im za to.


Ja też trzymałem welona w kuli. Tak zaczynałem. Tak mi polecił teść "akwarysta":evil: . Na szczęście zareagowałem po kilku dniach kupując welonce baniak 112l. A moje hobby zaczęło się od obserwacji gupików u mojego teścia w 60l. Mój błąd był taki, że posłuchałem teścia, który poza nie uznaje wszelkich cykli azotowych, ceramik i podmian wody. A najlepsze jest to, że u niego ryby mnożą się jak głupie, nie ma glonów a ryby zdychają ze starości.


To tak trochę odbiegając od tematu, ale dla mnie to walka z wiatrakami.

Opublikowano

Nie faszeruje. Jak zakładałem kolejne akwaria nie słuchając jego rad, to ciągle słyszałem "a na co ci to, a na co tamto". To było dawno. Teraz jednak chyba zaczyna uważać inaczej bo czasami dzwoni i pyta, ale głównie jak ma problem z roślinami. Chyba największą polewkę miał ze mnie jak zamówiłem zestaw CO2 w butli wysokociśnieniowej z elektrozaworami i innymi bajerami. Ale jak zacząłem wycinać co tydzień pół 20l wiadra roślin to zmiękł bo przekonywał mnie, że jak u niego rośliny marnie rosną to i u mnie też tak będzie.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Fajny filmik, trafny tytuł. Autor hoduje te ryby od 15 lat , wie o nich dość dużo :D 100 litrów 20 ryb i drugie tyle spuszczone w wc. Tylko zaprosić gościa na forum z takim doświadczeniem :D . ,To trzeba zobaczyć"

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.